Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czy ktoś na forum się jeszcze stara?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 277, 278, 279 ... 724, 725, 726  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasiurek1983
znawca NPR



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:35, 07 Lip 2011    Temat postu:

hikari - wiem ze to nie miejsce ze tak powiem na to pytanie ale czy masz jakies dolegliwosci ciazowe? bo ja tylko lekki bol piersi i troche jajniki kluja głownie lewy .....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hikari
mistrz NPR-u



Dołączył: 20 Kwi 2011
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CB
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:46, 07 Lip 2011    Temat postu:

kasiurek1983 napisał:
hikari - wiem ze to nie miejsce ze tak powiem na to pytanie ale czy masz jakies dolegliwosci ciazowe? bo ja tylko lekki bol piersi i troche jajniki kluja głownie lewy .....

jest mi niedobrze przez większość dnia. lekko boli podbrzusze i okolice jajników, ale lekarz powiedział, że to dobry objaw.
Piersi bolą, ale na razie nie tak mocno (i są jędrniejsze).
Nie mam apetytu (przez mdłości).
Szybciej się męczę.

i zauważyłam, że w ciągu dnia mam momenty, że zasnęłabym na stojąco. Po kilku chwilach potrafi minąć.
No i potrafię się rozpłakać z byle powodu Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania000
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:34, 08 Lip 2011    Temat postu:

Hikari ja miałam podobne objawy Mruga

U mnie dziś raczej @ przylezie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:12, 08 Lip 2011    Temat postu:

Dziewczyny...
Coś się we mnie zrobiło i nie umiem tego odwrócić.
Zaczęłam się bać myśli o dziecku. Panicznie się boję, że będzie poważnie chore.
Nigdy wcześniej mnie taka myśl nie przerażała. Uważałam, że każde urodzę, każde będę kochac jak tylko potrafię najmocniej.
A teraz zaczęłam się bać.
Nie umiem się modlić o dziecko, bo nie ufam, że nie zostanę "wrobiona" w sytuację, w której sobie nie poradzę. Nawet zaczęłam sioę cieszyć, że nie mogę zajść! Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liska
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:42, 08 Lip 2011    Temat postu:

Smużka
Aż mnie ciary przeszły po całym ciele jak to przeczytałam!! Shocked Ja od jakiegoś tygodnia, dwóch mam dokładnie tak samo!!! Shocked Nigdy wcześniej o tym nie myślałam, a teraz chodzi za mną wiecznie, ciągle, bez przerwy myśl, że moje dziecko będzie chore lub, ze z ciążą coś będzie nie tak Sad aż zaczęłam w necie jakichś statystyk szukać, jak duży odsetek dzieci rodzących się cierpi na jakieś chorby itd... myślałam, ze jestem jakaś porąbana, ale jak przeczytałam, że masz to samo to aż mnie zmroziło Shocked co nam sie stało??? hormony uderzyły do głowy tak, ze oszalałyśmy??


Dziewczyny, gratuluję tych kresek!! Jestem okropna, ale zazdroszczę Wam tak bardzo, że aż nie mogę na nie patrzeć z jednej strony a z drugiej nei mogę się napatrzeć Wesoly może byście tak zaraziły...hmmm?

W ogóle całkiem do dupy mam dziś humor Smutny za jakieś dwa dni dostanę @ to chyba przez to...mam strasznego PMSa i chyba pójdę sobie popłakać w kącie z tej okazji Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiurek1983
znawca NPR



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:21, 08 Lip 2011    Temat postu:

smuzka ja sie boje o to samo tym bardziej ze jestem podziebiona i w ogole yhhh nie wiedzialam ze jestem w ciazy napsialam sie piwa - zapalilam paierosa ...grzechy ahhh skzoda ze czasu wrocic nie mozna teraz sie pilnuje przestrzegam diety i martwie sie zeby bylo serduszko ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12444
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:21, 08 Lip 2011    Temat postu:

no jakbym czytała jedna naszą forumowiczke, która kilka lat temu urodziła zdrowe dzieciątko....Mruga

Smużka, ja tez miłam takie mysli, i wdaje mi sie ,ze kazdy ma takie obawy.....

do tej pory je mam, bo cały czas jestem przed porodem, baa, czytam o chorobach (i panikuję), które ujawniaja sie po poł roku normalnego rozwoju dziecka..., albo.... co gorsza... mysle o śmierci dziecka w 9 mcu (doswiadczenie z rodziny kilka m-cy temu)...

staram sie odpychac te mysli i raczej nastawiac pozytywnie, bo inaczej zwariowałabym..

ale strach o zdrowie i zycie dziecka to jakby naturalna rzecz, trzeba sie tylko odpowiednio nastawic do tego.... i myslec pozytywnie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liska
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 6:47, 09 Lip 2011    Temat postu:

Dziewczyny, Chciałam tylko zameldować, że już mi dzisiaj lepiej i wybaczcie moje wczorajsze jęki i stęki
I jeszcze raz gratuluję Waszych kreseczek :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania000
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 24 Cze 2011
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:39, 09 Lip 2011    Temat postu:

kasiurek1983 napisał:
smuzka ja sie boje o to samo tym bardziej ze jestem podziebiona i w ogole yhhh nie wiedzialam ze jestem w ciazy napsialam sie piwa - zapalilam paierosa ...grzechy ahhh skzoda ze czasu wrocic nie mozna teraz sie pilnuje przestrzegam diety i martwie sie zeby bylo serduszko ....


Ja nigdy nie paliłam nałogowo, ale lubiłam sobie zapalic "dla towarzystwa".
Jak odpuściliśmy w staraniach to stwierdziłam, że co mi tam...kopciłam wtedy jak lokomotywa (jak na to moje podkurzanie), alkohol też piłam, nawet przestałam brać kwas foliowy bo po prostu w ogóle o tym nie myślałam. I jak sie okazało, że jestem w ciąży to też się tak martwiłam, ale wszystko było ok Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:10, 09 Lip 2011    Temat postu:

Ania000 napisał:
kasiurek1983 napisał:
smuzka ja sie boje o to samo tym bardziej ze jestem podziebiona i w ogole yhhh nie wiedzialam ze jestem w ciazy napsialam sie piwa - zapalilam paierosa ...grzechy ahhh skzoda ze czasu wrocic nie mozna teraz sie pilnuje przestrzegam diety i martwie sie zeby bylo serduszko ....


Ja nigdy nie paliłam nałogowo, ale lubiłam sobie zapalic "dla towarzystwa".
Jak odpuściliśmy w staraniach to stwierdziłam, że co mi tam...kopciłam wtedy jak lokomotywa (jak na to moje podkurzanie), alkohol też piłam, nawet przestałam brać kwas foliowy bo po prostu w ogóle o tym nie myślałam. I jak sie okazało, że jestem w ciąży to też się tak martwiłam, ale wszystko było ok Mruga


Ja się przyznam że miałam tak samo jak Ania. Pojechaliśmy na wakacje i postanowiłam tydzień nie myśleć o ciąży o staraniach i po prostu się odstresować. Potem jak się dowiedziałam że właśnie ten tydzień już byłam w ciąży to miałam okropne wyrzuty sumienia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiurek1983
znawca NPR



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:43, 09 Lip 2011    Temat postu:

justek_w napisał:
Ania000 napisał:
kasiurek1983 napisał:
smuzka ja sie boje o to samo tym bardziej ze jestem podziebiona i w ogole yhhh nie wiedzialam ze jestem w ciazy napsialam sie piwa - zapalilam paierosa ...grzechy ahhh skzoda ze czasu wrocic nie mozna teraz sie pilnuje przestrzegam diety i martwie sie zeby bylo serduszko ....


Ja nigdy nie paliłam nałogowo, ale lubiłam sobie zapalic "dla towarzystwa".
Jak odpuściliśmy w staraniach to stwierdziłam, że co mi tam...kopciłam wtedy jak lokomotywa (jak na to moje podkurzanie), alkohol też piłam, nawet przestałam brać kwas foliowy bo po prostu w ogóle o tym nie myślałam. I jak sie okazało, że jestem w ciąży to też się tak martwiłam, ale wszystko było ok Mruga


Ja się przyznam że miałam tak samo jak Ania. Pojechaliśmy na wakacje i postanowiłam tydzień nie myśleć o ciąży o staraniach i po prostu się odstresować. Potem jak się dowiedziałam że właśnie ten tydzień już byłam w ciąży to miałam okropne wyrzuty sumienia



to widze ze mamy podobny zyciorys - mnie do fajek znusila praca i ogolne zdenerwowanie ze zas nie wyszlo, nawet bylo jedno piwo w pubie- jak to w pubie pewnie chrzczone,ale it aks ie obawiam szkoda ze juz nie ma 1 sierpnia!



tak swoja droga to z ciaza udalo sie na 1 rocznice slubu hihi 24 lipiec
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:51, 09 Lip 2011    Temat postu:

kasiurek1983 napisał:


tak swoja droga to z ciaza udalo sie na 1 rocznice slubu hihi 24 lipiec


No a my swoją córcię poczęliśmy w 1. rocznicę ślubu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:05, 09 Lip 2011    Temat postu:

Dziewczyny, ja mam teraz tak samo. A my przecież w ogóle jeszcze nie myśleliśmy o żadnych staraniach.. Fakt, nie palę i nie piję tak po prostu, ale jak zaczęłam podejrzewać ciążę, to i tak nic się w moim życiu nie zmieniło, bo miałam nadzieję, że to jednak nie teraz jeszcze.. a jak już byłam pewna doszłam do wniosku że 2 dni wcześniej, jak nigdy wypiłam troszkę wina, zaczęłam się martwić, w ogóle dziecko miało już ze 2,5 tyg. wtedy. Kwas foliowy zaczęłam brać gdzieś w 35dc, a przez ostatnie 3 dni w ogóle go nie brałam bo nie jestem w domu i zapominam.. I czekam na pierwsze USG, żeby zobaczyć serduszko.. też się boję, że przez to że od początku nie uważałam jakoś szczególnie, z dzieckiem może być coś nie tak. Ale pocieszam się, że dużo dziewczyn dowiaduje się dość późno, piją, palą, a potem i tak dziecko zdrowe.. Eh, mam nadzieję, że każda z nas tylko na zapas się martwi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naima
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:47, 09 Lip 2011    Temat postu:

kilka miesięcy temu przeżywałam podobne lęki z moją przyjaciółką w ciąży, która nie wiedząc, że będzie mamą imprezowała na całego. gdy dowiedziała sie o dziecku okazało się, że dodatkowo wyniki toksoplazmozy miała nieciekawe. po dodatkowych badaniach wyszło na jaw, że chorowała na miesiąc przed poczęciem. Hania (od której właśnie wracam) mimo tych wszystkich trudnych dla jej mamy sytuacji i stresów jest zupełnie zdrową i dobrze się rozwijającą dziewczynką Wesoly
nie wiem, jak wy, ale już tyle razy nie piłam kropli alkoholu bo może jestem w ciąży, że mam dość. przed owulacją nie, bo się pęcherzyk rozwija, po nie - bo może być ciąża. mnie to już denerwuje, bo w takim razie to musiabym się czterech ścianach zamknąć, najlepiej gumowych i amortyzacyjnych, nidgdzie nie wychodzić i połowy rzeczy nie robić Wsciekly są dziewczyny, które w ciąży rzucają papierosy i pić przestają, słuchają zaleceń lekarzy i wszystko z dziećmi jest OK.
ale mimo, że tak sobie gadam to i tak przed każdą @ 5 razy się zastanawiam czy napić sie tego wina, czy nie, bo może jednak.. ach. wkurza mnie to Wsciekly
kasiurek - na pewno wszsytko będzie dobrze! kuruj się spokojnie i byle serduszko ładnie biło Wesoly moja ciotka miała w ciąży zapalenie płuc i wszystko z córcią jest w porządku Wesoly dbaj o siebie


Ostatnio zmieniony przez Naima dnia Sob 20:01, 09 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiurek1983
znawca NPR



Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:56, 09 Lip 2011    Temat postu:

naima - dziekuje - uspokoilam sie no ale do 8 tc jeszcze daaaleko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Starania o dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 277, 278, 279 ... 724, 725, 726  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 277, 278, 279 ... 724, 725, 726  Następny
Strona 278 z 726

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin