..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Smużka

Ja bym chyba zjadła w piątek na Twoim miejscu (to, czego nie zdążycie zjeść dziś).
Jakieś zwierzę umarło, żebyś mogła je jeść, więc głupio by było z tego daru nie skorzystać i wywalić jedzenie - wg mnie to większy grzech.

A tak w temacie. Gdy jeszcze chodziłam do kościoła, zastanawiałam się, jak mam patrzeć na piątkowy post, skoro ja nie jem mięsa z zasady - nigdy. Uwielbiam jego smak i śni mi się po nocach, ale nie jem, bo nie i już.

strzyga

Smużka, można wtedy zastąpic to innym postem np. niejedzeniem słodyczy.

ja bym zamraziła. W końcu dodatkowa obróbka była.

okoani

tak jak radzi strzyga - albo zamrozić (nic się im nie powinno stać), albo zjeść i w zamian pościć w inny sposób.

bakteria

Też mi się wydaje, że poszczenie w inny sposób w tej sytuacji jest dobrym wyjściem. Może odmówcie sobie kawy czy słodyczy? Zresztą dla każdego post-wyrzeczenie będzie czym innym Wesoly

Maria

Mrozic raz rozmrozone? Ja bym sie bala...

Zjadlabym a na miejsce cos innego, inne wyrzeczenie. Marnowanie jedzenia gdy gdzie indziej dzieci umieraja z glodu jest okropne i ja mam zawsze straszliwe wyrzuty w takich sytuacjach.

channel

Ja bym zjadła, bo większym grzechem jest wyrzucenie jedzenia. Nie zamrozilabym już raz odmrożonego. A wzamian za to pościłabym w inny sposób. Musisz to w sbie rozeznać Fresitko.

strzyga

A jak mrozi się już zrobione np. schabowe z rozmrożonego mięsa to ok? a naleśników nie można?
ja dwa razy tego samego nie zamrażam, chyba, że miało dodatkową obróbkę terminczną.

fresita

zamroze farsz, usmazylismy mniej nalesnikow do zjedzenia na raz, a farsz z sosem omidorowym obrobiony w garnku Mruga

pojdzie do zamrozenia. mam nadz ze sie nie potrujemy jak sie odmrozi Mruga

Mag_dre

nie powinno się nic stać Fresitko.

Agrafka

A czy w ciąży obowiązuje post ścisły, np dziś? Chodzi mi o to, czy formalnie jest jakaś dyspensa dla ciężarnych?

kukułka

pytalam o to ksiedza - nie am dyspensy, ale jesli masz mdlec z glodu, byc ci niedobrze (ja tak czasme miewam bedac glodna w ciazy ) itp historie szkodzace zdrowiu, to zasada jest taka, z ejesli post szkodzi zdrowiu to nie obowiazuje, slowem jak ciezarna fizycznievda rade to niech posci, jak nie da , to nie
ja np mam tak,z enajadac sie nie musze, ale na pewnoi musze zjesc w ciazy wiecej niz 3 razy w ciagu dnia, wiec jem, ale sie nie opycham

Karafka

ja za wczorajsze zapoomnienie i najedzenie sie kury odrobie w piatek Wesoly