Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pieluchy wielorazowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 100, 101, 102  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adwersarz
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:46, 11 Sty 2011    Temat postu:

nie, no z tym olejkiem antybakteryjnym gdzieś tak czytałam że tak też się robi, właściwie to ja nie wyobrażam sobie trzymania tego w worku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:49, 11 Sty 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
nie w żadnym worku Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adwersarz
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:10, 11 Sty 2011    Temat postu:

ok, dobra przekonałam się do wiadra, dalej nie rozumiem po co płukać to 2 razy nadprogramowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16676
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:31, 12 Sty 2011    Temat postu:

Adwersarz, prałaś kiedyś pieluchy wielo? Masz jakieś pojęcie?
Napisałam uczciwe koszty.
Płucze się dwa razy z prostego powodu - chodzi o bardzo dokładne wypłukanie proszku (jeżeli jest niedokładnie wypłukany zmniejsza się znacznie chłonność pieluch). Zresztą to zależy od twardości wody i stosowanych środków do prania (ponieważ piorę w zwykłym Dzidziusiu wolę płukać 2 x)
Nie używam specjalnego proszku do pieluch (choc sporo osób używa), tylko zwykłego taniego "Dzidziusia". "Nappy fresh" to dodatek antybakteryjny - konieczny skoro pieluch nie gotuję (jak nasze mamy).
[link widoczny dla zalogowanych]

Czy się zawiodłam? Tak, ale mam pojęcie o nich, bo ich jednak używam nawet sobie zamówiłam teraz otulacz na miarę dla synka. Myślę, że na zbliżający się powoli czas odpieluszania mogą być dobrą alternatywą dla drogich pieluchomajtek.

Co do pampersów - oczywiście wyjdzie drożej.
Kiedyś sobie podliczyłam: na 30miesięcy pieluchowania wyszło 3 000 (wliczam w to cały osprzęt - chusteczki, krem, puder), z tym, że oryginalne pampersy u nas były tylko przez pierwsze tygodnie a tak tańsze dobre odpowiedniki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:22, 12 Sty 2011    Temat postu:

Ja już chyba pisałam gdzieś, że u nas jednorazówki to koszt miesięczny ok. 80 zł. Dodam, że teraz przesiadamy się na oryginalne pampersy, ale polujemy na promocje. Chusteczki najtańsze z tesco za to, ale i tak przemywam głównie wodą ciepłą (płatkami kosmetycznymi dużymi); kremu mam jeszcze zapas od szwagierki, no ale przy wielo i tak chyba też trzeba krem? No chyba że nie, to wybaczcie błąd.

Jak dla mnie same pieluchy przez 2 lata to koszt ok. 1920 zł. Pomijając kwestię ekologii, bo częste pranie i wpuszczanie proszkowych odpadów do ścieków, a tym samym dalej, to też nieekologiczna sprawa... - wybieram jednorazówki, głównie ze względu na czas i jeszcze na coś - z naszym dzieckiem często zostaje ktoś inny (gł. mój tata, ale też teściowie) - a oni nie byliby zachwyceni pieluchami wielorazowymi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16676
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:38, 12 Sty 2011    Temat postu:

Przy wielo nie powinno się używać kremów, bo zatłuszczają wkłady. Wiem, że wiele mam się obywa. Franio niestety nie może mieć pupki bez niczego, bo właśnie w wielo mu się odparza, dlatego zawsze mu pudruję i wtedy jest ok. Ale to akurat zależy od wrażliwości dziecka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:39, 12 Sty 2011    Temat postu:

Kremów się nie używa - po 1sze nie ma właściwie takiej potrzeby, po 2gie zmniejszałyby chłonność pieluszki (z tego co czytałam).
Co do kosztów pieluszek - mi się wydaje, że owszem wielo wychodzą taniej, ale nie aż tak dużo jak to przedstawia się na stronach ich wielbicielek. Sporo też zależy od tego ile ma się pieluszek (czyli jak często się pierze), ile one kosztowały, jakie są u danej osoby koszty mediów (bo są bardzo różne). Ważnym czynnikiem jak dla mnie jest również to czy "siedzi się" z dzieckiem w domu, czy też jest się mamą pracującą (wtedy jest dodatkowo problem czy osoba która zostaje z dzieckiem chce się bawić w wielo). Nie sztuka też manipulować wyliczeniami (nie to, że komuś coś zarzucam) - wystarczy wziąć najtańsze wielo i najdroższe jedno (lub na odwrót) by bardzo wypaczyć realne koszty.
Ja tak mniej więcej liczyłam koszty obu rodzajów pieluch konkretnie w Naszym przypadku i wielo wychodzą Nam taniej, choć nie jakoś szokująco (a nie nastawiam się, że pieluchy zostaną jeszcze dla kolejnego dziecka). Jednocześnie wiem, że sporadycznie będę używać jednorazówek - na pewno na samym początku (i tak będzie sporo zadymy, więc chociaż tutaj chcę sobie oszczędzić roboty), na jakieś dłuższe wyjazdy oraz jak będę zostawiać dziecko u teściów (nie wyobrażam sobie angażować teściową w zabawę wielo, no chyba że sama zechce). Także polecałabym raczej robić wyliczenia w indywidualnych przypadkach Wesoly
W każdym razie ja mam już pieluszki zakupione, więc wypróbować je muszę

edit: inna sprawa, że kwestia ekonomiczna nie jest jedyną jaką powinno się brać pod uwagę przy wyborze pieluch - u Nas było to też ograniczenie śmieci, kwestie zdrowotne oraz... estetyczne (te pieluchy są po prostu śliczne!) Wesoly


Ostatnio zmieniony przez okoani dnia Śro 10:43, 12 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16676
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:55, 12 Sty 2011    Temat postu:

okoani napisał:
K
W każdym razie ja mam już pieluszki zakupione, więc wypróbować je muszę

edit: inna sprawa, że kwestia ekonomiczna nie jest jedyną jaką powinno się brać pod uwagę przy wyborze pieluch - u Nas było to też ograniczenie śmieci, kwestie zdrowotne oraz... estetyczne (te pieluchy są po prostu śliczne!) Wesoly


To racja, są śliczne Wesoly

A jakie masz kupione? Tak z ciekawości pytam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:03, 12 Sty 2011    Temat postu:

Ja akurat nie inwestowałam w te drogie szyte przez forumki pieluszki i buszowałam po allegro. Mam trzy Naughty Baby (czerwona, pomarańczowa, żółta) i kilkanaście z pul minkee (w tym kilka bambusowych): krówkę, tygryska, zebrę, dalmatyńczyka, lamparta, pomarańczową w serduszka, szarą w pieski, zieloną i fioletową we wzory geometryczne, niebieską w koniki na biegunach, błękitną w kotki itp. Wesoly Poza zwierzakowymi wzory są wytłaczane. Aż się chciało do tych pieluszek poprzytulać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16676
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:09, 12 Sty 2011    Temat postu:

Akurat te szyte wychodzą mi dużo taniej niż kupowane na allegro Wesoly
Pul minkee też mam - krówkę czy lamparta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:28, 12 Sty 2011    Temat postu:

To i ja się podzielę swoim ponad 4-miesięcznym użytkowaniem pieluch wielo:

1) Koszty - mam 15 kieszonek z dodatkowymi wkładami, 10 Naughty Baby i 5 Pul Minkee (wolę te drugie - rzadziej nam przemakają i sa większe, w NB Mała powoli zaczyna się nie mieścić...) Policzyłam orientacyjnie, że kasa wydana na cały zestaw pieluch (łącznie z wiadrem, olejkami, ręcznikami z ikei itp.) zwróci nam się za ok. 2 miesiące (jeśli nie zmieni się częstotliwość użytkowania;-)

2) Pranie - baaardzo wzrosła mi ilość dziecinnego prania odkąd zakupiłam kieszonki. Przedtem prałam raz na 5-6 dni, teraz 4 razy w tygodniu (wliczając w to ubranka). Nie przekonają mnie ci, którzy twierdzą, że po prostu dorzuca się pieluchy do ubrań i po sprawie - u nas prania jest zdecydowanie więcej, często ubrania już się nie mieszczą (może to kwestia pralki, 4,5kg). Dostaliśmy właśnie rozliczenie wody i prądu za ostatnie pół roku - z tego przez 4 miesiące to dodatkowe pranie - zużycie jednego i drugiego nieznacznie wzrosło, jest dopłata, ale nie jakaś drastyczna.

3) Użyteczność - owszem, pieluchy sa ładne, ale dziecka pupa już tak ładnie w nich nie wygląda! Węższe spodenki wchodzą na wielorazówkę już z trudem (a mamy chudzielca!), dlatego na wyjścia my jednak zakładamy jednorazówki. No i dlatego również, że jednak wielo nam dość często nadal przeciekają, jednorazówki też , ale rzadziej (a żaliłam się tu kiedyś w innym wątku, że Mała nam prawie nie pije! Teraz pije jak smok:-)) Żeby mieć pewność, że pielucha nie przemoknie, powinnam przewijać max. co 1,5 - 2 godz,. a wtedy trzeba by tez prać codziennie. Dodatkowe wkłady bambusowe daję na noc, owszem, są chłonniejsze, ale pielucha z nimi jeszcze większa.

4) Dziedziczenie - liczyłam na to, że koszty zakupu zwrócą nam się jeszcze przy Małej, a potem ona odstąpi pieluchy drugiemu dziecku, ale na to się nie zanosi, bo ... nie wykazuje ona najmniejszego zainteresowania odpieluchowaniem. Kilka razy (w ciągu ostatniego pół roku) udało się "coś" złapać do nocnika i tyle, generalnie odmawia siadania i na nocnik i na wc. Zresztą jak chodzi przesikana czy z kupką, to tez jej to wcale nie przeszkadza. Postanowiliśmy nie dokupywać już pieluch, tylko Maluch będzie najpiejw na pampersach - zresztą sobie nie wyobrażam takiego maleństwa z taką wielgaśną pupą.

Generalnie - uważam, że przejście na wielo (niemal całkowite) to była dobra decyzja - bo zdrowiej i w ostatecznym rozrachunku taniej (przy prawie 2-latku zużywaliśmy paczkę jednorazówek tygodniowo, teraz jedna starcza na ponad miesiąc). Ale trochę też rozczarowałam się - rozmiarem pupy, przeciekaniem (chyba najbardziej), tym, że wbrew zapewnieniom musimy czasem używać kremów (uważając, by nie zatłuścić pieluchy - ale jak się chodzi godzinę z kupką, bo się ucieka przed zmianą pieluchy, to trudno, żeby pupa się nie odparzała). No i ilością prania - dobrze, że mamy gdzie suszyć, choć zimą już trudniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:45, 12 Sty 2011    Temat postu:

A nie zastanawiacie się nad tą dużą pupą - czy to dobrze jak dziecko leży takie wygięte? Bo u nas z noughty to mała leżała jak na jakiejś podkładce a to było z jednym tylko wkładem i niczym więcej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19924
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:45, 12 Sty 2011    Temat postu:

u nas jednorazówki wychodzą obecnie ok. 70 zł/ msc. chusteczki pezez 4 msc kosztowały ok. 45 zł (bo używamy pampes sensitive, można by było obniżyć koszty i zapłacić zamiast tego ok. 25 zł, gdybyśmy używali innych), krem do pupy ok. 4 zł. więc pół roku to 70 x 6 = 420 zł + 65 zł + 4 zł = ok. 490 zł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiona
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:11, 12 Sty 2011    Temat postu:

walecznaS napisał:
A nie zastanawiacie się nad tą dużą pupą - czy to dobrze jak dziecko leży takie wygięte? Bo u nas z noughty to mała leżała jak na jakiejś podkładce a to było z jednym tylko wkładem i niczym więcej...


Tu na razie nie mam doświadczenia, bo zaczęliśmy z wielo, jak Mała miała ponad półtora roku, więc bynajmniej nie leżała przez większość dnia. Ale jak się zastanowić, to nie sądzę, żeby dla kręgosłupa niemowlaka to było dobre... Może niech wypowie się ktoś, kto zaczynał od samego początku? tez chętnie posłucham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10141
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:30, 14 Sty 2011    Temat postu:

Czy ktoś ma doświadczenie z wielorazowymi trenerkami? Warto czy nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 100, 101, 102  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 100, 101, 102  Następny
Strona 42 z 102

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin