Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto mierzy temp. w ustach?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:57, 03 Gru 2010    Temat postu:

walecznaS napisał:
silva napisał:

ale wyczekuje na III fazę Wesoly

A mój to już stracił nadzieję Smutny tzn. teraz stracił nadzieję, tak normalnie to też oczekuje, bo który nie oczekuje? Mruga

wczoraj orzekłam swojemu, że na razie lepiej niech się niczego nie spodziewa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:32, 03 Gru 2010    Temat postu:

silva, Ty to do lekarza marsz! A jak już wszystko wróci do normy to daj znać, jak Wam się żyje z tym nprem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:03, 03 Gru 2010    Temat postu:

milunia napisał:
no nie, taka okrutna nie jestem żeby go jeszcze budzić

on na mnie zarabia więc nie miałabym sumienia

a po co tak wcześnie? niby do magicznej 7.30 można

Mąż ma na 8:00 do roboty, wstaje o 7:10 - a ja z nim, żeby mu zrobić kanapeczki do pracy (robię to od niedawna, żeby zauważył różnice między żoną a dziewczyną/narzeczoną). Wstaję, robię i znów idę spać.
A 6:00 została z dawnych czasów, kiedy przed pracą męża musiał być poranny seks - więc fajnie by było zmieścić się z tempką przed nim. Wesoly

Ja zmusiłam Wojtka do podawania termometru - Też dawne czasy - kiedy mierzyłam rtęciówką i sprawiało mi to ogromny kłopot - Zasypiałam w trakcie długiego mierzenia, Termometr był na moje odczucie gruby i nieprzyjemny do wpychania w wiadome miejsce (elektroniczny jest bosko cieniutki!) - i ogólnie mierzenie było dla mnie jedna wielką traumą (o której kiedyś pisałam na forum). Nienawidziłam tego momentu dnia i byłam naprawdę wściekła, że ja się męczę, a Wojtek (wtedy nawet jeszcze nie narzeczony) tylko korzysta. Czułam się trochę wykorzystywana! Dlatego tak silnie zaczęłam nalegać na jego uczestnictwo w naszej jakby nie było wspólnej antykoncepcji!

Teraz mierzę elektronicznym, wszystko trwa krótką chwilę, z żelikiem jest nawet przyjemne. A fakt, że mąż mi podaje termometr jest dla mnie miłym wspólnym początkiem dnia. Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pią 11:05, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:04, 03 Gru 2010    Temat postu:

dubel do usunięcia, sorki...

Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pią 11:04, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:25, 03 Gru 2010    Temat postu:

Cytat:
mój leży pod poduszką


Shocked Wy spicie jakos nieruchomo czy jak? mi to nawet poduszka i kołdra w nocy z łóżka spadają...

gdybym położyła termometr na noc pod poduszką to rano bym go 15 min pod łóżkiem szukała Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:37, 03 Gru 2010    Temat postu:

ja też mierzę rektalnie cieniutkim elektronicznym, sama smaruję żelem, ale to musi być taki myk, że tubka nie z zakrętką, tylko z zatrzaskiem, bo z mechanizmem zakręcającym sobie przez sen nie radzę Mruga

Ja to bym z jednej strony chciała, żeby uczestniczył ten mąż, a z drugiej strony jestem za duża samosia chyba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:54, 03 Gru 2010    Temat postu:

Jak ja uwielbiam brak mierzenia, szczegolnie w weekendy gdy pozniej zasnac sie nie da...

Mierzylam zwykle rektalnie, tez z zelikiem a zaraz potem wycieralam w chusteczke nawilzana by od razu po wyjeciu nie leciec szorowac termometru.

Wesolo bywalo jak leze na boku i mierze a maz akurat sie obudzil i chcial przytulic a ja wrzask, zeby uwazal bo mi termometr wbije do srodka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:22, 03 Gru 2010    Temat postu:

ja też w ustach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:34, 03 Gru 2010    Temat postu:

słuchajcie, to mam takie pytanie - bo jak czytam o tych żelach to ja nie wiem czy coś nie tak nie robię...

jak głęboko wkładacie ten termometr? bo ja to tak prawie do wyświetlacza

a moze tylko samą końcówkę wystarczy?

Mario znam ten ból weekendowy. Jutro własnie mnie to czeka...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:41, 03 Gru 2010    Temat postu:

Gleboko nie, ale nawet koncowke wole miec nawilzona...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:53, 03 Gru 2010    Temat postu:

ja dosyc gleboko wkladam pochwowo, wtedy jest stabilniej. mam szklany. w 5 minut czesto kimam ja ogolnie to malo dni mierze, zawsze za pozno zaczynam nie lubie tego robic. no i maz mi nie pomaga w tym w ogole, smieszy mnie to jak faceci lataja jak pieski i podaja termometr, zelik, wpisuja temp a babka sie cieszy jaki wspanialy maz nie chce nikogo urazic, ale pomysly kippleyow mnie rozwalaja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:07, 03 Gru 2010    Temat postu:

kasik napisał:
nie chce nikogo urazic, ale pomysly kippleyow mnie rozwalaja

gorzej, jak rozwalają małżeństwo Confused naprawdę teraz sama się sobie dziwię, że mi się tak wtedy porobiło, na szczęście chwilkę to tylko trwało... tyle, że nie zdążyłam dokończyć czytania książki Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:40, 06 Gru 2010    Temat postu:

Ja wkładam jakieś 3 cm termometru.
I u mnie i u zwierząt (u nich też się mierzy rektalnie) to w zupełności wystarcza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:42, 06 Gru 2010    Temat postu:

Smużka napisał:
Ja wkładam jakieś 3 cm termometru.
I u mnie i u zwierząt (u nich też się mierzy rektalnie) to w zupełności wystarcza.

jest jeszcze jeden powód, dlaczego mierzę w ustach
rano nie wiem nigdy, kiedy nam Młoda do łóżka przyjdzie
często wykorzystuje minutki, gdy jeszcze mierzę tempkę i leżę, choć tata i siostra wstały
nie wyobrażam sobie przy dziecku mierzyć inaczej niż oralnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18860
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:48, 06 Gru 2010    Temat postu:

no fakt, przy dzieciach to co innego Cool

a ja robie bojkot, nie mierze, nie mam ochoty na termometr juz patrzec i te wykresy Wsciekly zmeczona jestem enpeerem Wsciekly czuje sie wiezniem wlasnego cyklu pomalu...gdybym nie mierzyla temp to bym ostatnio myslala ze mi sie okres przesunal i juz, czlowiek bylby zdrowszy.


Ostatnio zmieniony przez Karafka dnia Pon 10:49, 06 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin