Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pytanie.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18942
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:06, 22 Lut 2009    Temat postu:

galubasia napisał:
Widzę, że to jest forum dla osób, które nie mają gdzie się wyżalić i wspierają sie nawzajem w swojej niechęci do Kościoła

masz rację, między innymi po to powstało to forum, żebysmy sie mogły wyżalić, że npr nie jest taki piekny jak go opisują i nikt nam nie usunął postow z tego tytulu jak na forum lmm.pl, gdzie trzeba bylo wrecz piac z zachwytu i powielac stereotypy, jak to antykoncepcja uprzedmiotawia kobiete, szkodzi malzenstwu, a npr jedynie jest sluszna i dobra droga i wzbogaca malzenstwo.
I nikt tu nie neguje Koscioła Katolickiego, bo zdecydowana większość z nas to osoby wierzące i praktykujące. Jak równiez zdecydowana większość tutaj nie propaguje antykoncepcji hormonalnej ani poronnej.
W teorii te trudności wyglądaja na błahe, ja na kursie slyszalam, ze okres poporodowy to meczarnia i nasi instruktorzy wielokrotnie odkladali seks, bo sie bali kolejnej ciazy bo obserwacje byly niejedoznaczne, ale ja wtedy uwazalam, ze kazda trudnosc sie pokona Confused zycie i praktyka zweryfikowaly moje poglady. Co nie oznacza ze w twoim zyciu bedzie tak samo jak w moim, bo to zalezy od wielu czynnikow, takich jak temperament(my mamy duzy Mruga ) stres w pracy, warunki zyciowe itd itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galubasia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:30, 22 Lut 2009    Temat postu:

Ja mam świadomość, że NPR to droga krzyżowa, choćby z rozmów z moją mamą, która stosowała NPR ale po pierwszym dziecku skapitulowała. Dlatego też nie odpowiadał mi sposób prowadzenia kursu, bo wiedziałam, że pani zdecydowanie za mocno "cukruje". Ale widzę też tendencję użytkowników, do zwalania swoich trudności na rzekomy błąd w nauce Kościoła, z tym też nie chcę się zgodzić. I wiece co? Ogólnie to jestem zwolenniczką prawdy:) Myślę, że da się połączyć dwa stwierdzenia: "NPR jest cholernie trudnym wyzwaniem" i "Antykoncepcja jest zła". I to nam daje pełny obraz rzeczywistości. Jedno nie neguje drugiego. A co do tego forum, to zmieniłabym trochę konwencjęMruga Bo mam wrażenie, że forum ma kształt: "Nie wyszło mi. Czym to usprawiedliwić?" a wolałabym żeby miało kształt: "Nie wyszło mi. Jak to zmienić?" ale to tylko pobożne życzenia, głupiej i niedoświadczonej katolickiej studentki:) Ale swoją drogą- fajnie, że jest to forum i możecie sie wspierać nawzajem. Naprawdę tak myślęWesoly "Prawda was wyzwoli"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16673
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:43, 22 Lut 2009    Temat postu:

Widać, że nie znasz naszego forum Laughing
Bo jednak u nas, mimo że mało kto jest zachwyocny npr, to prawie wszyscy go stosują (więc trudno powiedzieć, że "nie wyszło"). Jedni w wersji ortoNPR, inni w nieco złagodzonej a inni stosują FAM.
Poczytaj [link widoczny dla zalogowanych]
to wtedy zrozumiesz trochę więcej o problemach małżeńskich zwiazanych z seksem i npr i skąd niewszyscy są przekonani, że jest to droga wyznaczona przez Boga.
Naprawdę praktyka zmienia podejście.


Ostatnio zmieniony przez fiamma75 dnia Nie 11:00, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galubasia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:52, 22 Lut 2009    Temat postu:

dobra, tym razem naprawdę kończe pisanie:) zaczynam chyba za bardzo się mądrzyć i trudno mi się powstrzymać trzymam za was kciuki, a wy trzymajcie za mnie;) naprawdę chcę wierzyć, że będzie dobrze, pomimo wszystko. Nawet pomimo upadków. pozdrawiam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka55
znawca NPR



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:20, 11 Mar 2009    Temat postu:

mam pytanie. obserwuje u siebie trzy objawy tzn temperature, szyjke i sluz. i co mam zrobic jesli sadzac po wykresie tempki, mialam wyrazny skok temperatury czli moge przypuszczac ze wczoraj mialam owulacje.jeszcze zalezy czy wyzsza temperatura sie utrzyma przez dwa kolejne dni ale pytam juz tak na zapas. zalozmy ze wczoraj mialam owulacje czyli szczyt w temperaturze. a nadal mam plodny sluz bo jest polprzejrzysty i rozciagliwy czyli tu jeszcze nie nastapil szczyt. czyli jak bede obliczac faze nieplpdnosci poowulacyjnej to z ktorego szczytu mam skorzystac i dodac do niego 3 dni? i to ze po owulacji ma sie sluz jeszcze plodny to jest w porzadku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:39, 11 Mar 2009    Temat postu:

Skok temperatury nie równa się automatycznie owulacji. Dni niepłodne zaczynają się 3 dnia wyższej temperatury po szczycie śluzu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nastka55
znawca NPR



Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:05, 11 Mar 2009    Temat postu:

aha wielkie dzieki, juz teraz bede wiedziala. o taka odpowiedz mi chodzilo. dzieki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorotkl
znawca NPR



Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:26, 11 Mar 2009    Temat postu:

Skoro wątek nazywa się pytanie to żeby nie mnożyć tematów zadam tu swoje pytanie. Zażywam lek tribux i lakcid forte, mój cykl wariuje totalnie i mam pytanie czy ktoś wie czy ten lakcid forte ma jakiś wpływ na wygląd i jakość śluzu. Moje obserwacje i wykres w temacie Dorotkl
http://www.naturalnemetody.fora.pl/nasze-wykresy,3/dorotkl,2202.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin