| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat | 
	
	
		| Autor | Wiadomość | 
	
		| Busola za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 08 Lis 2013
 Posty: 4065
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Lublin
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Śro 16:05, 30 Lis 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| U mnie nie było tak źle jeśli o zakłócenia chodzi. Zjednym mierzyłam, o różnych godzinach po nocnym i rannym wstawaniu, a mimo to widać było owulację. Ale teraz po prostu nie mam motywacji . No i jakoś trudniej mi się wydaje ogarnąć jeszcze i mierzenie. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| heidi za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 16 Paź 2014
 Posty: 1891
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 16:04, 01 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Co do schowka na termometr, to ja trzymam swój w starej, małej torebce zaczepionej o ramę łóżka. Synek zamka nie umie otworzyć, od łóżka torebki nie odczepi, więc termometr jest bezpieczny. Gdy wcześniej trzymałam pod poduszką, to co rano szukał tam "skarbów"... |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| panna_cotta z NPR za pan brat :P
 
 
 Dołączył: 06 Wrz 2016
 Posty: 166
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 0:48, 02 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Też mam problem z motywacją do pomiarów. Na razie całe moje mierzenie sprowadziło się do położenia termometru na stoliku i JEDNEGO pomiaru... rano budzę się do karmienia i w ogóle o mierzeniu nie pamiętam! Jak temu zaradzić? |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| fiamma75 za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 16 Cze 2006
 Posty: 16701
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 7:47, 02 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Motywacja zależy od Was. Można radzić w sprawach technicznych, typu kali termometr, gdzie trzymać itd. ale bez zaangażowaniato nic nie da. Najlepszą motywacją jest zakończenie rozmnażania się oraz czasowy czy stały zakaz ciąży   |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| krówka za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 18 Maj 2015
 Posty: 5622
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 9:31, 02 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| zgadzam sie z fiamma ale to nie jest latwe... nawet skrupulatne pomiary i obserwacje bywaja frustrujące jak nic z nich nie wynika... wtedy mozna dostać doła i sie zniechęcić...
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| panna_cotta z NPR za pan brat :P
 
 
 Dołączył: 06 Wrz 2016
 Posty: 166
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 2:17, 09 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| W sumie racja, powinnam była raczej zapytać o to, co Wam pomaga w zebraniu się do solidnych obserwacji, szczególnie temperatury. Poki co inne niż te, które Fiamma wymieniła...   |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Karafka za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 16 Cze 2006
 Posty: 18897
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 6:56, 09 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Mi nic nie pomogło bo ciagle miałam zakłócone temp a motywacja ta co fiamma wymieniła  to dopiero wkurzające moze byc. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Dona za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 19 Cze 2006
 Posty: 12404
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Warszawa
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 10:57, 09 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				|  	  | krówka napisał: |  	  | zgadzam sie z fiamma ale to nie jest latwe... nawet skrupulatne pomiary i obserwacje bywaja frustrujące jak nic z nich nie wynika... wtedy mozna dostać doła i sie zniechęcić...
 | 
 Zgadzam sie....
 Mnie zaczely "jarac" obserwacje jak po porodzie zaczelam ponownie miec owu...i w koncu dotarlo do mnie ze .....to dziala!
 Wczesniej obserwowane cykle byly frustrujace....
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Busola za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 08 Lis 2013
 Posty: 4065
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Lublin
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 22:33, 09 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| mnie obserwacje nie "jarają" już od dawna - od poprzedniego porodu i okresu poporodowego |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| krówka za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 18 Maj 2015
 Posty: 5622
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Pią 23:39, 09 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| mnie nie kręcą ale nie chce przeoczyć prawdziwej@, bo jak znam swoje cykle i ten poporodowy ost. To plamienia to moja specjalność.  Dlatego bede sie starać mierzyć, badać i dociekać ale uciechy w tym nie widzę... Jeszcze dwojka małych dzieci. W tym starszy lubi sprzety pomiarowe a najlepsze ze zaraz chowa a potem nie pamieta gdzie... |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| Busola za stara na te numery
 
 
 Dołączył: 08 Lis 2013
 Posty: 4065
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 Skąd: Lublin
 Płeć: Kobieta
 
 | 
			
				|  Wysłany: Sob 14:57, 10 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| Normalka 😊 to chowanie. |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		| panna_cotta z NPR za pan brat :P
 
 
 Dołączył: 06 Wrz 2016
 Posty: 166
 Przeczytał: 0 tematów
 
 Ostrzeżeń: 0/3
 
 
 | 
			
				|  Wysłany: Czw 22:24, 22 Gru 2016    Temat postu: |  |  
				| 
 |  
				| U mnie jak tak dalej pójdzie to szybciej zaczną się starania niż regularne mierzenie temperatury   
 Ostatnio zmieniony przez panna_cotta dnia Czw 22:25, 22 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
 |  | 
	
		| Powrót do góry |  | 
	
		|  | 
	   
	
		|  |