Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

o.Knotz - wyrocznia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 40, 41, 42  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomekmat91
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 21 Mar 2013
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:17, 28 Mar 2013    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez tomekmat91 dnia Czw 9:02, 17 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:19, 28 Mar 2013    Temat postu:

nic nie biorę jako atak na siebie
-tylko przeczytaj wszystkie moje odpowiedzi - no wszystko napisałam już.. co mogę więcej?
przeczytaj tez swoje - niby nie oczekujesz matematycznej odp - a co któres zdanie wtrącasz pytanie o to by Ci tak (matematycznie) odpowiedzieć Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itka
nauczyciel NPR



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:56, 28 Mar 2013    Temat postu:

Ale w Piśmie Św nie ma o tym temacie współżycia małżeńskiego za bardzo, jest tylko żeby się nie unikać i że żona rozporządza ciałem męża a mąż żony.

Co do modlitwy to ja mam problem czasem, bo nie wiem czy to mówi Bóg czy moja wyobraźnia, czy sama coś sobie wkręcam.
Osoba niepewna siebie ma problem z zaufaniem własnemu sumieniu. A ksiądz może różnie powiedzieć, zależy do jakiego się pójdzie. No i tak dochodzi do zadręczania siebie. No ale trzeba się modlić o rozeznanie i o pewność siebie i wybieranie dobra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruszynka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:57, 01 Kwi 2013    Temat postu:

No i dużo czytać...albo jeździć na rekolekcje, choć nie zawsze się da. Warto pracować nad sobą i walczyć ze swoimi wadami, złym patrzeniem na samego siebie. Jest mnóstwo publikacji wartych uwagi, a które pomagają wpłynąć na własną osobowość. Bo niestety tak to jest, że jak ktoś ma problem ze sobą to będzie miał i w relacji do Boga, nie pozwalając Mu wkroczyć z pomocą. I koło się zamyka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arcia
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:10, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Niania napisał:
glr napisał:
To ja się chyba nie umiem modlić Smutny Nigdy nie umiałam.

tytuł "o modlitwie"
[link widoczny dla zalogowanych]


Przez ponad trzy lata nie zaglądałam na forum. Kiedyś przed ślubem i po ( w ten Wielki Piątek obchodziliśmy 5 rocznicę ślubu) dużo się nauczyłam czytając wasze posty - kwestie techniczne, dylematy moralne itp.

Ucieszyłam się, gdy zobaczyłam ten link do Przyjaciół Miłości Miłosiernej- od ponad roku jestem z nimi związana, byłam na rekolekcjach...

Nie zaglądam tu od czasu ciąży, przeniosłam się na forum dla rodziców bliźniąt, bo taka ciąża mi się zdarzyła. ostatnio jednak rozmawiałam z koleżanką o antykoncepcji i npr i zaciekawiło mnie o tu słychać.

Po ciąży zaczęliśmy stosować FAM i tak już zostało. Od 3 lat obecuję sobie, że będę mierzyłą temperaturę, ale do tej pory mi nie wyszło... Opieram się na śluzie i szyjce, ale mam bardzo regularne cykle i oznaki płodności, więc jakoś idzie Wesoly

Może to zabrzmi świętokradczo, ale łamanie nauczania Kościoła chyba wpłynęło na rozwój wiary. Sporo się modliłam i uświadomiłam sobie, że między mną a Jezusem nie ma już instytucji. Grzeszę, więc nie zasłużę sobie włąsną pracą, pobożnością, wysiłkiem na zbawienie, na miłość Boga. Mogę tylko liczyć na Niego, własne siły, działanie nic tu nie pomogą...

Nie uważam, że czysty NPR jest bez sensu, wielu parom pomaga wzrastać w miłości, w duchowości... Ale małżeństwo nie jest centrum chrześcijańskiego życia i wydaje mi się, że nie od każdego nie można wymagać świętości w tym wymiarze.

pozdrawiam wszystkich starych forumowiczów, od których wiele się nauczyła, a także nowych, których nie znam Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruszynka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:43, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Arcia , witaj więc ponownie Wesoly Rozumiem Twój post za wyjątkiem zdania :
"Sporo się modliłam i uświadomiłam sobie, że między mną a Jezusem nie ma już instytucji"
Mam nadzieję, że nie znaczy to, że zrezygnowałaś z Komunii Św. i Kościoła ogólnie? Tak pytam, bo są też osoby, które tylko się modlą, owszem wierzą, ale twierdzą, że są tak grzeszni, że nie nadają się do tej "instytucji". Tobie jednak chyba chodziło jedynie o sprzeciw wobec przepisów KK, nad którymi tu dyskutujemy, prawda?

A co do wymagań świętości małżeństwa, to jednak Bóg wymaga, byśmy byli doskonali jak i On jest i to trwając w naszym powołaniu, więc tej świętości musimy od siebie wymagać. Jednak zgodzę się, że nie zawsze ta świętość wygląda jak na ikonie Św.Rodziny. Często to krzyż, pot i łzy, ale byle zawsze z Chrystusem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arcia
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:06, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Cześć Wesoly
Nie, nie chodzi o odejście od Kościoła jako "społeczności powołanych" (tu mój mały tekścik na ten temat: [link widoczny dla zalogowanych] na ten temat) oraz sakramenty Wesoly
Nie wiem jak to dobrze ująć - chodzi mi o instytucję, która mówi co robić aby osiągnąć zbawienie, może można to nazwać prawem... Takie przeświadczenie, że przestrzegam przykazań, nauki zawartej w Katechiźmie, więc zasłużę sobie na zbawienie... Tak jak kobieta cudzołożna z Ewangelii, nikt nie został na scenie oprócz Jezusa i niej - od Jezusa zależy jaki będzie finał sprawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:45, 03 Kwi 2013    Temat postu:

Arcia napisał:
To wywołanie nie jest więc wywołaniem ze świata w sensie oddzielenia i samozadowolenia, ale konkretnego zadania (bez szczególnej nagrody)
- z Twojej strony
bardzo mądre zdanie
z tymze
nagroda jest konkretna - przebóstwienie, zjednoczenie z Bogiem

Cytat:
razem z całym stworzeniem, które jest pod niebem i wielbi Cię przez nasze usta, z radością wysławiamy Twoje Imię.

To podejście rodzi pewne problemy, ponieważ na pewno wielu ludzi nie chciałoby, aby Kościół przypisywał sobie prawo do występowania w ich imieniu, może być to odebrane jako pogwałcenie wolności i tożsamości.


zrozumiałas to chyba jakos oddolnie że tak powiem
jak to napisac......
w tym cytacie chodzi o jedność - jednosc uwielbienia, miłosci i oddania się Bogu; jednosc stworzenia - bo wszystkich bez wyjątku stworzył Bóg, bez wyjatku z miłości i dla miłości
nie chodzi o wystepowanie w czyims imieniu...


Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Śro 22:48, 03 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arcia
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 6:42, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Przepraszam za oftopic, możesz wykasować tego wcześniejszego linka i posta. Chciałam pokazać, że Kościół jest mi bliski.
Duży wpływ miały na mnie katechezy o Eucharystii stąd:
[link widoczny dla zalogowanych]
W pierwszej katechezie poruszone są te kwestie reprezentacji, występowania chrześcijan przed Bogiem w imieniu stworzenia. Oczywiście nie jest tak, że jeśli wyjaśnia kapłan jest to interpretacja wiążąca... Każdy może czuć inaczej. Tu jest to obszernie wytłumaczone z przywołaniem tego fragmentu modlitwy eucharystycznej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:18, 04 Kwi 2013    Temat postu:

my tu niczego nie kasujemy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:34, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Niania napisał:
my tu niczego nie kasujemy :P

Zresztą po to powstało to forum :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:00, 04 Kwi 2013    Temat postu:

Czekajcie, czy ja dobrze zrozumiałam: Arcia i Kruszynka przystępują do sakramentów i jednocześnie stosują FAM?
Pytam, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam wasze wypowiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruszynka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:39, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Kruszynka na razie jest w ciąży i choć trudno jej tak myśleć, to raczej bez FAM się nie obejdzie. I jeśli będę go stosować, zamierzam przystępować do sakramentów, bo nie chcę by od Boga odcinał mnie nieuzasadniony przepis.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12394
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 21:49, 06 Kwi 2013    Temat postu:

nigdzie nie pisze ze FAM=antykoncepcja....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruszynka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:58, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Ale myślenie antykoncepcyjne - to już pisze. Przykre, ale trudno.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 40, 41, 42  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 40, 41, 42  Następny
Strona 7 z 42

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin