|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:41, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | justek_w napisał: | ja wolę kochać i rozumieć zamiast nienawidzić i krytykować.
|
sugerujesz, ze ja nienawidzę?
padłam
łądna mi nadinterpretacja
nigdzie tez nie użyłam tu słowa kara (pisałam o biologicznych konsekwencjach, kara a konsekwencja to nie jest to samo - pedagogicznie rzecz biorąc)
rozumiec nie znaczy akceptowac zła /nie nazywac zła złem
i to nieprawda, ze nikt nie pisał o wytrysku w ustach. poczytaj dobrze wypowiedzi osób z tego wątku w innych wątkach
tyle z mojej strony |
To Twoja nadinterpretacja, ja napisałam tylko co ja wolę. Ja się wyłączam z tematu bo to nie ma sensu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:22, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tak. Ja pisalam, ze praktykuje seks oralny z oralnym finiszem (choc w watku o zalu do KK chyba mowy o tym nie bylo. Nie pamietam. Tam było o masturbacji głównie). Nie widze w tym nic złego. Moje sumienie też nie widzi. Robie wiele dużo gorszych rzeczy. Jesli Bóg postanowi mnie posłać do piekła, to bedzie mógł przebierać w argumentach jak w ulęgałkach. Jeśli woli wyciagnąć sprawy seksu. Jego sprawawa. Choc już innych starczy, żeby mnie skazać na kilka piekieł nawet.
Zdanie KK w tej kwestii mnie nie interesuje. Nie uważam sie za katoliczkę. Nie chce nią być ani teraz, ani póżniej.
Myślę, że już sobie wszystko wyjaśniłyśmy i można zakończyć OT.
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:58, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dzięki, najpierw poczekam na wyniki - może nie będą takie złe A potem poszukam jakiegoś ginekologa androloga. Ten mój zrobi mi dzisiaj ostatnie usg bo na urlop jedzie. Może to dobry moment żeby zmienic lekarza. Chciałabym kontynuować ten monitoring bo szkoda zmarnować cykl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:15, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Luka, zawsze są podane normy to możesz iść do lekarza dopiero jak będą zaburzone. Jeśli nie będą to dobrego "zwykłego" ginekologa możesz poszukać. A dziwię się lekarzowi że zdecydował się na monitoring akurat wtedy gdy wyjeżdża na urlop. Powinien chociaż skierować Cię do innego na dokończenie monitoringu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:21, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że to zrobi, chociaż wątpię. W ostateczności pojadę do swojego starego lekarza, on przyjmuje codziennie bez zapisów więc może dokończy monitoring. Dzisiaj się dowiem. Teoretycznie od jutra powinnam brać duphaston ale to bez sensu.... Objawów płodności zero.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:27, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
a jakbyś poczekała z D z dwa dni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:31, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
zobaczymy ile dzisiaj będzie mierzył pęcherzyk, może nawet więcej niż dwa dni poczekam... na wykresie sobie przesunęłam go aż o 5 dni
Kurczę, zaczynam żałować, że nie prowadziłam dokładnych obserwacji w tym cyklu... Po tym jak napisałam, że objawów płodności zero, poszłam do łazienki. Mam bardzo miękką, rozpulchnioną i bardzo otwartą szyjkę nic nie rozumiem, śluz wodnisty ale mętny. Od dzisiaj zacznę robić testy Owu. I dobrze, że dzisiaj usg. Uf.
To wszystko jest strasznie trudne. Niewiadomo co lepsze olać wszystko czy nakręcać się mierzeniem. Dobrze, że przynajmniej deprecha po ostatnim cyklu mi przeszła
Ostatnio zmieniony przez luka dnia Wto 7:45, 19 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:39, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Mnie przeraża to, co tu czytam.. Że jak zacznę badania,to będę chodzić po lekarzach, robić monitoringi, brać leki i płacić za wszystko kupę kasy. Paraliżuje mnie ta wizja. Nie chcę tego. Nie chcę wpaść w tą machinę. Pewnie dlatego zwlekam z badaniami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:54, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Wiem co masz na myśli ale najtrudniej jest zrobić pierwszy krok... łudzę się, że to wszystko przybliża nas do dziecka a jednocześnie coraz bardziej sie boję...
Smużka zrób najpierw tę nieszczęsną prolaktynę. Cykle masz ładne, regularne ale pisałaś o nerwicy kiedyś... Za prolaktynę i tarczycę zapłacisz coś koło 60zł
Zastanów się, dlaczego tak na prawdę unikasz lekarza... czy ze strachu czy może z lenistwa??? A kasa? No cóż. Dziecko kosztuje... więcej niż te badania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:21, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No wlasnie dlatego coraz mniej chcę dziecka. Boję się wydatków. Choć inaczej się wydaje pieniądze, gdy je wydać trzeba (psy też kosztują, a nigdy na to nie narzekałam, bo to słodkie koszta), a inaczej, gdy można się łudzić, że się bez nich obejdzie. Żadne dziecko na świecie nie wyżyje bez jedzenia, ubrań itd. A miliony par zachodzą w ciążę bez kosztownych lekarzy. Moja cioteczna bratowa wydała już kilkadziesiąt tysięcy na badania, lekarzy, zabiegi itd. A ciąży nadal brak. Teraz sa chyba na etapie in vitro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania000
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:35, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Luka nie bada się szyjki rano bo po nocy ona zawsze jest inna, taka właśnie "bardziej płodna"
Smużka musisz sama podjąć tą decyzję, ale weź pod uwagę to, że przyczyna może byc bardzo prosta i tania-bo jak np wyjdzie Ci za wysoka prolaktyna to wystarczy brać Bromergon który kosztuje ok 6zł.
Idź do gina na nfz to wszystkie badania będziesz miała za free.
Ja płacilam teraz za badania, ale wiem, ze jakbym miała robić jakieś mega drogie, tzn takie na które mnie nie stać, to bym po prostu ich nie zrobiła.
Dziewczyny ma tu któraś z Was problem z tarczycą? Bo ja porobilam badania, niby w normach, ale poszłam do endo i usg wyszło nie za dobrze, dostanę leki. No i chciałam z kimś pogadać nt leczenia tarczycy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:42, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ania godz 9 to nie jest rano, bo ja wstaje o 6, o 9 siedziałam juz w pracy Zawsze mniej więcej o tej samej porze badam szyjkę. Dzisiaj jest zdecydowanie typowa dla czasu owulacyjnego co jest dziwne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:46, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
szyjkę bada się wieczorem
i zupełnie nie wiem, co dziwnego w płodnej szyjce w 15dc
śluz wodnisty to najbardziej płodny
znów nie wiem, co w tym dziwnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:47, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Luka dobrze, że dzisiaj monitornig, ale szkoda, że lekarz jedzie. Może faktycnie wybrałabyś się do jakiegoś innego lekarza, który od razu zacząłby działanie?
Mój jak przyszłam do niego od tej babki, to tylko zresetował mi cykl (bo nie miałam ani owulacji, ani miesiączki od wielu tygodni) i od razu dał Clo. W prawdzie po tym nie zaszłam w ciąże, ale później od razu zrobił HSG, okazało się że jajnik zatkany, ale możliwe, że dzięki Clo moje cykle same się nieco unormowały, przynajmniej owulacja była.
Poszukaj dobrego lekarza, który zajmuje się leczeniem bezpłodności. Z Warszawy jesteś tak? Zaraz coś poszukam dobrego
Smużko, wszystko w dzisiejszym świecie kosztuje...niestety Musisz się zastanowić, czego tak na prawdę chcesz. Wiem, że się boisz wydatków, chyba każdy w głębi serca się boi i zastanawia, czy da sobie radę. Mi przykład wielu znajomych pokazał, że da się, jeśli się tylko chce. Może nie zawsze jest super wygodnie i luksusowo, ale czy to jest powód żeby rezygnować z dziecka?
Nie wiesz, czy u Ciebie leczenie tyle zejdzie, czy na prawdę tyle będziecie musieli wydać. Może znajdź sobie dobrego lekarza na NFZ. Też nie będziesz płaciła, bo oni skierowania na badania sami wypisują.
Ja przez te 14 miesięcy starań i leczenia myślę, że wydalam około 2000zł. To jeszcze chyba nie tragedia tak na prawdę. Zwłaszcza, że było to rozciągnięte w czasie. Musisz porozmawiać z mężem, coś postanowić. Oczywiście możecie się tak starać w ciemno dalej, ale widzisz jak to idzie. Czasami może wystarczy wyregulować jeden czynniki i to niewielkim kosztem.
Teraz przez dwa tygodnie mieszkaliśmy z cioci psem i kotem. Ciocia jest po 60, wujek chyba przed 80. Cały czas się zastanawiałam, czy ciocia wie, ze jestem w ciąży. Ale nie chciałam jej mówić, bo żeby czasami z wyjazdu nie chciała rezygnować, żeby mnie nie obciążać zwierzętami. Jak wróciła i już wychodziłam od niej, to się mnie zapytała w którym jestem miesiącu. Powiedziałam, ze w piątym, na co ona prawie ze łzami w oczach powiedziała, że bardzo mi zazdrości, że będę miała małego dzidziusia i że każda kobieta powinna mieć dziecko. Zrobiło mi się bardzo smutno, bo oni sami nie mają dzieci. Ciocia w dniu ślubu była już po 30, wujek jeszcze starszy, więc nie zdecydowali się na dziecko. Cała miłość przelali na zwierzęta, ale to jednak nie to samo
|
|
Powrót do góry |
|
|
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:57, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | szyjkę bada się wieczorem
i zupełnie nie wiem, co dziwnego w płodnej szyjce w 15dc
śluz wodnisty to najbardziej płodny
znów nie wiem, co w tym dziwnego |
np to, że wg monitoringu pęcherzyk jest zbyt mały na owulację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Starania o dziecko Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 289, 290, 291 ... 724, 725, 726 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 289, 290, 291 ... 724, 725, 726 Następny
|
Strona 290 z 726 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|