Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spanie w nocy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kariga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:43, 30 Lis 2016    Temat postu:

Powiem Wam ze L. też kiepsko śpi w nocy i bardzo często budzi się na jedzenie. Spi z nami w łóżku bo bylam przerażona wizją wsttawania do niej tyle razy, chociaż spanie z nią i karmienie tyle razy też mnie wyczerpuje!
Ostatnio stwierdziłam, że dłużej nie dam rady i trzeba coś zmienić Stwierdziłam, że moje poprzednie córy spały w nocy ok, ale nie u nas w łóżku tylko w swoim łóżeczku obok naszego. Zrobiłam tak z L. i teraz wstaję do niej na karmienie tylko 2 razy w nocy ! Wesoly
Czuję się jako nowonarodzona Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:13, 30 Lis 2016    Temat postu:

Ja też mam doświadczenia takie, że my w tym samym pokoju śpiąc - dodatkowo budzimy dziecia, a jak śpi sam, to śpi spokojniej. Fajnie ci anuszkaja, oby tak zostało w nocy Wesoly.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:01, 30 Lis 2016    Temat postu:

U nas odwrotnie. Gdy śpimy koło to śpią spokojnie, gdy nas nie ma to budzą się i płaczą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:32, 01 Gru 2016    Temat postu:

Chce sie pochwalic moja mala wielka radoscia. Pierwszy raz od narodzin corki, zapadlam w sen trwajacy nieprzerwanie 3h. Wczesniej oczywiscie byly 8-10 godzinne przerwy w nocnym karmieniu, ale albo ryki byly, albo krecila sie, a to jęczała, a to sprawdzalam czy nie marznie w nocy, czy nie zasikana itd. Nie spalam nieprzerwanie nigdy dluzej niz godzine, poltorej. I ten sen taki plytki, "nasluchujacy".
Dzis jak zasnelam, tak obudzilam sie po godz 3. Spalam jakbym nie pamietala, ze mam dziecko, taki sen dla snu, gleboki, totalne odciecie. Jak sie obudzilam, to az bylam wystraszona, pobieglam do mlodej a ta spi jak kamien.
Rano mialam napuchniete oczy z nadmiaru snu, serio! Laughing


Ostatnio zmieniony przez anuszkaja dnia Czw 14:33, 01 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:11, 01 Gru 2016    Temat postu:

Super Annuszkaja, że to rozwiązanie się u Ciebie sprawdziło. Ja niestety nie mam osobnego pokoiku dla synka, a córka buszuje w pokoju do 21 albo i lepiej, podczas gdy synek zasypia max o 19...

Ostatnio zmieniony przez Jadzia dnia Czw 18:12, 01 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:42, 01 Gru 2016    Temat postu:

Ja nie wiem co to wstawanie w nocy... do 3 miesiąca wstawałam raz koło 3 w nocy, a potem już koło 5, 6.

Teraz Córka ma 4,5 miesiąca i karmiona jest piersią o 19:00, potem przed snem koło 23 ja dokarmiam, odkładam i śpi do 8 rano. Przebudza się koło 4, 5 ale pogada do siebie i zasypia znów Wesoly Takiego mam śpioszka Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:11, 01 Gru 2016    Temat postu:

Wow 😲
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:24, 01 Gru 2016    Temat postu:

Taka to pożyje Yellow_Light_Colorz_PDT_06

U nas najlepszy okres byl miedzy 3 a 6 mies. Jedno karmienie ok godz 4 i finito, zadnych pobudek, jękow, placzow. Ja serio myslalam, ze tak juz bedzie zawsze, o ja naiwna Gdy w tamtym czasie babcia zostala z mloda w nocy, ogladala sobie tv i to wszystko. Zadnego bujania, podawania mm. Nawet nie poczula, ze z dzieckiem siedzi, bo na karmienie o 4.00 juz bylam ja Mruga A potem przyszlo ząbkowanie. A potem lęk separacyjny. Ech.
Ciekawa jestem czy utrzyma sie u nas to spanie mlodej w osobnym pokoju. Poki co, jestem prze prze przeszczesliwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:35, 01 Gru 2016    Temat postu:

No i Julka od początku śpi w swojej kołysce obok naszego łóżka. Ostatnio opanowała zasypianie bez bujania, kołysania itd... i korzysta z tego jak nawet się obudzi w nocy to sama potrafi zasnąć...dba mamę i wie co dobre:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:38, 02 Gru 2016    Temat postu:

U mnie młody spi koło mnie w osobnym małym łózeczku. Bywa róznie robie co moge zeby on spał i ja. Doszlismy do porozumienia na dwie noce było super a dziś od 2.00 do 6 panicz nie dał sie odłozyć, płakał i jęczał. Kp, przewijanie, bujanie, smoczek nic nie pomagało, bo młody sie pręzył i był niespokojny... Smutny Jak mi sie przysneło koło 6.30 to starszak przyszedł do mnie przed 7 rano zeby go ubierac do przedszkola. Nie wiedziałam co się dzieje... Dobrze, ze dziś słońce za oknem, bo lepszy mam nastrój...

Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Pią 9:41, 02 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klocia87
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:36, 02 Gru 2016    Temat postu:

Pewnie kolki, u nas przy kolkach nie było kolorowo z odkładaniem. Jak przeszły kolki to zaczęło się piękne spanie i szybko przyszły noce bez pobudek. Myślę, że kwestia pobudek w nocy to bardzo indywidualna kwestia, każde dziecko inne Wesoly Na kolki bardzo polecam sab simlex. U nas po podaniu przeszło z dnia na dzień całkowicie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:40, 07 Gru 2016    Temat postu:

Poradźcie mi Confused Znowu chodzi o starszego i w zasadzie dotyczy spania w nocy i w dzień. Otóż ostatnio zaczął wstawać coraz wcześniej (dziś 5:20, wczoraj 5:40). Spać chodzi o standardowej porze (choć nie bez walki) około 20. W ciągu dnia drzemka jedna około pół godziny i tyle. No, wczoraj spałam razem z nim, to udało się przeciągnąć spanie do godziny. I teraz do sedna: synek zawsze, z drzemki i spania nocnego budzi się rozdrażniony. Po prostu budzi się i od razu: buuuu! Nie, że płacze, tylko buczy i jest drażliwy. Każda zabawka jest bee i buuuuuuuu, śniadanie? buuuu..... (choć zjada, niby ze smakiem, ale trwa to wieki), spacer buuuu, gapienie się do pralki: buuu.... mama na podłodze: buuu, tata: buuu, na kolanach: buuu, na rekach: no tu możemy podyskutować, ale to tez trzeba stać w odpowiednim miejscu i pokazywać odpowiednie rzeczy i oczywiście trzymać odpowiednio. I tak buczy do 9 rano, kiedy zaczyna się buczenie bo robi się zmęczony, ale uśpić się nie da (wrzask), później buczenie bo głodny przed obiadem, później buczenie bo senny po obiedzie i tak do wieczora. Czasami nie jest tak tragicznie i ma momenty, kiedy sie rozbawi, ale to są momenty. A tak to buczenie, wrzask, a od jakiegoś czasu rzucane się na podłogę, bicie się zabawkami po głowie, uderzane głowa w podłogę/meble. Wcześniej myślałam, że to przez moją ciążę i odstawienie mojego noszenia, wizyty w szpitalu, rosnący brzuch i teorię o komunikowaniu się dzieci, a po porodzie, że chodzi o zazdrość i zwrócenie na siebie uwagi, ale teraz młody juz się z siostrą zaczyna zaprzyjaźniać, daje jej zabawki, zaczepia itp. i chociaż czasem widzę że mu nie w smak, że ja lub mąz nosimy młodą i coś przez to pomarudzi, to jednak to już nie jest taka dzika zazdrość jak na początku, a buczenie całymi dniami i wieszania się na nogach pozostało. I tak sobie pomyślałam, czy to nie ma czasem związku z ilością jego snu? Pamiętam, że był taki czas, kiedy spał od 20 do 7 rano (z pobudkami na jedzenie) i w ciągu dnia 3 godziny i wtedy faktycznie marudzenia było mniej, ale teraz to juz momentami apogeum. wiem, że jest tez na pewno zmęczony płaczem siostry (a kto z nas nie jest?) i że oboje się nakręcają, ale to nieustanne buczenie, histeria i wieczne wieszanie się na naszych nogach i próba ugryzienia zaczyna doprowadzać mnie do szału Wsciekly Macie na to jakąś teorię i radę co z tym zrobić? Już nie wiem jak reagować na te jego smęty, bo każda reakcja jest zła. Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kariga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:06, 07 Gru 2016    Temat postu:

Miśka ja jedyne co to ślę ogrom cierpliwości i tyle z moich rad...
Moja najstarsza była takim wymagającym dzieckiem i niestety nadal jest... Jak opisujesz to buczenie i niezadowolenie to tak jak moja R. Ona ZAWSZE wstawała z drzemek czy nocnego spania z płaczem. Bez różnicy czy spała pół godziny czy trzy, czy całą noc czy pół. W ciągu dnia chodziła i prawie ciągle płakała, nawet jak ktoś ją zabawiał. Nic nie działało i żadnej teorii na wytłumaczenie tego nie znalazłam Smutny Jedyne co to chcę ją teraz zdiagnozować pod względem zaburzeń integracji sensorycznej.
R. mimo, że ma prawie 5 lat nadal dużo płacze, mnóstwo rzeczy jej nie pasuje. Mała rzecz potrafi ją wyprowadzić z równowagi i doprowadzić do furii.
Więc niestety nie pomogę z odnalezieniem przyczyny u Twojego synka, mi się wydaje, że po prostu niektóre dzieci tak mają. Taki charakter, usposobienie...no i ewentualne problemy z układem nerwowym i przewodzeniem informacji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:32, 07 Gru 2016    Temat postu:

Kariga Smutny to powiedz mi jeszcze jak to znieśliście, bo jak, choć synka uwielbiam i zawsze miałam do niego cierpliwość i starałam się zrozumieć, chuchać, dmuchać ostatnio po prostu wysiadam Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:13, 07 Gru 2016    Temat postu:

Miska powiem tylko buuu ciezko. U nas ryczy jak za mało spi, wybudzi sie sam lub ktos/cos nawet w nocy- dusi go kupa lub siku i trzeba wstac i go zaniesc do wc, bo nie pojdzie sam Smutny albo kaszel i katar - teraz tak mamy...
Jak chory wyje sporo... ucze go ze jak chce wyc, ryczec to ma sie zamknac w sypialni i wrócić spokojny o dziwo czasem sam idzie i tam wyje jak kojot...
Czasem puszczam to mimo uszom a czasem sama dostaje scisku...

Wam Miska wspolczuje dwojka i to ciezkie przypadki. cierpliwosci i sił...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58 ... 60, 61, 62  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 56, 57, 58 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 57 z 62

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin