 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ania000
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:08, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Luka ja już po cichutku gratuluję!! jaki prezencik na rocznicę, nie ma co
Ostatnio tu niezły wysyp fasolek, ciekawe która nastęna
Ja nie robiłam tego testu bo tempka zeszła do 36,3 i póki co przestałam mierzyć, sprawdę za parę dni na jakim jest poziomie, ale raczej owulki się nie spodziewam
Kariga to jeszcze nie jest powiedziane czy masz LUF, powinnaś mieć teraz jeszcze jedno usg żeby sprawdzić czy ten pęcherzyk pękł czy nie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:06, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
justysia88rad napisał: | Naima, trzymam się dobrze
u mnie na rocznicę jak widać tez nic nie wyszło, na urodzinki też nic (tydzień temu miałam), więc może teraz bez żadnej okazji się uda za 2 tygodnie się okaże  |
Wszystkiego naj naj z okazji urodzin! Sto lat sto lat!
Cieszę się, że humor Ci dopisuje Ja zaliczam dół związany z następnym cyklem - na zapas się boję czy pęcherzyk rośnie, czy pregnyl się uda no i kiedy laparoskopia Gdy teraz luce się udało to nawet boję się nastawiać pozytywnie, bo będzie kolejny zawód...
Boję się także o laparo i ewentualną długość rehabilitacji po niej. Maż jest od dziś bezrobotny, a ja sama opłacam sobie ZUS (900zł) więc nie wiem, jak radę dam finansowo.
Czy wiecie może jak długo dochodzi się do zdrowia po laparoskopii? Tzn tak by można było spokojnie wrócić do pracy?
Ostatnio zmieniony przez Naima dnia Pon 14:08, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justysia88rad
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:00, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Naima, dziękuję bardzo :*
i proszę mi tu się nie dołować, bo to nic dobrego nie daje, a nawet wręcz przeciwnie! A pozytywne nastawienie może pomóc, bo przy stresie organizm nie działa poprawnie, bo wydziela się za dużo prolaktyny, która może zablokować owulację...
Co do laparoskopii, to nie pomogę, bo nie mam pojęcia...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Naima
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:34, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
justysia88rad napisał: | Naima, dziękuję bardzo :*
i proszę mi tu się nie dołować, bo to nic dobrego nie daje, a nawet wręcz przeciwnie! A pozytywne nastawienie może pomóc, bo przy stresie organizm nie działa poprawnie, bo wydziela się za dużo prolaktyny, która może zablokować owulację... |
dzięki mycha :* lepiej się dzięki temu poczułam
ps. luka, czekamy na potwierdzenie cudownych wieści napisz jak się czujesz i jak mąż i w ogóle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania000
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:49, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Naima napisał: |
Boję się także o laparo i ewentualną długość rehabilitacji po niej. Maż jest od dziś bezrobotny, a ja sama opłacam sobie ZUS (900zł) więc nie wiem, jak radę dam finansowo.
Czy wiecie może jak długo dochodzi się do zdrowia po laparoskopii? Tzn tak by można było spokojnie wrócić do pracy? |
Ja co prawda niepracująca, ale można powiedzieć ze tydzień dochodziłam do siebie po laparo-tzn najbardziej ten ból od gazu dokuczał pierwsze 3 dni, potem z każdym dniem bolało mniej, ale po tygodniu było już wszystko ok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
justysia88rad
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:47, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
cieszę się Naima
ja też czekam na dobre wieści od Luki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pistacja
pierwszy wykres
Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:58, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Rety, Luka, trzymam kciuki za powtorny test! Ja czuje ze bedzie jeszcze bardziej pozytywny:)
Smuzka, jak wasze wyniki?
U mnie dzis 5 dzien wyzszych temperatur i spadek dokladnie do linii - nigdy tak nie mialam. Zobaczymy co jutro termometr pokaze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:05, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hello,
Luka, trzymam kciuki tak mocno, że aż mi kostki bieleją!!!!
Wyników nie znam. Dopiero wrócilismy z Niemiec, z wesela koleżanki.
Wyjazd nas zrujnował finansowo, bo mój kochany, roztargniony mężuś, zapomniał o czymś tak "błahym" jak kurtka z portfelem i dokumentami!!!!!!
Kumpela wiozła nas prawie 200km na lotnisko po to, żeby sie okazało, że nie ma dowodu osobistego.. Bez komentarza.
Prawie tysiąc zł dodatkowo wyniosło nas kupowanie nowych biletów na dziś.
Plus stare bilety, plus kasa do kopert na dwa ostatnie sluby = wydaliśmy wszystkie nasze oszczędności. Nie mamy już ani grosza na parę rzeczy do samochodu, które mielismy z tej kasy zrobić, na badania, na prywatne wizyty, na inseminację...
Poszło nam kilka tysiaków ot tak w 2 tygodnie.
Miodzio...
Było super, ale muszę jeszcze ochłonąć, bo jestem przerażona.
Ja muszę czuć finansowe bezpieczeństwo, jako wieczna pesymistka lubie wiedzieć, że jest ok.
Ech.. Została nam jeszcze tylko świnka skarbonka z monetami 5 zł. Jest tych monet ok 3000zł (zbierane przez 2 lata), więc w razie czego z głodu nie pomrzemy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:15, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ojoj Smużka, chyba bym mojego na miejscu udusiła za taką akcję
Eh, współczuję, też nie lubię czuć się niepewnie finansowo. Nawet jak mamy sporo odłożone, a ja czuję, że ostatnio za dużo wydałam to już jestem zaniepokojona...a co dopiero faktycznie mieć ku temu powody.
Dobrze, że jest chociaż świnka skarbonka My też mamy swoją, ale tam tylko "polskie złoto" ze ślubu jak nas obrzucili przed kościołem. Ale za to bardzo dużo tego, ledwo się mieści
Daj znać jak odbierzecie wyniki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:28, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ika, ja też myślałam, że powinnam swojego udusić, ale byłam w takim ciężkim szoku, że nie miałam siły nawet krzyczeć! Koleżanka i jej 2 ciotki były pełne podziwu dla mojej miłości i wyrozumiałości... a to tylko szok był i bezradność.
Trochę sobie w nocy popłakałam nad kretyńską strata kasy i nad tym, że mogłam przewidzieć to.. Znam swojego Wojtka, to w jego stylu wykręcic taki numer! Powinnam to wiedzieć, dopilnować.
Potem fochowałam się pół dzisiejszego dnia.
A teraz juz mi przeszło. Trochę mi tylko nadal przykro.
Kumpela mówi, żeby Ryanair'a pozwać za to, że mimo biletów i zgłoszenia zaginięcia dokumentów nie wpuścili W. Nawet na lotnisku nam policjanci mówili, że gdyby to były jakiekolwiek inne linie lotnicze, to nie byłoby problemu. Da się polecieć bez dokumentów, jak sie ma pare innych papierków. Ponoć Ryanair przegrywa notorycznie podobne procesy.
Ale nie wiem, czy nam sie będzie chciało w to bawić.. Choć tysiąc zł to kupa kasy dla nas.
P.S.
A ślub i wesele (obiad w restauracji + garden party + poprawiny następnego dnia, i wstępne zapoznanie dnia poprzedniego ) były super! I żadnych kobiet w ciąży nie było (siostra panny młodej w zaawansowanej ciąży nie dała rady dotrzeć z PL - Ale ja akurat b. lubie i często się z nia spotykam i wcale mi nie przeszkadza, że ma córcię zaraz rodzić ). Nie było też żadnych dzieci (małych ani dużych).
Za to było raptem 30 osób - w sumie 8 narodowości! Było niesamowicie! Taka małą wieża Babel.
Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pon 21:40, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:20, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie negatyw. Czemu mnie to nie dziwi. Jedna krecha bez cienia drugiej.
Na becie nie byłam bo jak tylko weszłam do domu to zwaliło sie do nas na rocznicę pół rodziny... I nie będę już jej robiła. Dla mnie wszystko już jest jasne. Nie jest dane mi być mamą i tyle.
Jadę po pracy do apteki po kolejną dawkę leków. Dostałam ich więcej na następny cykl. Clo będzie "napędzane" Encortonem dodatkowo - to taki steryd. Nie wiem po co mi to skoro mi pęcherzyki ładnie rosły. Niby na lepsza jakość jajeczek. (oby nie torbieli) ciekawe czy miałam w ogóle owulację.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:08, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
buuu...
Ale nie mozesz tak pesymistycznie mowic!
PS. Wy obchodzicie rocznice razem z gośćmi?
My tej cywilnej w sumie nie obchodzilismy, ale z okzaji koscielnej tez nikogo nie chcialabym widziec, poza mezem. I dziwi mnie, ze moi rodzice nas zapraszaja na swoje rocznice. Po tylu latach ja nadal pojecia nie mam po co!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:19, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Luka, tempka jest dalej wysoko, nie trać jeszcze nadziei!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aglaia
za stara na te numery
Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:25, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Naima ja po laparo dostałam 30 dni zwolnienia ale pracuję na etacie więc jak dawali to brałam. Tak w miarę dobrze czułam się po tygodniu i pewnie jak bym musiała to po taki czasie wróciłabym do pracy.
Luka . Po co Ci encotron? Masz jakieś problemy z immunologią?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:30, 30 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Smużka my rocznicę mieliśmy w niedzielę i celowo wróciliśmy późno z wczasów bo nie chcieliśmy nikogo widzieć.
Wczoraj sami się wprosili.
Aglaia nie wiem po co ten Encorton. Lekarz kazał brac razem z Clo to będę brała. Nawet nei chce mi sie zastanawiać już w jakim celu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 327, 328, 329 ... 724, 725, 726 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 327, 328, 329 ... 724, 725, 726 Następny
|
Strona 328 z 726 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|