..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

aleen

Oporność polega na tym, że jak mana chce odciągnąć laktatorem by dziecko miało zapas gdy mama musi wyjść, to siedzi godzinę i ledwie 20 ml odciagnie. A normalnie dziecko ciągnie normalnie i a mama bez wkładek laktacyjnych by wciąż mokra chodziła.

krówka

laktator to dobry pomysł na sobotnie lub niedzielne popołudnie jak wszystko i wszyscy są poza domem i telefonem a my mamy nawał. Ja miałam ręczny i wystarczył, używany raz mniej raz więcej razy ale ratował mi zycie.

U nas najlepsza do pupy była woda i paczka waty bawełnianej.

Mleko mm najlepiej w saszetkach są w Rossmanie Bebilon1 - 1 szt.jest na dużą butelkę. Całej paczki nie kupuj szkoda kasy, to jest loteria co dziecku bedzie pasować.

Maść bepanthen dobra na sutki i pupę dziecka. Szybko goi co trzeba. Mączka kartoflanka do pupy, kąpieli na wszelki wypadek.

Proszek lub płyn do prania dzieciećy w jak najmniejszym opakowaniu, bo to tez produkt co lubi uczulać...

Butelka mała ze smoczkiem antykolkowym ja polecam Avent Natural, lovi ma podobny smoczek ale cieńszy silikon i konstrukacja taka ze lubi się zasysać i nic nie leci. To tez trzeba wypróbować bo bywa różnie i zapasów nie ma co robić.

Smoczek to zalezy od dziecka, jak ma silny odruch ssania to moze sie przydac a jak spokojne dziecko to nie. Można kupić i miec na wszelki wypadek, koszt niewielki

Karafka

ja mieszkam w miecie, ale jak w niedziele bede potrzebowac butelki i mleka to dupa. U nas wszystko zamkniete.

Kurde ja nie mam dzieci w rodzinie, wszystko musimy kupic.

szukam tych butelek i mam jedno pytanie: brac 150 ml czy odrazu 260 ml?

aleen

Ja bym wzięła 150 ml. Jak będziesz potrzebowała to będziesz potrzebowała więcej niż jednej.
W niektórych butelkach można mrozić mleko.

matunia

ja nie miałam problemów z karmieniem, jednak uważam, że choćby zwykły ręczny laktator jest niezbędny. Zaledwie kilka razy był mi potrzebny, ale jednak. Ręcznie absolutnie nie ściągnęłam nigdy ani kropli.
Fakt, że wszędzie można kupić, ale np na początku, gdy miałam nawał a syn akurat uciął sobie nieoczekiwanie długą drzemkę ja potrzebowałam natychmiast odciągnąć mleko. Albo raz wstałam rano i miałam zatkany kanalik, syn akurat nie chciał ssać , albo ssał zbyt krótko - wtedy też laktator niezbędny

Karafka

mysle, ze wezme te butelki:
[link widoczny dla zalogowanych]

co o nich myslicie?

micelka

Moja nie chciała pić z Aventa. Próbowałam raz dać jej moje mleko, ale zupełnie nie wiedziała o co chodzi. Potem nie próbowałam już w ogóle dawać butelki. Po 6mcu zaczęłam jej dawać wodę z Doidy Cup, załapała błyskawicznie. Sądzę, że gdybym miała ją teraz zostawić z kimś, to mleko też by piła z kubka.

Karafka

Ech właściwie to nigdy nie wiadomo Smutny

aleen

A ja się zastanawiam o co poprosić św. Mikołaja dla nienarodzonego maleństwa, które ma szansę być już narodzone na święta. Przy drugim dziecku mało rzeczy potrzeba. Macie może jakieś pomysły?

bakteria

miałam aventowe bo były kompatybilne z moim ręcznym laktatorem avent. Syn pił, aż miło. Ale córka nie umiała Mruga

krówka

Karafka ja mam te butelki 150 i 230 tej drugiej nie użyliśmy ani razu. Avent mam do mm.
Dla mnie Avent jest dobry mam jeszcze inną butelkę z Rossmanna taką z uchwytem i ta mamy teraz do wody w teren. Z kubeczków niekapków nie udało nam się do tej pory nic napić tylko polac, bo z nich tez leci. Lepiej idzie z plastkikowego małego kubeczka z zestawu dla dzieci z ikei.
Ja bym polecała laktator reczny z tej samej firmy co butelki, bo mozna przekładać butelki i pasuje.

Polecam kupić wkładki laktacyjne już do szpitala, mi się przydały na początku. Potem dość szybko przestałam ich potrzebować.

Nigdy nie wiadomo co bedzie lepsze a co gorsze. Dlatego nie ma sensu robić zapasów.

krówka

Karafka ja mam te butelki 150 i 230 tej drugiej nie użyliśmy ani razu. Avent mam do mm.
Dla mnie Avent jest dobry mam jeszcze inną butelkę z Rossmanna taką z uchwytem i ta mamy teraz do wody w teren. Z kubeczków niekapków nie udało nam się do tej pory nic napić tylko polac, bo z nich tez leci. Lepiej idzie z plastkikowego małego kubeczka z zestawu dla dzieci z ikei.
Ja bym polecała laktator reczny z tej samej firmy co butelki, bo mozna przekładać butelki i pasuje.

Polecam kupić wkładki laktacyjne już do szpitala, mi się przydały na początku. Potem dość szybko przestałam ich potrzebować.

Nigdy nie wiadomo co bedzie lepsze a co gorsze. Dlatego nie ma sensu robić zapasów.

aleen

Do picia dla dzieci kp potem lepiej kupić butelkę ze słomką. Ten sam mechanizm ssania jest. Bidony są bardziej praktyczne bo i przedszkolak może z nich pić, a z butli ze smokiem to już nie bardzo.

Karafka

To jednak zamówię te aventy małe, a nóż stracę.

Wkładki laktacyjne podkupuje wcześniej, niech tylko komoda stoi. Ale do szpitala nie musze bo tu wszystko dają... Pieluchy, ubranka, kosmetyki, wkładki, podpaski, majty, etc. Tylko na wyjście musze cos mieć. I swoje kosmetyki.

krówka

ja już próbowałam wyjść z butelek ale te kubki niekapki co testowałam i kupiłam to strata kasy. Lepsze są chyba butelki do wody mineralnej takie z odciąganym ustnikiem. Parę firm takie produkuje ale u nas tez poki co za wczesnie... Mały chce za szybko wypić i cały oblany ale inne w jego wieku juz korzystają z takich.
Dobrze, ze w szpitalach macie pełnen serwis Mruga

Mniejsza butelka to dobry pomysł bardziej uniwersalna.