..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

Dziewczyny, c zy to możliwe, że miałam źle wyznaczoną III fazę ale tą pewniejszą?

Zmartwiłam się wczoraj, bo brudziłam tak lekko wkładkę ślu7zm z krwią taką żywą, teraz już wyglą na to, że się kończy- jest brunatna jak na koniec okresu i mi to "plamnienie" zanika. Nie jest to schiza, bo wiem teoretycznie, że nic nie powinno być ale jednak mnie to gnębi, bo temperatura mi podskoczyła a już okres byc powinien.

Cera

Ok, miałam mały "wypadek" na mieście, trafiłam na pogotowie, ale już jest ok. Ciekawe to było poniekąd doświadczenie, ale już dobrze...

buba

Co się stało?!
Właśnie się tak zastanawiam gdzie są wszyscy, jakaś taka cisza na forum...
Już w porządku Małgosiu?

Cera

Dobrze, dobrze.

Przestałam całkowicie krwawic, więc pojechałam na zakupy do miasta w tą sb, zero jakiś bólów czy czegoś niepokojącego. Chodziłam, chodziłam po naszej galerii- zaparkowałam dość daleko- jak mnie nagle ból złapał, taki chlup tylko było ze mnie- poczułam że mam mega mokro i że jest mi bardzo duszno i słabo. Potem jakaś pani odwiozła mnie na pogotowie, bo to niedaleko, ale już w samochodzie było mi lepiej. Całe siedzenie jej upultałam krwią, bo aż ciekło ze mnie-wszystko przemokło-łącznie ze spodniami, kapało ze mnie. Na pogotowie "mnie opatrzyli", pozadawali pytania itp. Dostałam nawet duża ilość ligniny, zadzwoniłam po męża, który przyzwizł mi ubranie suche i odebrał samochód.

Teraz nic już mi nie leci prawie, potem jak wróciłam to może 1-2 h tak się lało, potem minimalnie.
Podejrzewam, że to albo od leków na wagę albo od ćwiczeń...

buba

Ojej, to rzeczywiście nieprzyjemna sprawa...
Dziwne, że tak nagle wszystko, myślę że powinnaś ginekologa odwiedzić tak, czy siak.

ika

Małgorzatka gdzieś chyba już na forum pisałam o tym, chyba w wątku o kubeczku. Bo ja nieraz też tak mam, że dostaje normalnie okres, jest sobie tak z 5-6 dni i zanika właśnie, już zostaje tylko brudzenie i znika ok 6dc. Ale wtedy zwykle jeszcze przez dwa dni nie pozbywam się podpaski bo średnio 3 na 5 cykli mam tak, że po nocy i dniu suchych i już czystych nagle mam "nawrót", leje się ze mnie ciurkiem, dostaję skurczu mięśni i krwawię okropnie, wychodzą ze mnie kawałki dosłownie. To trwa jakieś 30minut do 2 godzin, po czym wszystko znika i mogę uznać, że już 100% koniec okresu, ale podpaska po takiej akcji jest maxymalnie przepełniona. Może Tobie się właśnie coś takiego przytrafiło ?

agu

Cera

Rzeczywiście ika, agu, może to właśnie to, w zasadzie nigdy tak nie miałam. Do lekarza pójdę, tak czy siak, buba.

Dobrze, że gdzieś głowicą nie przewaliłam.

buba

Ja też nieraz mam tak, że jest taka druga fala.
Nawet dosyć często.
Ale to już jednak nie boli tak i nie jest tak obfite.

ika

U mnie ta druga fala jest zawsze koszmarna, brzuch mnie boli okropnie, praktycznie mnie ścina na pół i krwawię paskudnie, leje się ciurkiem. Ale tak jak piszę, nie trwa to długo, zwykle do 2 godzin max i po tym już jest suchusieńko Wesoly

Małgorzatka faktycznie skoro aż Cię zemdliło to idź do lekarza lepiej.

Cera

Czy istnieje sposób na wyrównanie wykresów, żeby nie było zębów rekina czy jak to tam zwał, bo niby te moje wykresy nie są tragiczne- jakoś da się odszyfrować te dwie fazy niższa, wyższa. Mimo to są jakieś takie rozjechane nie wiem czemu. Uparłam się aby uzyskac ładne wykresy jak buba.
Zmiana trybu życia, leki może to robią?

Cera

tsunami jakieś haha, eh.

buba

Rzeczywiście.
Swoją drogą masz bardzo niską PTC.
Chyba nie ma się czym aż tak przejmować, mam na myśli te wahania temperatury. Mruga

Cera

Niską? Chodzi Ci o 11 i 12 dc? Rzeczywiście niskie ale to nie jest reguła u mnie, bo zazwyczaj wychodzi tak 36.25 średnia pt.

Mam nadzieje, że owu się zbliża w końcu, leje się zie ze mnie, mam wrażenie sikania pod siebie a mimo to śluz wcale nie bj.

buba

No ja mam jednak wyższe (i tak jak obserwuję wykresy, to częściej widzę wyższe). Wesoly

Ale to każdy ma trochę inaczej i nie jest to jakaś nieprawidłowość. Wesoly