Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Higiena intymna w planowaniu
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:52, 31 Sty 2011    Temat postu: Higiena intymna w planowaniu

Wczoraj ewelina-mysza pisała coś takiego:

ewelina-mysza napisał:
hej dziewczyneczki! W szukaniu wiedzy, jak tu pomóc matce naturze żeby zafasolkować natknęłam się na taką oto informację:
"Obecnie bardzo wiele pań używa płynów czy żeli do higieny intymnej. I dobrze, ponieważ pomagają w utrzymywaniu prawidłowej flory bakteryjnej w pochwie. W czasie starań o dziecko jednak nie powinno się ich stosować. Dlaczego? Ponieważ zawierają pałeczki kwasu mlekowego, które dodatkowo zakwaszają (i tak już kwaśne) środowisko pochwy. Służą one zdrowiu okolic intymnych kobiety, ale nie plemnikom, bo te najlepiej czują się w środowisku zasadowym..."
co wy na to?


Temat mnie zaciekawił, bo do tej poty używałam tylko i wyłącznie płynu do higieny intymnej. Co lepszego polecacie, co nie zabija plemników i nie wysusza pochwy na wiór.

walecznaS podała mydło marsyliańskie. Poczytałam trochę i faktycznie nieźle się prezentuje, ale kosztuje też niemało. 8zł za kostkę najtańsze na allegro. Dzisiaj jadę do Almy bo ponoć mają zobaczę jak tam to wygląda.
Ma ktoś tańsze propozycje?

To mydło wchodziłoby w rachubę pod warunkiem, że chowałabym je przed mężem i używała tylko i wyłącznie do higieny intymnej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:06, 31 Sty 2011    Temat postu: Re: Higiena intymna w planowaniu

ika napisał:

walecznaS podała mydło marsyliańskie. Poczytałam trochę i faktycznie nieźle się prezentuje, ale kosztuje też niemało. 8zł za kostkę najtańsze na allegro. Dzisiaj jadę do Almy bo ponoć mają zobaczę jak tam to wygląda.
Ma ktoś tańsze propozycje?

ika - marsylskie Mruga
kupiłam, jak przetestuję - dam znać ja się sprawdza na okolice intymne Wesoly
z tymi tańszymi to ja nie wiem, jak to dokładnie jest, czy to faktycznie prawdziwe to mydło
czytałam, że było tanie w Rossmannie ale że ono niekoniecznie marsylskie bo skład nie taki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:12, 31 Sty 2011    Temat postu:

ok, potestuj, bo jeśli to prawda z tymi płynami to muszę je zmienić.

JA bym wolała, żeby w każdym sklepie było jakieś zwykłe mydełko, które nie wysusza aż tak. Może ktoś ma takie przetestowane? A te dla dzieci wysuszają?


Przypomniało mi się, jak kiedyś moja ciocia, która jest taka trochę z wyższych sfer kulturalnych (taka ę ą), dała mi mydło w prezencie i mówi: "masz tutaj takie bardzo dobre mydło"

I sobie wtedy pomyślałam: "Co ona mi mydło daje? Oszalała? Jakbym mydła w domu nie miała..."
Wolę nie wiedzieć ile kosztowało....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vanillka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:15, 31 Sty 2011    Temat postu:

Mi swego czasu ginekolog zalecił odstawić płyny do higieny intymnej i używać mydła dla dzieci bambino. Używałam długo, 2 lata na pewno, było ok, ale nie wiem czy nie ma czasem jakichś potwornych rzeczy w składzie, nie sprawdzałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:16, 31 Sty 2011    Temat postu:

Hmm, ja używam do higieny intymnej najzwyklejszego mydła (takie, dostępne w sklepach), tego samego którym myję się cała i może z dwa razy w życiu zdarzyły mi się jakieś infekcje, ale to po wyjeździe, więc mogłam coś z obcego miejsca złapać.
Wydaje mi się, że stosowanie płynów może sprawić, że jak potem raz jeden użyje się czegoś innego, to od razu jest jakaś infekcja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:29, 31 Sty 2011    Temat postu:

No tylko, że u mnie z mydłem był ten problem, że właśnie przed okresem łapałam infekcje ciągle. Od dziecka używałam tylko mydeł i w życiu nie wpadłabym na kupowanie płynu, gdyby nie to. Później zauważyłam cykliczność stanów zapalnych, które przychodziły właśnie przed okresem i z końcem okresu ustępowały. I tak z miesiąca na miesiąc, aż raz przechodząc obok płynów przeczytałam wielki napis "regenerujący" :hamster_bigeyes:

I od tamtej pory (czyli jakiś rok) tylko jego używałam, bo wszystkie dolegliwości momentalnie zniknęły i nie pojawiły się nigdy więcej nawet w najmniejszym stopniu.
I co z tego, jak ponoć dla plemników niedobry
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adwersarz
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:09, 31 Sty 2011    Temat postu:

ika myślę że to nie ma znaczenia, jeśli łapałaś infekcje to znaczy że pewnie masz naturalnie wysokie pH w pochwie co za tym idzie na zewnątrz też. Płyn do higieny intymnej daje ci tyle że zakwasza okolice wyjścia pochwy dzięki temu bakterie nie namnażają się i nie migrują do środka gdzie mają już idealne warunki. Przecież tym płynem nie myjesz wnętrza pochwy więc nie zabija plemników wewnątrz. Na twoim miejscu nie zmieniałabym płynu bo jak zmienisz na coś bardziej zasadowego to infekcje wrócą a co za tym idzie szanse na zajście w ciąże spadną zamiast wzrosnąć.
Ja np.od zawsze się myję się mydłem najzwyklejszym bez żadnych dodatków typu "przyjazny dla skóry" i w życiu nie miałam przesuszonej pochwy ani infekcji nawet w okresach jak pływania na basenie a w lecie na najbardziej zasyfionych żwirowniach gdzie wyraźnie czułam nie raz jak mi wodę do środka pochwy mięśnie wtłoczyły. Ale to właśnie dlatego że mam b. kwaśne środowisko które dobrze chroni a jednocześnie zaszłam w ciąże z 1 razem. Więc o ile twoje drogi rodne nie produkują stężonego kwasu solnego to plemnikom to nie robi różnicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:14, 31 Sty 2011    Temat postu:

Mi wszyscy lekarze mówią, żeby poprzestać po prostu na wodzie. Próbuję tak od jakiegoś czasu - na zmianę woda i lactacyd. No i jak tylko jestem chora biorę jakieś kapsuły z bakteriami do pochwy. To ważne zwłaszcza przy antybiotykach. Picie jogurtów wcale mi nie pomoga Smutny Aha - i mam totalny zakaz kąpieli, nawet we własnej wannie Smutny Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:12, 31 Sty 2011    Temat postu:

To co, lepiej nie zmieniać tego płynu? Ale w pierwszych dniach cyklu nie było nigdy problemów z infekcjami, dopiero pod koniec miesiączki. Napaliłam się już na to mydło i nawet śnieg, mróz i choroba mnie nie odstraszają przed pojechaniem na rowerze pół miasta do Almy
Może zrobię tak, że teraz mydełko, jak się staramy, a po owulacji zmienię na płyn znowu. i Chyba dietę muszę zmienić, to się i pH pochwy zmieni.


Poza tym, z tymi infekcjami to nie było tak, że miałam je od zawsze. Odkąd zaczęłam stosować płyn do higieny intymnej, to infekcje comiesięczne zaczęły się gdzieś tak max do roku wcześniej. Wcześniej tak jak piszę, czym nie umyłam było wszystko ok.


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pon 14:39, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:37, 31 Sty 2011    Temat postu: Re: Higiena intymna w planowaniu

ika napisał:
Wczoraj ewelina-mysza pisała coś takiego:

ewelina-mysza napisał:
hej dziewczyneczki! W szukaniu wiedzy, jak tu pomóc matce naturze żeby zafasolkować natknęłam się na taką oto informację:
"Obecnie bardzo wiele pań używa płynów czy żeli do higieny intymnej. I dobrze, ponieważ pomagają w utrzymywaniu prawidłowej flory bakteryjnej w pochwie. W czasie starań o dziecko jednak nie powinno się ich stosować. Dlaczego? Ponieważ zawierają pałeczki kwasu mlekowego, które dodatkowo zakwaszają (i tak już kwaśne) środowisko pochwy. Służą one zdrowiu okolic intymnych kobiety, ale nie plemnikom, bo te najlepiej czują się w środowisku zasadowym..."
co wy na to?


Dziewczyneczką nie jestem, nie staram się zafasolkować (ewelina-mysza, przepraszam, nie bierz tego do siebie, ale stara baba jestem i wolę mniej infantylną terminologię).
Wydaje mnie się, że to drobna przesada. Przecież środków do higieny intymnej używa się wyłącznie zawnętrznie, zaś plemniki mają mieć korzystne Srodowisko wewnątrz pochwy. Czyżby te środki aż tak głęboko działaly?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adwersarz
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:11, 31 Sty 2011    Temat postu:

Przyczyną mogło być przerwanie błony dziewiczej która wcześniej chroniła przed bakteriami, tak mi kiedyś ginekolog mówiła błona zapobiega przedostawaniu się do środka większości syfu.
Ola teraz ten wątek jest tylko o tym że ika napaliła się na jakieś fikuśne mydło i musi je mieć dlatego prawda jest nieważna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:18, 31 Sty 2011    Temat postu:

ika napisał:
To co, lepiej nie zmieniać tego płynu? Ale w pierwszych dniach cyklu nie było nigdy problemów z infekcjami, dopiero pod koniec miesiączki. Napaliłam się już na to mydło i nawet śnieg, mróz i choroba mnie nie odstraszają przed pojechaniem na rowerze pół miasta do Almy
Może zrobię tak, że teraz mydełko, jak się staramy, a po owulacji zmienię na płyn znowu. i Chyba dietę muszę zmienić, to się i pH pochwy zmieni.


o rety, ale Cię wzięło Laughing

tak szczerze to bym nie liczyła na to, że mydełko czy jakikolwiek płyn do hig. int. zmieni ph pochwy, tak jak pisze Ola - raczej na zewnątrz

dopiero teraz się wnikliwie zastanowiłam nad tym "wysusza pochwy na wiór" - skąd wiesz, że masz wysuszoną pochwę? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelina-mysza
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Holandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:49, 31 Sty 2011    Temat postu:

PANI Olu,
to co napisałam o płynach do higieny intymnej nie są moimi słowami, a już napewno nie były kierowane do pani, tylko do konkretnych osób. Ten cytat był umieszczony w całkiem innym temacie, który jak mniemam nawet panią by nie zainteresował, bo to temat w "CZY KTOŚ NA FORUM SIĘ JESZCZE STARA", a jak sama pani napisała: Dziewczyneczką nie jest i nie stara się zafasolkować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:10, 31 Sty 2011    Temat postu:

Darujmy sobie czepianie się słówek, żeby nie psuć miłej atmosfery na forum. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:11, 31 Sty 2011    Temat postu:

Po pierwsze na pewno nie zaczęły się problemy od kiedy wyszłam za mąż -> patrz, straciłam błonę dziewiczą, tylko trochę wcześniej.

Mam wysuszoną jak używam zwykłego mydła. Przynajmniej teraz tak się czuję, więc od kiedy stosuję płyny, unikam mycia się mydłem jak ognia, chociaż nieraz muszę.

Zresztą kupiłam sobie to mydło i będę wypróbowywać. Zobaczymy jakie będą efekty. Jak zobaczę, że coś się zaczyna dziać niedobrego, to po prostu zrezygnuję.

adwersarz, cieszę się, że udało Ci się zajść w pierwszym cyklu Wesoly, niestety mi się nie udaje już chwilę, dlatego zdarza mi się czepiać każdego szczegółu i doszukiwać w nim przyczyny niepowodzeń.

ola, to prawda, że ewelina-mysza pisała o tym w innym wątku i pisała to do dziewczyn starających się. Dziwne, że takie błahostki bierzesz do siebie, zwłaszcza, że to ją jedynie cytowałam, a nie pisała tego tutaj osobiście, a tym bardziej bezpośrednio do Ciebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin