..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

MalutkaMilka

przez jakis czas pilam herbate zurawinowa ale za bardzo mi ona nie podchodzi chyba musze sie do niej znowu usmiechnac

mam tez tabletki zurawinowe ktore moga brac kobiety w ciazy ale boje sie ze moga zaszkodzic w jakis sposob dziecku, a poza tym sa takie wielkie ze szok

karola26

musisz spytać lekarza o tabletki z żurawina ale moja sąsiadka jak była w ciąży i miała właśnie nieliczne bakterie w moczu to brała przez prawie 7 miesięcy

MalutkaMilka

To wychodzi na to że niby mozna ale z tabletkami wstrzymamy sie do wizyty a jak na razie to wiecej bede pic i sie obserwowac.

MalutkaMilka · Wysłany: Czw 9:06, 14 Mar 2013 Temat postu:

Cześć dziewczyny. Słuchajcie mam takie pytanie. Otóż do tej pory mój śluz był białawy i bardziej taki rozwdoniony jakby. zero oznak jakiejś kleistości czy rozciągliwości. A w dniu dzisiejszym poczułam taki jakby poślizg i ze strachu szybko udałam się do toalety. No i zobaczyłam bardzo małą ilość bardziej takiego śluzu jakby dni płodne mi się zbliżały. Jak palcami ściągnęłam i rozciągnęłam to był białawo przeźroczysty i rozciągliwy na ok 1cm. czy to normalne czy powód do niepokoju. Czop to raczej nie był bo za mało no i bialawo przezroczysty a nie różowawy czy brązowawy.

MalutkaMilka

Witam sie po dosc dlugiej nieobecnosci na forum.
spowodowane to bylo glownie tym iz sie przeprowadzalam i przez dluzszy czas nie mialam internetu.

Urodzilam moja upragniona coreczke 26 czerwca 2013 roku o godz. 12:45. bylam nacieta a i tak peklam, rowniez w srodku. Malutka mierzyla 52cm i wazyla 3200g, przy wyjsciu ze szpitala 3000g.

Chcę wrocic do npr-u gdyz juz nie karmie piersia bo mimo duzej ilosci mleka moja mala jest takim leniem przy jedzeniu ze zjadala tylko ten jalowy pokarm i od samgo poczatku musialam ja dokarmiac mm, przez co bardziej jej zaczelo smakowac i podobac sie karmienie z butli. Aby mi to pokazac strasznie szarpala mi sutki przy karmieniu a pozniej ulewala to co zjadla z piersi... Bardzo chcialam jak najdluzej karmic ale zdrowie mojej pociechy jest najwazniejsze. karmilam ja miesiac aa pozniej dostawala piers jako deserek pomiedzy karmieniami mm.

|Musze prosic was o pomoc w zwiazku z mierzeniem tempki. wiem, ze musi byc przynajmniej 3 godz odpoczynku przed mierzeniem (w nocy wstaje by karmic malutka) ale nie wiem jak zadzialac z korektami tempki gdy powiedzmy zmierze kilka minut do pol godz przed lub po przyjetej godzinie mierzenia.

Dzis dostalam pierwsza miesiaczke i chca zapoczatkowac ten cykl wiedza i waszymi pomocami bo bede ich na pewno potrzebowac.

Hikari

Jeżeli różnica w czasie nie przekracza pół godziny, nie musisz robić korekty.
Każde pół godziny wcześniej to +0.05 do pomiary
Każde pół godziny później to -0,05 od pomiaru

Czytałam, że np. nocne wstawanie do dziecka czy do toalety nie ma znaczenia przy dokonaniu pomiaru.

MalutkaMilka

No własnie o to mi chodzilo, bo wiedzialam cos oo tym czasie pol godzinnym ze temp dodaje i odejmuje sie, a w ksiazce mam napisane ze 1,5 godz nie robi sie zadnych korekt ale pod warunkiem by nie przekroczyc 7:30. i wlasnie tu nie wiem jak to stosowac

Polly

A jaką metodę stosujesz? Korygowanie temperatury jest chyba w angielskiej, z tego co pamiętam.

MalutkaMilka

Metode rotzera

Polly

W metodzie Rotzera nie robisz żadnych korekt. Z tego co pamiętam, to Rotzer pozwala na zmierzenie +/- 45 minut w stosunku do stałej pory, max o 7:30. Inne temperatury oznacza się jako zaburzone.

silva

ja stosuję Rotzera i w sytuacjach jak podróż itp. robiłam korekty
mimo trzykrotnej zmiany strefy czasu i różnych pór wstawania na loty,
udało mi się spokojnie zinterpretować cykl - oczywiście mierzyłam cały czas
wg jednej strefy czasowej i wyrównywałam w zależności od godziny przymusowej pobudki
zdarzało mi się, że przez tydzień, gdy wstawałam później, też robiłam korekty
nie namawiam do mieszania metod, ale tylko poświadczam, że w moim przypadku
w 100% się sprawdziło, pomogło, umożliwiło interpretację

MalutkaMilka

Dziewczyny czy ktoras mi powie jak rozpoznac czy szyjka jest twarda miekka czy wysoko czy nisko jak to rozroznic?

Nie wiem czemu przed porodem mialam z tym problem ale teraz po porodzie znalazlam ja. Jest peknieta w 3 miejscach tak jak mowil lekarz i to wyczulam. I teraz pytanie czy to nie da falszywego wyniku twardosci szyjki?

Wymacalam wczoraj ja palcem wskazujacym, wszedl prawie caly bym mogla ja wyczuc, opuszek wszedl mi pomiedzy granice szyjki ale tylko troszke no i jakby czubek nosa ale troche mieksze.

ika

Skoro tak bardzo musiałaś sięgać żeby ją znaleźć to pewnie była wysoko. Niska szyjkę można dotknąć bez większych wysiłków ją nawet niska łapie w dwa palce.
Co do miękkości to najlepiej ci będzie zrozumieć jak wygląda miękka i otwarta szyjka w czasie okresu. Dlatego pamiętaj żeby wtedy ją dobrze zbadać i z takiej szyjki zrobić sobie odnośnik jako największa i najbardziej otwarta. Jak bedziesz od okresu badać codziennie o tej samej porze to zobaczysz jak wraz z kończącym się okresem szyjka się zamyka i. Twardnieje.

MalutkaMilka

Dziewczyny czy mozecie mi powiedziec jak wyglada szyjka w dni plodne? tn. od miesiaczki jak sie ksztaltuje bo z mierzeniem tempki to roznie bo ostatnio mala budzi mi sie przed 8 a ja razem z nia.

silva

u mnie po okresie gdy zaczynał się czas płodny - miękkła
w szczycie płodności była tak tkliwa, że się dotknąć nie mogłam
po owulacji robiła się z dnia na dzień tak twarda jak czubek nosa
wyraźnie odgraniczona kulka
nie było możliwości przegapić tej zmiany
jednak - co b. ważne przy obserwacji szyjki - zawsze rób wieczorem o podobnej porze
bo szyjka inaczej wygląda rano po wstaniu z łóżka, a inaczej po całym dniu chodzenia
zaleca się obserwację wieczorną