..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

No to cieszę się, że jest lepiej. Wesoly

glr

Dziewczyny chciałam Wam bardzo podziękować za to, że mi z tym śluzem pomogłyście!! Miałyście rację - miałam normalną fl z tymi glutkami, które uważałam za bj, współżyłam i w ciążę nie zaszłam więc to był śluz gorszej jakości. Z tego wynika, że w tych poprzednich cyklach też nie miałam takich długich ścieżek z płodnym śluzem tylko źle go interpretowałam Mruga

Mamo, jak ja się cieszę, że trafiłam na to forum - gdybym Was nie miała to bym chyba od porodu nie współżyła

buba

Glr, cieszymy się bardzo (chyba mogę za dziewczyny się wypowiedzieć), że mogłyśmy pomóc. Wesoly

Od tego jesteśmy.
No i na przyszłość pisz śmiało o wszelkich wątpliwościach. Wesoly

tinuviel

o jak fajnie, ze udalo Ci sie zauwazyc roznice Wesoly

mam nadzieje, ze dzieki temu relacje z mezem rowniez sie polepsza Mruga

glr

Dziękuję. Jesteście kochane!! :*

walecznaS

ja jak zaczynałam z obserwacjami to też dużo tu pomocy otrzymałam
Wesoly

glr

Edwarda

minnesota

ale fajnie - znaczy że forum ma potwierdzoną skuteczność Mruga

glr

Noooo minnesota! Skuteczność, chęci i szybkość! Bo na takim jednym, znanym Wam chyba, forum to się nigdy nie doczekałam odpowiedzi na pytania, które zadałam już dawno temu Mruga

A takie się to forum uduchowione zdawało, a pomocy ni hu hu...

Nie podoba mi się takie wmawianie ludziom, że npr to super metoda, bezproblemowa i łatwa, a potem się tych ludzi zostawia z własnymi problemami - jak sobie nie radzisz to Twoja sprawa, smaż się w piekle, ważne, że my umiemy i z powodzeniem stosujemy...

Edwarda

Przepraszam bardzo, ale my tu prawie wszystkie z tamtego forum przybyły

A niektóre dalej się tam udzielają Mruga

Ale fajnie je opisałaś

Edit:
Znalazłam Twój wątek

Ale nie było tak źle Mruga

Na początku były odpowiedzi, dopiero potem jakaś inna osoba się podpięła i jakoś tak Cię zignorowano Mruga

glr

No właśnie - przybyłyście tutaj, więc nie ma Was już tam - gdybyście tam były to bym tam otrzymała pomoc na pewno. Ot, co Mruga

Hehe fakt - przepraszam tę osobę, która się mną zainteresowała - byłam jej wtedy wdzięczna. No ale potem właśnie mnie zignorowano - w sumie to dobrze, bo przez to trafiłam tutaj.
Poza tym - tam musiałabym chyba udawać kogoś, kim nie jestem...

glr

Dziewczyny, jak sądzicie - czy 6-7 dc będą u mnie ryzykowne czy mogę sobie pozwolić? Mruga

Mam długie te cykle, ale ciągle się boję, że nagle może mnie coś zaskoczyć.
W ogóle teraz jak pomyślę, że przed ciążą sobie "używałam" i do 9, 10 dc....Hehe, no ale to były czasy kiedy ewentualne poczęcie jak najbardziej wchodziło w grę...

Aha, zapomniałam dodać, że to mój 4 cykl poporodowy.

silva

ja bym zaryzykowała, jeśli nie masz żadnych oznak płodności
też mam takie długie cykle...

buba

Glr, a jakie były cykle przed ciążą?
W sensie kiedy najwcześniejszy skok i szczyt, ile ich miałaś zaobserwowanych?