Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:47, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Uff .. Pocieszyłaś mnie Nana! My też tak mieliśmy - ja niby pamiętałam, że to ma być glukoza 75 g ale jak zobaczyłam ile tego proszku ma być to zwątpiłam. A miałam w planach od razu w aptece wziąć, żeby było szybciej. A bałam się, że właśnie wezmę złą ilość i będę musiała drugi raz iść na to badanie.
To bez sensu, że trzeba mieć swoją glukozę. Przecież NFZ powinien za to płacić. Przecież nie każą nam przynosić swojej igły na pobranie krwi.
Z tego co wiem to jak prywatnie robi się to badanie to dostaję się w punkcie pobrań glukozę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:55, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie też to zbulwersowało że muszę mieć swoją glukozę. Wkurzyło mnie też to że dowiedziałam się przez przypadek że muszę mieć swoją a powinni przecież mówić, albo wychodzą z założenia że to przecież takie oczywiste
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:10, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też swoją mialam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20030
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:19, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja robiłam normalnie na NFZ i dawali mi glukozę. ale słyszałam, że nie zawsze tak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:20, 04 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Możliwe ze z funduszu dają, ja nie wiem, bo prywatnie robiłam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:19, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja robiłam w laboratorium przy pracy - czyli prywatnie, bo badanie nie było zlecone przez lekarza zakładowego. W tym roku badania zrobię w szpitalu, w którym pracuje moja lekarka - tam zapewne będą wiedzieli, czego i ile potrzeba i będą to mieli (ale jeszcze zapytam na wszelki wypadek )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:32, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dziewczyny czy to "normlane" albo czy takie cos moze sie pojawiac ? tzn chodzi mi o sluz typu BJ (białko jajka) w ciazy jestem na przleomie 8/9 tydzien i nie wiem czy to cos niepokojacego ??
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:39, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Cala ciaze mialam sluz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:14, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też miałam śluz i to zmienny czasem był kleisty i biały czasem bardziej płynny i szklisty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:04, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
ja również miałam śluz i to różnego typu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:27, 05 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja mam tak samo, nieraz aż oczy przecieram ze zdumienia. Chociaż zwykle ma postać Bj ale takiego bardziej białego. Ale zdarza się i szklisty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kasiurek1983
znawca NPR
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:54, 06 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
dziekuje dziewczyny uspokoilyscie mnie - jezu ja do konca ciazy zdaze odiwedzic jakies przytulek pod tytulem wariatkowo!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:40, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ojej, to naprawdę dziwne, że musiałyście kupić glukozę. A ja się oburzałam, że muszę przynieść swoją cytrynę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:48, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
W Irlandii na test trzeba przyniesc 2 butelki napoju energ (cosb jak redbull)
sklad:
Carbonated Water
Glucose Fructose Syrup (24%)
Orange juice from Concentrate (5%)
Citric Acid
Preservatives (Sodium Benzoate, Sodium Bisulphite)
Stabilisar (Acacia Gum)
Caffeine (0.012%)
Antioxidant (Ascorbic Acid)
Flavourings
Colour (Beta-Carotene)
To czego w ciazy unikalam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:06, 08 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Mario -
Dziewczyny uspokójcie mnie trochę bo zaczynam panikować. Od około miesiąca czuję coś takiego, co się chyba nazywa "twardnieniem macicy". Tylko, że ja to czuję tak jakby mi się nagle ciężej w brzuchu robiło, jakby mi dziecko naciskało na dole brzucha. No ale to trwa do minuty mniej więcej i znika. Mam to co dwa trzy dni. No i ja się cieszyłam z tego bo mi się to kojarzyło że przynajmniej wiem, ze dziecko tam jest i coś robi, ale tak zaczęłam czytać i to co przeczytałam wcale mnie nie cieszy, bo że takie twardnienia są niebezpieczne Miałyście też tak? Niby czasami to jest, że macica ćwiczy przed normalnym porodem, a czasami, że może się do wcześniejszego porodu przygotowywać. No i już nie wiem co myśleć. Babki tam na to nospę biorą, ale mnie to ani nie boli ani nic, a nawet jest przyjemne powiedziałabym Zreszta zanim ja zjem tą nospę to to przejdzie.
Do tego doszło mi coś takiego, że jak idę gdzieś trochę szybciej, albo dłużej (ok 15-20min) to mnie zaczyna tak ciągnąć mięsień w pachwinie, taki ból jak kolka coś, jak zakwasy. No i za parę minut znika
Ja w sumie dużo nie chodzę, no w pracy stoję siedzę lub spaceruję, ale w pracy mnie nigdy nie bolało. Ostatnio rozbolało, jak szłam na autobus i wczoraj byliśmy na spacerze i też mnie rozbolało Ale zauważyłam też, że to się pojawia głównie jak mam pełny pęcherz. Miała któraś z Was coś takiego? Bo ja się już przestraszyłam i dzisiaj od rana staram się leżeć, chociaż mi się nie chce za bardzo, bo bardzo dobrze się czuję.
No a mój lekarz na urlopie....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|