..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

brain

no właśnie ja też się skuszę na D, B6/12, Mg. tsh 2,1 i niby niedoczynności nie mam, o ciążę starać się mogę, ale samopoczucie bym czymś chętnie podkręciła Mruga

Busola

To juz nie wiem co robić 😣. Moja mama też ma robić badanie jak mówiła ta pierwsza lekarka (lek po badaniu). Do drugiej poszłam tylko dlatego że przyjmuje po południu, czyli mogę iść po pracy. Wrrrr .....

lisc

brain, mój endokrynolog twierdzi, że 2,1 to jednak za wysoko do starań (zwłaszcza, jak czuje się objawy).
a badałaś też fT3 i 4?

brain

badałam i na podstawie tego endo stwierdził, że nie ma mowy, żeby moje samopoczucie było uzależnione od chorób tarczycy. ft3 - 3,17, a ft4 1,45.
kurczę...chyba pójdę do jeszcze jednego lekarza...

lisc

hmm bez norm Twojego lab dla fT3 i 4 trudno oszacować Mruga

a co do tsh, to nie jestem żadnym specjalistą, ale mogę napisać tylko o swoim doświadczeniu - gdy moje spadło z wyjsciowego do 1,9 to lekarz kazał mi jeszcze trochę zwiększyć dawkę Euthyroxu
i faktycznie dopiero po tym moje objawy ustąpiły i zaczęłam normalnie funkcjonować

babajaga

Przed ciążą miałam TSH 3,75, w ciąży brałam Euthyrox najpiew 25, potem 37,5.
Na ostatniej wizycie w ciąży endokrynolog powiedział, że po porodzie mam odstawić Euthyrox i zbadać TSH i przyjść na kontrolę 2 czy 4 tyg po porodzie (nie zapisałam i nie pamiętam), w każdym razie termin i tak był dopiero na marzec. Odstawiłam Euthyrox, jeszcze nie robiłam badań ale od tygodnia chodzę śnięta i zasypiam przy karmieniu, a rano jestem półprzytomna i śpię dalej. Dziecko daje mi się nawet wyspać, więc to nie jest kwestia zmęczenia młodej matki Mruga

Czy macie jakieś doświadczenie jak TSH się zachowuje po porodzie? Czy któraś z Was brała Euthyrox tylko w ciąży, a potem nie?
Jakoś muszę przetrwać ten miesiąc do wizyty

hermiona

Moja endo mi powiedziała, żebym po ciąży brała dawkę 75 (w ciąży jako ostatnią brałam chyba 127). Miałam się zgłosić po chyba 6-8 tygodniach od porodu. Oczywiście się nie zgłosiłam bo nie było jak wyjść z domu, ale TSH bardzo spadło więc zawyrokowałam sobie dawkę 57,5 i ładnie wzrosło do 1 coś.
Babajago ja bym sobie zbadała TSH i szła do endo wcześniej. Szkoda, żeby TSH Ci mąciło pierwsze tygodnie macierzyństwa.

babajaga

Tsh zbadam jakoś niedługo, ale do endo nie mam możliwości wcześniej. Najwyżej do czasu wizyty będę brała znów 25, żeby jakoś funkcjonować.

lisc

generalnie 3,75 to za wysoki wynik jak na młodą kobietę, niezależnie, czy jest w ciąży czy nie
odstawienie Euthyroxu (moim zdaniem, żeby nie było Mruga

) nie jest dobrym pomysłem... a 25 to mała dawka tak naprawdę (spadło Ci na niej TSH do ok 1? a jak wolne hormony?)
i niestety Euthyrox to do końca życia, to raczej nie lek, a proteza

Justek · Wysłany: Wto 9:05, 17 Mar 2015 Temat postu:

Jak bierzecie Euthyrox gdy pracujecie na noc? Jak się wstanie? Czy po nocce przed snem?

elemka · Wysłany: Śro 22:12, 25 Mar 2015 Temat postu:

Hej. Wróciłam póki co

I od razu pytanie . Jak któraś pamięta zmieniłam lekarza. Wysłał mnie na badanie TSH, FSH. Wyniki 3,690 (tsh zakres 0,270-4,200) FSH 5,80. I przez moje rozdrażnienie ostatnie całkowicie zapomniałam go zapytać jak te wyniki.

Jest któraś w stanie coś powiedzieć na ten temat?

babajaga · Wysłany: Śro 23:22, 25 Mar 2015 Temat postu:

TSH trochę za wysokie

elemka · Wysłany: Śro 23:51, 25 Mar 2015 Temat postu:

Hm. Muszę się jak najszybciej z nim skontaktować. No właśnie ja się kompletnie na tym nie znam. Kazał mi przywieźć wyniki i jak coś nie tak będzie to rozszerzy badania (?)
A dodam, że robiłam badanie w 4 albo 5 dniu cyklu.

lisc · Wysłany: Czw 12:45, 26 Mar 2015 Temat postu:

Co do badania TSH to dzień cyklu nie ma znaczenia. Do diagnostyki przydałyby się fT3 i fT4, ale samo w sobie TSH wydaje się za wysokie.

elemka · Wysłany: Czw 12:49, 26 Mar 2015 Temat postu:

Liść pewnie w zamyśle ''rozszerzenia'' badań miał na myśli ft3 ft4. Zobaczymy...