..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mrówka

atlantic ma serię basic bodajże i ma rozmiar 65 od A do D (czasem E). I ceny przyzwoite bo za 45-60zł da się coś kupić. Ja też z tych co z 70B/C przeszłam na 65D lub 60E (zależnie od stanika). I do poprzedniego rozmiaru za żadne skarby bym nie wróciła

strzyga

o tym atlanticu miałam napisać Wesoly

z 65E jest pare modeli do wyboru.

Bystra

Moda na "dobieranie" staników trwa może 2-3 lata w internecie polskim, a w sklepach stacjonarnych to może rok i to tylko tych, co mają droższe biustonosze, bo ich stać zapłacić brafitterce a nie tylko ekspedientce.

Co do kalkulatorów i ściskania się, to jest to RELATYWNE. Żadna wyrocznia.

Popatrzcie do swojej kolekcji staników - ja mam kilka idealnych a rozpiętość: 4 różne rozmiary!!! Bo kalkulator czy producencka tabelka to jest tylko PUNKT WYJŚCIA. To jaki stanik i w jakim rozmiarze ostatecznie będzie na nas dobrze leżał zależy od producenta, jego interpretacji rozmiarów (mi się zdarzyło, że dwa te same rozmiary miały na oko miseczkę o 2 literki różną!!!), kroju, użytych materiałów, szycia itd. Kalkulatory zaniżają o 10cm, bo to jest norma dla rozciągliwych materiałów - tyle, że np. na polskim rynku bielizny ostatnie 2 lata to są duże zmiany i na TAAAK rozciągliwe biustonosze coraz trudniej trafić, a już duże rozmiary (Gorsenia, Linea Maxima) to mają bardzo nierozciągliwe tkaniny i gumki.

Natomiast do do zakupów, to jest jak jest. Drogie marki bielizny z dużą marżą mające swoje salony w galeriach handlowych dużych miast są bardziej skłonne rozszerzać rozmiarówkę, bo mają na to kasę. Natomiast mały osiedlowy sklep z bielizną musi optymalizować zatowarowanie. Nie zwróci do hurtowni tego 65D czy 85H, jak się nie sprzeda. Pełna rozmiarówka w modelu biustonosza to ok. 40-60 rozmiarów, a klient jeszcze chce mieć wybór między modelami to ich trzeba wystawić też min. 30. Rachunek ekonomiczny w takim wypadku każe skupić się na standardowym zakresie rozmiarów na rzecz ilości modeli.

W związku z tym pozostają zakupy internetowe. Internetowy sklep z bielizną nie magazynuje dużo towaru, więc może oferować i kilka setek modeli staników w pełnej rozmiarówce. Może to nie to samo, co mierzenie, ale ustawa daje zawsze te 10 dni na zwrot, jakby stanik nie pasował i to się opłaca, bo ceny w sieci są dużo niższe niż w realu. Na takie rozwiązanie wskazuje cały internet:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Nana

Bystra, zgadzam się z Tobą w 100%. No może z wyjątkiem tego, że drogie marki z rozwiniętą siecią sklepów mogą sobie pozwolić na inne rozmiary niż 75/80 b/c/d. Tyle ile ja się nachodziłam szukając odpowiedniego stanika - nic a nic. Nie ma i już. A ja wcale nie uważam się za jakąś super biuściastą. Moim zdaniem jest wiele kobiet z dorodniejszym biustem niż mój, tyle, że kupują mniejsze miseczki, bo są nieświadome rozmiaru/ nie ma nic innego na rynku. Albo jak słyszę, że dziewczyny szczuplejsze ode mnie (rozmiar 36/3

kupują staniki o obwodzie 75 (kiedy ja = 40 rozmiar = 70 cm) to mnie od razu skręca, bo wiem, że w większości robią sobie krzywdę.
Jeszcze wiele czasu musi upłynąć, żeby sytuacja na polskim rynku (bo nie wiem jak jest na świecie) zmieniła się. Do tego musi się zmienić także świadomość kobiet i co za tym idzie - popyt na "inne" rozmiary. A szkoda, bo przecież biust ma być naszą dumą, a niepielęgnowany staje się kompleksem...

minnesota

fiamma75

Nana

nie mam doświadczenia z małymi biustami, ale myślę, że zły stanik nie tylko może powodować opadnięcie biustu, ale też: powstawanie "bułeczek" pod pachami, "drugiego biustu", wypadanie piersi z miseczki i masę innych rzeczy, które na pewno nie upiększają kobiet

minnesota

Rozpłaszczy się. No ładnie.
No to mam argument żeby męża straszyć.

Swoją drogą, przedziwna sprawa, z tymi dolegliwościami od stanika. Fiamma, skoro Tobie pomogło, to może obgadam sprawę z mamą, ona ma spory biust i spore też problemy z kręgosłupem. Nosi niby dobre staniki, ale nie wyglądają mi na idealnie dopasowane. Może jej ulży Wesoly

Nana, no mi nic nie wypada ani nie odznacza się drastycznie, bo i nie ma co, ewentualnie za luźno jest tu, a tam za ciasno i takie tam niedogodności. Ale taka moja mama to już może mieć problem.

kukułka

fiamma75

Kukułko, poczytaj sobie LB - nikt nie uważa testu ołówka za miarodajny, on nadaje się tylko i wyłącznie dla nastolatek i/lub kobiet o naprawdę niedużych biustach.

kukułka

no ja o nieduzych mowie wlasnie

Smużka

Dziewczyny, a co z ciążą, karmieniem?
Obiecałam mężowi, że się dopytam, bo wczoraj doszedł do wniosku, że będzie mi musiał co 2 tygodnie kupować nowy stanik (jeśli uda mi się być w ciąży, kiedyś)!

abeba · Gość

dużo się zmienia, są elastyczne miseczki i obwody na 6 haftek nie na 3 rzędy, to trochę pomaga.
Ale jak karmisz cięzko mieć dopasowany stanik , np jedna piers napełnai ise bardziej niz druga, a miseczki są równe...

Smużka

Chodziło mi o taki w miarę dopasowany stanik. Bo nie wyobrażam sobie iść w ciąży czy karmiąc i szukać stanika u Chińczyków na bazarku.

Nana

trzeba mieć większe biustonosze, ale najlepiej kupić już po porodzie. choć wiem, ze to brzmi dziwnie, bo w końcu przez pierwsze dni po porodzie nie myśli się o chodzeniu po sklepach, ale kupowanie przed porodem to loteria - można trafić w swój przyszły rozmiar ale nie trzeba. Ja kupiłam jeden karmnik w 9 miesiącu - żeby coś było, a potem po porodzie kupiłam w internecie kolejne - większe. ten sprzed porodu zakładam tylko w ostateczności, jak pozostałe są w praniu. O stanikach sprzed ciąży dawno zapomniałam