..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Misiczka · Wysłany: Pon 13:06, 12 Mar 2012 Temat postu:

o.. proszę.. ja jakoś nigdy nie zdołałam się tej całej szyjki nauczyć i widzę, że nie było warto się starać :b

Mirunia

Powtórzę jeszcze tutaj niepokoją mnie w moich wykresach wyższe temperatury, są tylko o 0.2 wyższe od linii podstawowej, czy jest to normalne? i ta faza lutealna 10-11 dni, eh to dolna norma Smutny

Zainwestuję w lepszy magnez, macie jeszcze jakieś sprawdzone suplementy diety, które by pomogły

Mirunia

Hej, powoli myślimy o staraniach, nie bardzo wiem gdzie zadać to pytanie, ostatnio o wykresach rozmawiałam a ginekologiem 7 miesięcy temu, miałam wtedy fazę średnio 11 dni, a teraz zmalała do 9-10 (pomimo brania castagnusa i Mg- cytrynianu). Czy to już powód do
niepokoju. Powinnam przebadać hormony? Mieszkam teraz w Anglii, boję się, czy nie będzie to powodowało poronień. Może to przez stres, ale zawsze myślałam, że on bardziej na pierwszą fazę wpływa.

Polly

Podobno fl powinna być minimum 10 dni, żeby zajść, ale ktoś mi kiedyś pisał (kukułka?), że zaszedł z 9-dniową. Możesz zbadać progesteron i prolaktynę - to mi jako pierwsze przychodzi do głowy.

koszatniczka

Mirunia, ginekolodzy przepisują duphaston albo inny lek na wydłużenie fl. Najlepiej obgadaj to z ginem Mruga

silva

widzę, że dominuje 10-11-dniowa fl u Ciebie
może zadbaj jeszcze o lepsze zaciemnienie sypialni?
to też może pomóc

emma

Zaciemnienie pokoju naprawdę pomaga. Mi dodało jeden dzień odkąd zmieniliśmy pokój i ani księżyc ani światło uliczne nie oświeca nas w nocy

silva

mnie też pomogło zaciemnienie pokoju,
zaciągam zatem roletę do samego dołu okna

mamma

na III fazę też stres wpływa, ja jak się mocno stresowałam pod koniec III fazy to często dzień dwa @ przychodziła wcześniej

rutinoscorbin chyba jeszcze wydłuża

Mirunia

Dzięki za odpowiedzi, pójdę do lekarza, przebadać się nie zaszkodzi. Pomyśle też o zaciemnieniu sypialni, trochu spanikowałam, ale tp pewnie wina PMSu i @. Ogólnie nie jest źle.

Iskra

Zaciemnienie pokoju?
Kurcze, muszę wypróbować! Mruga

glr

Na mnie nie działało Smutny

A potem mąż mi zabronił, bo powiedział, że się czuje jakby w grobowcu zasypiał

mamma

jeszcze w czasie spodziewanej owulacji powinno być trochę jaśniej w sypialni, a w pozostałe noce cyklu ciemno, podobno to na dobry wpływ, żeby owulacja była regularniej, możecie popróbować też,
na mnie niestety niezbyt działa