Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

NPR a kultura masowa ;)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:03, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Kasik napisał:
im kraj bardziej rozwiniety, tym mniej dzieci. na dobrobyt sie pracuje, wtedy nie ma czasu na dzieci. life is brutal.

Ale Muzułmanie, nawet ci żyjący w dobrobycie, i tak się rozmnażają na potęgę ( chciałoby się powiedzieć, że zwłaszcza ci). Im więcej mają kasy, tym więcej żon i potomstwa. To chyba kwestia mentalności- dla nich dzieci są błogosławieństwem, takim jakim były dla nas, Chrześcijan, jeszcze kilka wieków temu. Przypomniało mi się jak byliśmy ze znajomym małżeństwem w Maroku i jeden pan radził naszym mężom jeść więcej daktyli, na poprawę płodności Cool Marnie wypadliśmy przy nim ze średnią 0,5 dziecka na parę Gdy zaczęliśmy mu wyjaśniać, że warunki ciężkie, że trzeba pracę utrzymać, studia pokończyć, gdzieś mieszkać itp, to zrobił wielkie oczy. To był człowiek pustyni, który część roku spędzał w namiocie Wesoly Miał bodajże piątkę dzieci i chciał się ponownie ożenić, bo pragnął ich więcej Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Sob 8:08, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Nie de konca. Badania wykazuja ze kolejne pokolenia potomkow imigrantow (a w UE to glownie muzulmanie, w Niemczech z Turcji, we Francji z Maghrebu) statystycznie ograniczaja dzietnosc- model rodziny z czasem zbliza sie do tego jaki panuje w spoleczenstwie przyjmujacym. Dobrobyt na pustyni to moze wiecej wielbladow czy zlota, dobrobyt w Europie to dobry zawod, wlasna firma a tu wymaga nakladow inwestycji i czasu.
Co ciekawe, ten efekt dziala tez w strone zwiekszania liczby dzieci: mlode muzulmanki z biedniejzych krajow (Egiptu czy Sudanu chyba) wysylane na sluzbe do bardzo bogatych krajow Zatoki Perskiej przywoza stamtad wzor wiekszej rodziny!
Co do zmniejszania dzietnosci pokolen potonkow imigrantow w Europie - oczywiscie to dziala poki to co obserwuja jest wiekszoscia i 'norma', gdy ten wzor bedzie slabszy niz nawolywania fanatycznych przywodcow religijnych, to pewno przestanie dzialac.
Powrót do góry
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:43, 13 Kwi 2013    Temat postu:

abeba napisał:
Nie de konca. Badania wykazuja ze kolejne pokolenia potomkow imigrantow (a w UE to glownie muzulmanie, w Niemczech z Turcji, we Francji z Maghrebu) statystycznie ograniczaja dzietnosc- model rodziny z czasem zbliza sie do tego jaki panuje w spoleczenstwie przyjmujacym.

To nie powinno dziwić. Mnie chodziło o bogatych Arabów z równie bogatych krajów muzułmańskich...
Wydaje mi się, że traktowanie dzieci jak ,,błogosławieństwo" wynikało w głównej mierze z ich ,,użyteczności" w rodzinie. Teraz czasy się zmieniły i dzieci, nawet przy współistniejącej hojnej pomocy społecznej, zawsze przeważają na szali strat w stosunku do zysków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itka
nauczyciel NPR



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:37, 13 Kwi 2013    Temat postu:

Może traktują jak błogosławieństwo ale nie jestem przekonana żeby dobrze traktowali te dzieci, choć pewnie każda rodzina jest inna. Ale chodzi mi o to że nie chodzi tylko o ilość dzieci, ale jakość ich wychowania, czasu dla nich, miłości...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:08, 23 Sie 2013    Temat postu:

abeba napisał:

Wydaje mi się, że traktowanie dzieci jak ,,błogosławieństwo" wynikało w głównej mierze z ich ,,użyteczności" w rodzinie. Teraz czasy się zmieniły i dzieci, nawet przy współistniejącej hojnej pomocy społecznej, zawsze przeważają na szali strat w stosunku do zysków.


Nie wiem czy "błogosławieństwo" jest tu dobrym słowem... W krajach arabskich do dzisiaj ojciec otrzymuje za córkę "mahr" czyli podarunek małżeński. W teorii jest to dar dla żony, w praktyce otrzymuje go ojciec lub opiekun (którym musi być mężczyzna). Dlatego Arab - muzułmanin cieszy się z narodzin córki, bo wie, że jest to "inwestycja" która się zwróci. Niewielu muzułmanów ma więcej niż jedną żonę dlatego, że nie stać go na kolejny mahr (jest zwyczaj, że za 2 żonę nie można dać mniej niż za 1)
Kobieta z kolei chce rodzić jak najwięcej dzieci, bo kobieta bez dzieci jest nic nie warta, a jej łono "nieczyste". Islam jasno określa przypadki, w których mąż ma prawo rozwieść się z żoną (nie żona z mężem) i jednym z nich jest właśnie niepłodność. I żeby było jasne - brak dzieci u nich to ZAWSZE wina kobiety. Ta kultura nie dopuszcza czegoś takiego jak niepłodny mężczyzna. Nie możesz zajść w ciążę? Mąż Cię zostawi, a Ty będziesz napiętnowana jako niepłodna i nikt Cię nie zechce. Jeśli Twój ojciec/opiekun żyje to masz szczęście i wracaj do niego, jeśli nie - równie dobrze możesz od razu iść żebrać na ulicy...

Oczywiście już teraz kobiety w tych krajach walczą o swoje prawa i wiele już się zmieniło, ale w miastach i miejscowościach turystycznych. Jeśli chodzi o miejsca gdzie żyją sami Arabowie to nie jest już tak dobrze. Co więcej - moja znajoma (Arabka, muzułmanka) powiedziała mi ostatnio, że od czasu Wiosny Arabskiej ( lato 2011) muzułmanie zamiast otworzyć się na postęp - cofają się w stronę zagorzałego fanatyzmu. To wcale nie jest tak, że potępiam Arabów/muzułmanów, znam ich kulturę dość dobrze i podziwiam, ale w przypadku tego co znaczy dla nich małżeństwo czy posiadanie dzieci jestem zagorzałą przeciwniczką udawania, że wszystko jest u nich na właściwym miejscu.

I zaznaczam - tak sytuacja ma się w przypadku większości. Nie generalizuję tylko opisuję przyjęte u nich zwyczaje. Sama znam przykłady rodzin stamtąd, które są szczęśliwe

Ależ się rozpisałam... Laughing


Ostatnio zmieniony przez Iskra dnia Pią 22:08, 23 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 16:23, 24 Sie 2013    Temat postu:

Iskra to jest bardzo ciekawe, co piszesz. A może masz godną polecenia książkę o muzułmanach, ich kulturze, społeczeństwie? Bo te,co znalazłam to albo radykalnie piszą źle albo radykalnie dobrze:). A ja bym chciała coś przeczytać bardziej realnego.

A co do innych kultur, to ciekawa jestem jak jest w hinduizmie. Wydaje mi się, że nie ma tam dużych rodzin. Kobiety są na niskim poziomie. Z tego, co słyszałam, to kobiety muzułmańskie mają dużo lepiej niż hinduskie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:57, 24 Sie 2013    Temat postu:

Emma, jeśli chcesz mogę polecić coś, ale będzie to po arabsku bądź po angielsku, bo niestety po polsku tak jak pisałaś - znajdziesz tylko coś stronniczego.
Ale jeśli Cię to bardzo interesuje, mogę przesłać moją pracę na ten temat (nie, że się chwalę, że napisałam, ale jest obiektywna, bo oparta na zróżnicowanych źródłach) Wesoly Ja swoją wiedzę opieram głównie na lit. zagranicznej, ale też wykładach na uczelni oraz relacjom Arabów, których znam.
Niestety nie mam porównania jak to wygląda w hinduizmie, ale też słyszałam opinie, że muzułmanki mają "lepsze" życie.


Ostatnio zmieniony przez Iskra dnia Sob 17:58, 24 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:29, 24 Sie 2013    Temat postu:

Chyba w obydwu kulturach wszystko zależy jednak gdzie tak kobieta mieszka, czy z zagorzałym fanatykiem, czy w Arabii Saudyjskiej, czy już chociażby w Tunezji, czy Libanie. Mam małe porównanie jeśli chodzi i Hindusów a Arabów. Moja koleżanka ma dziecko z Hindusem, są narzeczeństwem, mieszkają razem w Anglii, jak pojechała do niego to była przedstawiana jako :koleżanka: (nie wieli wtedy dziecka) i prawie cały dzień siedziała w pokoju z wiatrakiem a on sobie łaził gdzieś z kolegami. Bez niego nie można było jej wyjść z domu. Wróciła i powiedziała, że w Anglii może z nim żyć, ale tam już jej nikt wołami nie zaciągnie.
Druga ma męża Libanczyka, jego przyjaciel też ma żonę Polkę. Mieszkają też w Anglii, ale do Libanu często latają, i on i ona z dziećmi, normalne relacje, zero jakiegoś zamykania, pilnowania kobiet ani nic takiego. W tym roku też tam byli i ona miała pełną swobodę, mogła wyjść na miasto sama nawet czy z jego siostrą, całkiem inna relacja. Z tym, że oni obydwaj nie są ortodoksyjnymi muzułmanami....

Czytałam książkę "W kraju niewidzialnych kobiet" to jest akurat tylko o Arabii Saudyjskiej, ale fajna Wesoly


Ostatnio zmieniony przez ika dnia Sob 21:43, 24 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:21, 25 Sie 2013    Temat postu:

Poznałam kobietę która jest żoną muzułmanina z Indii. I twierdzi, że wygrała los na loterii (w znaczeniu, że to nie hinduista (chyba dobrze odmieniłam, co?)).
A ja chętnie poczytałabym t
Twoją pracę, Iskro, chętnie przeczytam. Niestety w obcym języku nie dam rady Smutny


Ostatnio zmieniony przez emma dnia Nie 10:22, 25 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:21, 25 Sie 2013    Temat postu:

Tylko trzeba pamiętać, że małżeństwa mieszane też żądzą się trochę innymi prawami. Oczywiście jest wiele kobiet muzułmanek, które są szczęśliwe w swoich małżeństwach, tak jak jest wiele kobiet chrześcijanek, które w swoich małżeństwach cierpią...
Ja znam przykład siostry znajomego, która przyleciała ze swoim mężem odwiedzić brata do Francji. I tam ten mąż krzyczał na tą siostrę "ty głupia kobieto, już 3lata jesteśmy małżeństwem i nie urodziłaś mi dziecka! To przez te twoje wąskie biodra" itd. dopiero we Francji zostali uświadomieni, że o dziecko należy się starać w odpowiedniej fazie cyklu. Pół roku później (po powrocie do swojego kraju) była już w ciąży Wesoly

I jeśli chodzi o traktowanie kobiet. To Tunezja rzeczywiście jest krajem, gdzie kobiety mają więcej praw, ale np. to właśnie młode Tunezyjki jeżdżą teraz do Syrii na tzw. sex dżihad (dżihad - obowiązek głoszenia islamu) aby tam oddawać się powstańcom i w ten sposób podtrzymać ich na duchu, aby wygrali powstanie i mogli szerzyć islam...


Ja mogę polecić "Małżeństwo w prawie muzułmańskim" M.Zyzik, ale czytając trzeba pamiętać, że autorka jest żoną muzułmanina, mieszka na stałe w Katarze i pomija niektóre sprawy, a część zwyczajów, które nazywa starymi i wymarłymi, są nadal praktykowane w Libii, Syrii czy Egipcie.

P.S. wracając do kultury masowej to pamiętam taką scenę w serialu Lost - Zagubieni gdzie były pokazane wspomnienia pary Koreańczyków. Kładli się wieczorem spać i ona oznajmiła, że ma tego dnia podwyższoną temperaturę i można spróbować Laughing
Pamiętam też w jakimś filmie była scena, że para zasypiała już w łóżku, mąż zaczął przytulać się do żony, a ona go odepchnęła, wsadziła sobie termometr do ust, poczekała, sprawdziła temp i powiedziała "dobra, dziś możemy" Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:24, 25 Sie 2013    Temat postu:

emma napisał:
Poznałam kobietę która jest żoną muzułmanina z Indii. I twierdzi, że wygrała los na loterii (w znaczeniu, że to nie hinduista (chyba dobrze odmieniłam, co?)).

Twoją pracę, Iskro, chętnie przeczytam. Niestety w obcym języku nie dam rady Smutny

Coś mi się pokopsało z tym postem. Trzeci raz poprawiam.


Ostatnio zmieniony przez emma dnia Nie 10:27, 25 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:28, 25 Sie 2013    Temat postu:

Emma, chyba odmienia się jako "hindus" Mruga

To czekam na pw z adresem mailowym na który mam przesłać, praca w języku polskim Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:13, 25 Sie 2013    Temat postu:

No faktycznie:wstyd:. Właśnie mnie oświeciło, że hinduista to będzie człowiek parający się zgłębianiem wiedzy na temat hinduizmu. Tak jak islamista.

To przesyłam mój mail:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:25, 02 Gru 2013    Temat postu:

cytat ze stronki o nieregularnych cyklach

Cytat:
UWAGA! Jeśli nie możesz pochwalić się modelową długością cyklu i miewasz nieregularne miesiączki, a z jakichś powodów nie chcesz stosować hormonalnej antykoncepcji, zrezygnuj z ekologicznych metod zapobiegania ciąży. Udowodniono, że stosunek bez zabezpieczenia nawet przy jednodniowym wydłużeniu lub skróceniu cyklu może zaowocować ciążą, dlatego jak najszybciej zgłoś się do lekarza, aby wyjaśnić problem zaburzeń miesiączkowych i dodatkowo zabezpieczaj się prezerwatywą.


Zdecydowanie zrezygnuj - każdy stosunek grozi ciążą! udowodniono



cytuje za: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:21, 02 Gru 2013    Temat postu:

BUM! Wszystkie jesteśmy w nieplanowanej ciąży Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 8 z 14

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin