..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

Hebanowe, i jak dziś brzuszek?

hebanowe noce

Małgorzatka, już wczoraj było przed wieczorem dobrze. Dziś rano zrobiła jeszcze kupkę, ale to pewnie dalszy efekt wczorajszego czopkowania.
Wczoraj na wieczór wskoczyłyśmy razem do wanny, pierwszy raz była w takiej dużej wodzie i bardzo jej się podobało. Po kąpieli od razu usnęła spokojnym snem.

Przy zaparciach trzeba dużo przepajać, ona wcześniej nie chciała w ogóle pić wody, ewentualnie z rozbiegu, ale teraz już słodzę glukozą (niestety) i nie ma oporów przed piciem. Zobaczymy, czy będą efekty. Nie chcę, żeby załatwiała się tylko po czopkach!
Koperku nie dam jej już nigdy w życiu, ale zastanawiam się, czy skoro zaszkodził jej koperek, to czy mogą szkodzić jej warzywa i przyprawy te koperkopodobne. Gdzieś tam w Internecie (dawałam link) obok kopru włoskiego stała marchew, cynamon, pieprz itd.

A co zalecenia WHO mówią o rozszerzaniu w przypadku karmienia mieszanego? Z tego co wiem, przy samym KP po 6 mies, przy modyfikowanym po 4mies, a po mieszanym?

Dziś mąż pojechał do empiku po książkę o diecie bez pszenicy, ostatnio wyszła i podobno jest na tę dietę szał jak przy Dukanie. Mam nadzieję, że będzie tam trochę wiadomości i przepisów. Niestety w Internecie znalazłam tylko jedną rozpiskę powieloną na kilkunastu stronach i nie wszystko jest tam dobrze wyjaśnione, np. że nie można olejów roślinnych na diecie bez pszenicy, można używać tylko tych przetestowanych... no i nadal nic mi to nie mówi i nie wiem, czy mogę używać takiego oleju kujawskiego czy nie.

hebanowe noce

[link widoczny dla zalogowanych]

Powiem wam, że rewelacja. Za każdym razem szły syczące salwy śmierdzących cichaczy, jakby od tej kupki, która zalega. Jutro będę robić parę razy dziennie, może się uda.

Cera

Mam nadzieję, że pomoże!

minnesota

podobno koper włoski może mieć na niemowlaku dość mocne działanie przyspieszające bieg spraw Mruga

więc może nie uczulenie?

a z tą pszenicą nie rozumiem, co ma to do olejów?

swoją drogą nie ogarniam tej mnogości przepisów, ciasta bez jajek, bez mleka, wegańska wersja naleśników itd., ledwo mam czas sobie ten przysłowiowy ryż ugotować.

hebanowe noce

minnesota, ona po koprze nie zrobiła, tylko pogorszył sprawę. Dopiero czopek dał wtedy efekt,. Smutny

Jeśli będziesz mogła żółtko jajka to możesz sobie zrobić ryż na słodko z takim czymś w rodzaju budyniu: wlewasz szklankę mleka ryżowego lub innego które możesz, roztrzepane żółtko, nieco cukru waniliowego i łyżkę skrobi ziemniaczanej. Grzejesz i mieszasz aż się zagotuje, potem dodajesz ugotowany ryż, mieszasz i jest pycha. Bez jajka też można, w sumie to nie wiem co ono daje.

Ja właśnie tez nie wiem, o co chodzi z olejami. Ta książka, o której pisałam to bubel, bo facet sam nie wie, czy chodzi mu o produkty bez pszenicy, bez glutenu czy może w ogóle bez zbóż. Cała książka jest o tym, jaka to pszenica zła, na końcu parę przepisów, ale jak na lekarstwo. W dodatku są w nich składniki nie na polskie kieszenie np. do wszystkiego mąka kokosowa, bo pszenica jest be, ale reszta zbóż też be. A w dozwolonych i niedozwolonych rzeczach są np. powymieniane jakieś nazwy płatków z USA.

Karafka

Maka kokosowa jest dosc droga, ale dla jednej osoby raz ma jakis czas to mozna. Ale kokos chyba na diete przy dziecku alergiku sie nie nadaje?

hebanowe noce

Mało mąki kosztuje dużo, a do przepisów potrzebne jest dużo mąki i taki jeden wrap nasladujący pieczywo pewnie wyszedłby ok 10 zł a to na 1-2 posiłki.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj sa wiórki. Jadłam wcześniej wiórki i nic nowego małej nie było, a teraz nie jem i nic się nie zmienia.

To, co ona ma to raczej nie zaparcie bo kupa ostatecznie wychodzi luźna, wygląda tak, jakby nie umiała zrobić.

Cera

Czyli najprawdopodobniej męczą ją silne wzdęcia. Ten masaż powinien pomóż w takim wypadku.
Nam pomagały przy pierdkach 1. rurka 2.uginania kolanek do klatki piersiowej kilkanaście razy dziennie- prawie za każdym razem był bąk i widoczna ulga.

hebanowe noce

Wiecie co, lekarz zalecił mi picie codziennie kompotu z suszonych śliwek na kupki Kai. Dopiero w sobotę będę mieć możliwość kupienia śliwek, tych niesiarkowanych. U mnie w okolicznych sklepach wszystko z siarką.

Dodał, że ewentualnie za niedługo można spróbować z sokiem jabłkowym, w sensie, żeby dać dziecku.

hebanowe noce

Mieliśmy 8 dni bez kupy i wypróbowałam tarte jabłko (1 łyżeczka) i dziecko ładnie zrobiło po nim kupkę, na drugi dzień to samo bez jabłka, na trzeci już nie zrobiła (też bez jabłka), czwartego dnia znów dałam łyżeczkę i piątego zrobiła. Mała bardzo ładnie zjadła, mam wrażenie, że chętnie opędzlowałaby całą miskę tego jabłka.

W dodatku otwiera szeroko buzię, gdy widzi łyżeczkę. Nic jej po tym nie dolegało, oprócz gazów, ale ładnie sobie pruka i jej nie zalegają, więc chyba ok. Mieliśmy rozszerzać dietę w 5 miesiącu (jest na mleku z piersi i mm, więc tak pośrodku), ale jednak rozszerzymy jej od czwartego, bo bardzo podoba jej się jedzenie. Na razie ta 1 łyżeczka będzie raz na 3 dni, jeśli nie będzie kupki w celu leczniczym. Od sierpnia startujemy z rozszerzaniem.

hebanowe noce

Czy jasno zielona kupka to normalka u dziecka 3-4 mies? Pytam bo dzis musielismy sie wspomoc czopkiem i wyszla zielona a wczesniej byly brazowe. Dodam jeszcze ze poprawila mi sie laktacja i ostatnio dziecko otrzymuje mm 1raz na dobe lub wcale. Oprocz koloru kupa taka jak zwykle. Jablka ostatnio nie dostawala, moja dieta bez wiekszych zmian ale bralam antybiotyk - nie wiem czy on mogl miec wplyw na kolor.

minnesota

może być antybiotyk, może być nic (w sensie że jedna zielonkawa kupka może być, zastanawiać się można przy kilku pod rząd)

elusiaczek

W koncu u mojej A. jest poprawa! Skontaktowalam sie , troche przypadkowo, bo na innym forum, z dietetyczka i poprosilam o pare rad. I przy kilku malych zmianach w diecie dziecka kupy sie zrobily mniej twarde, kolor tez duzo ladniejszy (wczesniej byly bardzo ciemne, a teraz jasnobrazowe).
Mam nadzieje ze sie tak utrzyma Wesoly