..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

brain

nooo jasne, że tak! będę wdzięczna jakby Ci się chciało coś skrobnąć w tym temacie Wesoly

krówka

ja bym o 9 prowadzała coś na sniadanie zamiast mm. Moj w tym czasie chetnie jadł serek 100g, owoc, nawet marchewkę. Tylko on marchewkę to mógły jesć cały dzień... Przy krzesełku.

brain

btw już znalazłam wiele odpowiedzi na świetnym blogu!
[link widoczny dla zalogowanych]

ale dalej mnie ciekawi niemiecki punkt widzenia

hehe pamiętam jak przed ciążą zawzięcie twierdziłam że będę kąpać dziecko 1-2x na tydzień najlepiej w samej wodzie, bo taka jest teraz podobno w de moda i zalecenia (ktoś mi tak przekazał), a życie zweryfikowało moje rozważania

kąpiemy się codziennie o tej samej porze, czasem w wannie, czasem pod prysznicem, ale nie wyobrażam sobie nie wykąpać dziecka po całym dniu wrażeń, zabaw i próbowania nowych rzeczy. po kąpieli gdzie się wyciszają i na dodatek chwilę wybawią i wyszaleją są jak aniołki. odświeżone, czyściutkie i tak widać ulgę na buźkach. inne dzieci po prostu. (no tak...moje wtrącenia i offtopy są oczywiście dłuższe niż wypowiedź na temat...

)

lisc

heh, dokładnie ten artykuł dyskutowałyśmy ostatnio w wątku o blw

Jeśli interesują Cię także zalecenia nie-polskie, to u nas od 9 miesiąca mleko (czy to mm czy kp) nie stanowi już posiłku dla dziecka samo w sobie, służy tylko zaspokojeniu pragnienia (albo przyjemności, przytuleniu, jak to napisali przy kp) - ograniczyć mleko do 0,5 litra na dobę, a reszta picia to ma być woda. Od 9 miesiąca posiłek to tylko pokarmy stałe, podzielone na 6 małych porcji w ciągu dnia - nawet mam przykładowe jadłospisy, utopijne mi się to wydaje Mruga

Aglaia

Nie wiem jakie są najnowsze zalecenia i nawet nie pamiętam jakie były jak mój młody był w tym wieku. Natomiast pamiętam, że na początku 9 m-ca mój podziękował za mm i butelkę (które i tak dostawał właściwie tylko na noc od dłuższego czasu).

Z mlecznych posiłków zostały mu wtedy dwie kaszki - na śniadanie i kolację, które i tak porzucił niedługo po pierwszych urodzinach. Potem przez jakiś czas pił mm do śniadania ale też nie jakieś oszałamiające ilości (max. 150 ml) i trwało to nie dłużej niż do ok. 1,5 roku.

brain

O prosze. U mnie wsrod.pefiatrow i cioc i mam i znajomych panuje poglad ze do 1rz mleko to podstawa i jest straszny klopot jak 7-8 miesieczne dziecko odrzuci mm bo wtedy traci mocno na wadze i istnieje obawa o niedozywienie.... jak czytam starocie o wychowaniu to w zasadzie wiem skad ten poglad, ale kloci mi sie to z najnowszymi zaleceniami, wspolczesnymi metodami jak np blw (choc wiadomo ze nasze babki byly blw). Mleko 0'5l...hm dzis mi smignela gdzies na polskiej stronce ta liczba. To jak zsymuje to my pijemy 2x tyle w ciagu doby. Ale widze ze od jakiegos czasu niedopijamy porcji do konca.

Karafka

Nie mam teraz jak długiego posta pisać. Ale w tym wieku to 400-500 ml płynów w tym mleko!

Plan ogólny na ten wiek to

Nad ranem i rano mleko ( albo raz jak np u mnie o 8 )
Południe obiadek warzywa z mięsem/ ryba moze tez byc wege z owsem czy amarantusem
Popołudniu owoc ze zbożem ( 20 g kaszki z 100 ml wody zagotować ostudzić i dodać 90 g owocu )
Wieczorem kaszka na mleku ( 20 g kaszki plus 200 ml mleka - moze byc krowie pełnotłuste plus 20 g owocu )

Czyli 4-5 posiłków.
Te mm rano możesz zostawić,m ( sporo tego jak dwa razy i tak ) potem obiad, o 15-16 kaszka z owocem a na kolacje kaszka z mlekiem. Niedługo ( 10 miesiąc) zaczynasz karmienie rodzinne.
Jak chcesz wagowe składy to moge ci potem napisać.

Ale: 400 - 500 g mleka z mlecznymi. Czyli jak je kaszkę wieczorem 200-250 g to potrzebuje jeszcze tylko 200-250 g mleka na dobe.

agu

To jest wszystko abstrakcja, dzieci przed roczkiem nie jedzą 4-5 posiłków, tylko 0-3 posiłki i mleko nieskończoną ilość razy

Chciałabym mieć takie dziecko zegarek, ale aż nienaturalne mi się to wydaje...
0,5 litra mleka to jest chyba zalecenie przy mm... przy kp też to podają? jak niby?

Karafka

Agu mój tak je Mruga

samo tak wyszło Mruga

i wcale nie wydaje mi sie to takie nienaturalne. a i Brain daje mm i u niej tez juz ładnie ustawione to karmienie. I naprawdę jest mnóstwo dzieci, które tak jedzą i to mleko to tez kp wtedy. Poczytaj niemieckie fora o rozszerzaniu.

Przy kp jest nach Bedarf ale w zaleceniach pisze ze albo mm albo kp.

brain

Czyli u liscia 6x posilek + 0,5l mm + woda. U karafki 0,5lmm + 1x obiadek + 1x kaszka na wodzie + 1x kaszka na mm (juz w tym 0,5l). Karafko.a co.z.przegryzkami?

Aglaia

lisc

doprecyzuje, że te 6 posiłków to jest razem z przegryzkami
tak, redukcja do max 0,5 l litra mleka to chodzi o mm; po prostu mleko nie ma być traktowane jako posiłek samo w sobie, ale jako picie. to i pewnie wg tej superwizji ilość kp się zmniejszy, jak dziecko ładne zje śniadanie, przekąskę przedpołudniową, lunch itd ...

brain

ok, ja i tak to traktuje jako pewien kierunek, a nie ściśle przestrzegane normy, w które będę wtłaczać dzieciaki. dużo mi to pomogło i wczoraj był pierwszy dzień mniej więcej wg waszych zaleceń, tj. ograniczyłam mleczko do ok. 0,6l (i tak super), nad ranem ok 100 ml mleczka, rano 200 ml, obiadek do syta (zaczęłam normalnie przyprawiać, tj bazylia, majeranek, ziele ang, listek laurowy - no i ja daję szczyptę ze szczypty soli - ciekawe czy można himalajską? ktoś wie?), po południu kaszka na wodzie z owocami, przed kąpielą żeby nie było wycia z głodu (jesteśmy dzieci eutroficzne jak to powiedziała jedna Pani doktor

) 100 ml mm, na noc ok 150 ml trochę gęstszej kaszki niż zalecane w de, bo wychodzą nam zęby i bardzo nam na rękę jeść łyżeczką i 50 ml mm do popicia. w ciągu dnia zjemy z 4-5 chrupków kukurydzianych i próbujemy sobie radzić z marchewkami, jabłkami, brokułami, itd. i powiem Wam, że to zdaje egzamin - czuję, że jest różnorodnie, dzieciaki uczą się trochę jak w blw, najadają się, na pewno nie są przekarmiane, no i ma to gdzieś podparcie w najnowszych zaleceniach, rad pediatrów nie chcę nawet przytaczać - ale jednym słowem porażka. dzięki Dziewczyny!

Karafka

Brain, ale kaszka niemiecka jest taka, ze łyżka stoi Mruga

da sie gęściej? Mruga

my tez dajemy łyżeczka, takie sa tez zalecenia, kaszy do butli sie nie daje.

Super brain wam idzie.

brain

karafko 20g kaszki (ok 4 miarki od mleka) na 200 ml mm to jest rzadzizna

ja daję na oko póki nie jest na tyle gęsta żeby można było nabierać na łyżeczkę, ale nigdy nie robię cementu

jest jeszcze półpłynna