..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Karafka

super fiamma! a ja myslam ze juz chodzi

fiamma75

Nauczyła się sama siadać Uwaga

W końcu

I od razu robi to tak jakby umiała od dawna Yellow_Light_Colorz_PDT_03

wczoraj po kąpieli usiadła sama po raz pierwszy - kulała się po łóżku i tak jej wyszło. No i dziś nad ranem - spałyśmy razem, bo mąż na nocce a ja po zabiegu nastawiania (nie mogę dźwigać) - zaczęła miauczeć o cyca, odwracam się do niej a ona siedzi oparta o ścianę (jak ta lala) Shocked

kajanna

Brawo!

Gratulacje dla małej zdolniachy. =D>

fiamma75

Od soboty młoda nieśmiało raczkuje w przedziwny sposób - na podgiętej prawej nodze w półprzysiadzie. Wygląda zabawnie, ale jest dość skuteczne.
Do tego teraz zamiast iść spać błyskawicznie wstaje (w śpiworku Uwaga

)

Color

Nasza ma to samo, tyle, że od miesiąca. Dość męczące to jest , muszę przyznać. Kiedyś zasypiała po 15 minutach, teraz musi zrobić 15 kółek wokół łożeczka Yellow_Light_Colorz_PDT_01

fiamma75

Rczkuje już na całego (coraz rzadziej podwija nóżkę), najchętniej raczkuje do jakiegoś mebla, gdzie może stanąć i chodzić wzdłuż mebla. Kolejność rozwoju fiz. jest u niej dosć nietypowa, ale co z tego Very Happy

Usypianie na noc to teraz wyzwanie, bo za nic w świecie nie chce leżeć w łóżeczku - musimy ją wpierw uśpić u nas a potem przerzucić na właściwe miejsce.
Od tygodnia budzi się ok. 4 na cycanko (a było tak pięknie). Do tego gryzie mnie (parę miesięcy temu próbowała, ale bez problemu ją oduczyłam) Yellow_Light_Colorz_PDT_07

Od moich rodziców na zbliżający się roczek dostała samochód (jeździk-pchacz i skubana umie sama z niego zejść (a właściwie ześlizgnąć się).
Ukochaną jej zabawką jest kaczuszka (sorter), w którą wtyka klocki różnych kształtów (i coraz częściej trafia odpowiednim klockiem w odpowiedni otwór).

fresita

to super, niedlugo juz wstanie i sobie pojdzie na wlasnych nunach

jezdzik samochod to super wynalazek

nasza do tej pory go katuje Wesoly

fiamma75

Donoszę

, że:
1. mloda uczy się sama stać - jej największe osiągnięcie to pół minuty
2. przedwczoraj zrobiła sama 3 kroczki, ale nie jest zbyt chętna do chodzenia samemu czy za 1 rękę, jest dość lękliwą osóbką i szuka asekuracji
3. jej zasób słownictwa wzbogacił się i to znaczni -na babcię mówi "bacia", mucha to "ffy", poza tym "buju buju" - określa bujanie na domowej huśtawce (prezent na roczek - sama zaprowadzi), jak chce żeby jej coś dać lub sama coś daje "dać" - poza tym standardowe "papa", "dada", "tata" lub "tati", "didi" (smoczek), "mama" - używa wyjątkowo rzadko :sad:
4.Skubana, gdy mnie ugryzie przy karmieniu i krzyknę, to nawet nie zdążę pokazać jej "oj oj" - sama sobie pokazuje i się śmieje, tatusiowi jak na nią krzyknął, to sama pokazała .
5. no i wygląda na to, ze trochę schudła (choć w górę to rośnie). Cóż nic dziwnego, bo nie usiedzi w miejscu, choć z drugiej strony je bardzo ładnie i dość sporo (z rzadka ogłasza bunt). Powolutku próbujemy zwiększyć nieco jej porcje, ale żadne z nas nie zamierza się zbyt przejmować jej wagą. Przynajmniej mniej do dźwigania Yellow_Light_Colorz_PDT_03

micelka

No, to Fiammo, wkrótce i Wy staniecie się bardziej ruchliwi, jak dziecko zacznie chodzić Mruga

Ciesz się ostatnimi chwilami względnego spokoju Yellow_Light_Colorz_PDT_06

A tak poważnie-gratuluję kolejnych osiągnięć Dobrusi Wesoly

fiamma75

Jakiego spokoju? Ona wszędzie raczkuje. Ostatnio wlazła do ciemnej łazienki (drzwi były uchylone) i zaczęła skrzeczeć a my byliśmy pewni, ze jest z tym drugim rodzicem (ja w kuchni a mąż w pokoju).

juka

to się zaczyna bieganie.... Yellow_Light_Colorz_PDT_01

dobrze że tata maratończyk, zaprawiony w długich dystansach

Maria

Fiamma nie bylo mnie wiec spiesze teraz z najlepszymi zyczeniami dla Dobrusi! Very Happy

Kryśka

Chyba przegapiłam wątek z życzeniami urodzinowymi dla Dobrusi: rośnij zdrowo!
Jako, że moja mama żartowała, że to ona powinna świętować urodziny swoich dzieci, bo porządnie się podczas porodu namęczyła - Fiammie też składam serdeczne życzenia urodzinowe!

Frejda

Mag_dre