..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

matunia

Ja kupiłam właśnie Natibaby używaną za 80 zł od jednej z naszych forumowych koleżanek Wesoly

Bardzo jestem ciekawa jak mi pójdzie, zapał jest

kukułka

Możesz ćwiczyć już teraz na misiu/ lalce. Do mnie tydz temu doszła chusta, o której ponad rok marzylam. Tak się ucieszyłam, że ją, motaczka od 6 lat prawie, musiałam przymierzyć na misiu te chustę, bo młodszy syn to za ciezki ( na zamotanie w zagrożonej ciąży, nie na chustę Mruga

sylwuska90

Ooo może akurat ktoś się znajdzie do czasu rozwiązania, kto będzie miał mi też odsprzedać Mruga

albo jak znajdę jakoś w internecie to się Was poradze Wesoly

no, na pewno za cieżki, kukułko

edit: najlepiej tkaną a nie elastyczną?
[link widoczny dla zalogowanych] póki co, ta mi się spodobała Mruga

kukułka

Tkana lepsza niż elastyk.
Rozmiar L dla większości osób jest za duży.
Jeśli masz ok 168 cm wzrostu i jesteś szczupła ( ciuchy rozm ok 3

, to w chuście 5,2 m się zabijesz o ogony ( resztki wiszące w pasie po zawiazaniu).
Dla większości noszących najlepszy jest rozmiar 4,2-4,6 m. ( ja tez takie noszę)

bakteria

I my polecamy chustę Wesoly

ja tam mam akurat elastyka nati, ale dziś wsadziłam małą za to w manducę (wkładka dla niemowląt). Bałam się, ale widzę, że super.

glr

Przy następnym dziecku też się chcę zdecydować na chustę, narobiłyście mi smaka Mruga

Teraz w sumie się bałam, nie miałam wiedzy itp i nie spróbowałam...

Ale mam pytanie, czy jak się dziecko nosi w chuście codziennie to czy potem nie ma problemu z tym, że ono chce się ciągle nosić? Że nie chce być samo, bo przy mamie w chuście przecież najlepiej...

Ja przy drugim bym chciała na zasadzie wolnych rąk żebym mogła ogarnąć dwójkę i dom + bliskość z dzieckiem.

kukułka

A czemu przy następnym dopiero? Ja tam dzieci do 2,5 roku nosiłam Mruga

Do roku czy półtora to każde dziecko chce do mamy, zwłaszcza jak ma lęk separacyjny Laughing

Zresztą i tak jest do mamy przyzwyczajone przez 9 mies w brzuchu Mruga

A do matury nosić przeciez nie będziesz Mruga

glr

Jakoś się boję, nie wiem w sumie czego. Znając siebie to tego w życiu nie zawiążę

I wydaje mi się, że teraz małemu będzie trudno się do tego przyzwyczaić. On od maleńkości jakoś nie lubił być noszony, lulany, wyrywał się przy karmieniu, chyba nawet nigdy nie zasnął mi na rękach. Do tej pory to przeżywam Smutny

(

Nawet teraz też niby chce być na rękach, ale się wyrywa, kręci jak szalony i robi różne akrobacje:P Ale to wynika teraz raczej z wieku i etapu rozwoju - raczkuje i chce wszędzie być i wejść Mruga

hebanowe noce

Ja już wypróbowałam 1x chustę, ale dziecko było głodne, więc próba niemiarodajna. Wyciągała głowę z chusty jak mały żółwik.

Nie spodobało mi się natomiast to, że bluzka podchodziła mi z tyłu do góry, strasznie mnie to wkurzało.

Może źle zawiązałam, a może kwestia wprawy.

gosica502

Glr ja moją noszę najwięcej od jej dziesiątego miesiąca, więc 9 miesięcy absolutnie nie skreśla noszenia Wesoly

kukułka

ika

Najlepiej się wtedy obiad gotuje, tylko trzeba gotowac trochę bokiem bo dziecko chce wszystko widziec co robisz Mruga

kukułka

Można zawiązać,w plecak prosty, wtedy widzi wszystko znad ramienia Wesoly

ika

Ja mam dużo włosów i mu przeszkadzają a on mi mało na głowę nie wejdzie żeby zobaczyc co tam się dzieje z przodu Mruga

Chociaż ostatnio to go po prostu sadzam na blacie i wtedy widzi wszystko Wesoly

Edwarda