Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dlaczego nie zamieniłabym NPR na żadną inną metodę :P :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bystra
za stara na te numery



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:29, 23 Cze 2009    Temat postu:

Czyli, fokusko, nie dezinformuj otoczenia, że "2 lata stosujesz NPR", bo to NIEPRAWDA.

Ty 2 lata PROWADZISZ TYLKO SAMOOBSERWACJĘ, a NPR będziesz stosować, jak będziecie do końca współżyć w dniach, na które wykres pozwala i nie będziecie się uciekać do środków anty czy stosunków przerywanych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fokuska
pierwszy wykres



Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:39, 24 Cze 2009    Temat postu:

alez my do konca wspołzyjemy Kochana i nie uciekamy sie do środków anty, nigdy ich nie brałam Wesoly prezerwatywa to zaden anty. srodek Mruga czasami trzeba ze wzgledów higienicznych Wesoly

Ostatnio zmieniony przez fokuska dnia Śro 10:40, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:44, 24 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
alez my do konca wspołzyjemy Kochana


w innym wątku powiedziałaś że praktykujecie stosunek przerywany... jakos gubisz się w zeznaniach

Cytat:
prezerwatywa to zaden anty. srodek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:02, 24 Cze 2009    Temat postu:

zaraz umre ze smiechu :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19920
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:50, 24 Cze 2009    Temat postu:

fokuska napisał:
czasami trzeba ze wzgledów higienicznych Wesoly


Powrót do góry
Zobacz profil autora
fokuska
pierwszy wykres



Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:19, 24 Cze 2009    Temat postu:

jak na basen ide to wtedy trza uzyc gumy ,nie chce zeby mi sie sączyło Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fokuska
pierwszy wykres



Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:21, 24 Cze 2009    Temat postu:

kasik napisał:
zaraz umre ze smiechu :hamster_evillaugh: :hamster_evillaugh:


a umieraj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sasecia85
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 17:01, 02 Lip 2009    Temat postu:

milunia napisał:
Cytat:
obserwuje sie od 2 lat
tak myślałam Cool Nasze niezrozumienie wynika raczej z tego że stosujedzie dziwne połączenie npru i stosunku przerywanego... o ile cos takiego jest możliwe.

Chyba rozumiem Twoje podejście, współżyjesz tuż przed spodziewanym okresem żeby przełamać lęk męża/swój przed nieplanowanym poczęciem w sytuacji braku zaufania do metody, ale... jaka ogromna musi to być nieufność jeśli jednocześnie stosujecie stosunek przerywany... I czy wtedy może być w ogóle mowa o testowaniu npr? Mąż pomyśli że nie zaszłaś w ciąże nie dlatego że byłaś niepłodna, ale dlatego że nie skończył w Tobie. Tak go nigdy nie przekonasz.


Ja mam prawie podobnie... wysoko z temp. szyjka krótka i Wesoly oczywiscie twarda a śluz podobny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eja
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:57, 10 Lip 2009    Temat postu:

Żeby zmienić temat to i ja napiszę, dlaczego nie zamieniłabym NPR na nic innego Wesoly

Po latach życia w grzechu antykoncepcji i błędzie wynikającym z niewiedzy o stosowaniu NPR, w końcu poznałam tę metodę.
Zawsze sądziłam, że NPR jest dla tych, którzy maja cykle regularne (ależ byłam ciemna masa), więc swoje sumienie załuszałam tym, że nie ma dla mnie innej metody niż antykoncepcja. Najpierw były tabletki, a potem prezerwatywy. I ciągłe poczucie winy, zagłuszanie własnego sumienia, rzadka spowiedź... Aż do czasu gdy koleżanka coraz bardziej napierała, bym poznała tę metodę. Znalazłam nauczycielkę NPR i dziś juz jestem WOLNA!!!! Wesoly Priorytetem dla mnie było zaprzestania życia w grzechu ciężkim. To mi spędzało sen z powiek, i ze wszystkich sił starałam się coś zmienić. Pan Bóg podziałał, stawiając na mej drodze kilka odpowiednich osób i udało się
Żyję w zgodzie z Panem Bogiem, z naturą, z sama sobą. Nie wyobrażam sobie bym teraz mogła zdecydować się na inną metodę odkładania poczęcia. tym bardziej, że mąż jest jak najbardziej "za" i choć nie chce póki co trzeciego bobaska, ufa mojej wiedzy, a co za tym idzie tej metodzie i korzystamy na całego z I i III fazy cyklu Wesoly A mamy tych dni sporo, bo cyke mam około 50 dniowe Wesoly

A dzięki mnie metodę tę zaczęła stosować moja siostra i moje dwie najlepsze przyjaciółki, a więc mam w środowisku osoby stosujące NPR Wesoly A moja nauczycielka to teraz dla mnie dobra koleżanka, z którą wymieniamy się doświadczeniami i wrażeniami ze stosowania NPR-U Wesoly

Ależ się rozpisałam Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bystra
za stara na te numery



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:06, 10 Lip 2009    Temat postu:

Eja napisał:
tym bardziej, że mąż jest jak najbardziej "za" i choć nie chce póki co trzeciego bobaska, ufa mojej wiedzy, a co za tym idzie tej metodzie i korzystamy na całego z I i III fazy cyklu Wesoly A mamy tych dni sporo, bo cyke mam około 50 dniowe Wesoly

A dzięki mnie metodę tę zaczęła stosować moja siostra i moje dwie najlepsze przyjaciółki, a więc mam w środowisku osoby stosujące NPR Wesoly A moja nauczycielka to teraz dla mnie dobra koleżanka, z którą wymieniamy się doświadczeniami i wrażeniami ze stosowania NPR-U Wesoly

Hmm, to coś jest na rzeczy. Niedouczona ta instruktorka, bo już dawno powinna była Cię wsyłać do ginekologa - masz za długie cykle! Norma to jest do trzydziestu kilku dni. Duże więc prawdopodobieństwo, że masz obniżoną płodność, a to się przekłada na zadowolenia z NPR przy odkładniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eja
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:21, 10 Lip 2009    Temat postu:

Bystra napisał:
Eja napisał:
tym bardziej, że mąż jest jak najbardziej "za" i choć nie chce póki co trzeciego bobaska, ufa mojej wiedzy, a co za tym idzie tej metodzie i korzystamy na całego z I i III fazy cyklu Wesoly A mamy tych dni sporo, bo cyke mam około 50 dniowe Wesoly

A dzięki mnie metodę tę zaczęła stosować moja siostra i moje dwie najlepsze przyjaciółki, a więc mam w środowisku osoby stosujące NPR Wesoly A moja nauczycielka to teraz dla mnie dobra koleżanka, z którą wymieniamy się doświadczeniami i wrażeniami ze stosowania NPR-U Wesoly

Hmm, to coś jest na rzeczy. Niedouczona ta instruktorka, bo już dawno powinna była Cię wsyłać do ginekologa - masz za długie cykle! Norma to jest do trzydziestu kilku dni. Duże więc prawdopodobieństwo, że masz obniżoną płodność, a to się przekłada na zadowolenia z NPR przy odkładniu.


Nauczycielka jest jak najbardzij douczona Wesoly To ona mi powiedziałą, na podstawie wykresów z czym mam problem, ale nie do niej należy ocena, lecz do lekarza. A ja do dziś szukałam odpowiedniego gina, bo jak wiesz, o dobrego bardzo trudno. Mozna się doszukać tylko i wyłącznie mojej winy w zwlekaniu z wizytą. Co nie znaczy, że nie byłam z tą przypadłością u lekarzy. Byłam, lecz każdy mówi tylko o tabletkach antykoncepcyjnych, nie zagłebiając się dostatecznie w przyczynę takiego stanu.
Płodności raczej obniżonej nie mam (tak twierdził endokrynolog, a zajściem w ciąże nie miałm najmniejszego problemu, a potem druga i także bez problemu).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malgosiek1986
pierwszy wykres



Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 18:27, 10 Lip 2009    Temat postu:

Dlaczego nie zamieniłabym NPR na żadną inną metodę?
- bo jest wygodna (nie muszę pamiętać o pigułkach, prezerwatywach),
- bo jest tania,
- bo pozwala mi poznać siebie i swój organizm,
- bo obserwacje swojego organizmu sprawiają mi ogromną radość i satysfakcję,
- bo gdy coś zaczyna się dziać niedobrego to mogę to szybko wychwycić
...i mogłabym tak jeszcze długo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:06, 17 Lip 2009    Temat postu:

Witam serdecznie!

Ja zdecydowałam się z kilku powodów:

-pierwsze i najważniejsze, tak naucza kościół i tym chcę się kierować. Poza tym nie jest to sprzeczne z wyznawanymi przez mnie zasadami i całe to dobrodziejstwo biorę na siebie z wszystkimi utrudnieniami z tym związanymi.

-bardzo zżyłam się z mężem od kiedy zaczęłam prowadzić obserwacje, bo widzę jak sie też w to angażuje, jak się dopytuje co tam, czy zanotowałam. Czuje, że coś wspólnie w tym względzie robimy, nie tylko ja łykając pigułki czy on zakładając prezerwatywę. A pewność, że dziecko potraktujemy wspólnie jako dar a nie jako nasz tylko i wyłącznie "wytwór" bardzo na to wszytko wpływa. Mój Tomek powiedział mi tak: Dziecko to nie tragedia, jeśli zajdziesz w ciąże pokochamy i wychowamy. To jest dla mnie najważniejsze, ta pewność. Zresztą już raz się przekonałam, że czasami nie warto planować, że czyjaś mądrzejsza ręka nad tym czuwa. I dziś Martunia ma już 14 miesięcy i nie wyobrażamy sobie bez niej życia

-tak jak pisałam na początku, bardzo się bałam znów "podjąć ryzyko" po drugiej ciąży, bo tak szybko nie chcemy mieć dzidziusia. Ale tak źle się czułam stosując antykoncepcje -pomijając fizyczny dyskomfort- robiłam coś całkowicie wbrew sobie, a po bliskości z mężem- czułam, że coś jest nie w porządku, że odbieramy sobie coś cennego na rzecz wygody i możliwości bycia ze sobą zawsze i wszędzie a przecież trzeba umieć na siebie czekać-szczególnie chyba dla mężczyzny-widzę to po moim T.. To jest fascynujące doznanie.

-no i ...nie bardzo lubię się kochać w gumkach, blleee bo mam uczulenie i nie jest to takie fajne jak bez, wtedy jest cały mój czuję to od A-Z :ico_wstydzioch: Jeśli chodzi o pigułki, łykałam cerezette, źle się po nich czułam i kilka dni po zażyciu zaczynałam krwawić i tak było stale.

Ja obserwacje porwadzilam na 2 lata przed urodzeniem pierwszego dziecka, po porodzie kilka razy się za to brałam ale jakoś nie bardzo mi to szło-leń i wygodnictwo trzeba powiedzieć jasno, bo ta metoda wymaga poświęcenia i regularności. Więc szalałam z antykoncepcją choć stale miałam wewnętrzne opory, że robię coś sprzecznego z tym co zawsze wierzyłam. Potem przyszła na świat Martulka ... i znów rozterki. Ale teraz podjęłam decyzję, bo nie można zawsze żyć na granicy sumienia i jakiś bliżej nie określonego zagrożenia nowym życiem. Jak się powiedziało A, to trzeba B i iśc za głosem serca. Wybieram wolność sumienia i jeśli tylko będzie taka WOLA aby obdarzyć nas dzieckiem przyjmę to z czystym sercem, otwartymi ramionami i będę je kochać najbardziej na świecie. Tak jak pozostałą dwójeczkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:53, 17 Lip 2009    Temat postu:

Witaj, Małgorzatko Wesoly Bardzo miło się mi czytało Twój powyższy post. Uważam, że jest nie tylko świetnym świadectwem, ale też wyrazem Waszej otwartej miłości. Dziękuję, tak od serca Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:21, 18 Lip 2009    Temat postu:

Dziękuję, to dla mnie ważne, że ktoś czuje tak jak ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> NPR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 18, 19, 20  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 7 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin