..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ika

To, że w ten cykl wyjdzie Ci taki długi nie znaczy, że następny też taki będzie. Może się uda do tego 16. Jesteś w trakcie leczenia więc nie możesz sobie taki liczyć, ze ten trwał tyle to następny też. Lek cały czas działa i może cykle będą coraz krótsze. Możesz też od następnego cyklu zacząć brac lek ziołowy Castagnus który także reguluje cykl, jest bez recepty i możesz go brać z Duphastonem. Powinien Ci skrócić fazę niskich temperatur i może się akurat uda, że skok będzie wcześniej. Poza tym pamiętaj, że skok nie = owulacja. Może być ona nawet 3 dni wcześniej i wtedy byłoby ok. Ale jak będzie nie wiadomo więc czekaj na rozwój sytuacji i nie kalkuluj tak Mruga

To trochę matematyka ale w większości natura i tak działa po swojemu Wesoly

girl90

no wlasnie.... dzieki za rade Wesoly

. Zobaczymy jutro jaka bedzie temp. wiem ze moze sie skrocic jeszcze. Tylko mnie zalecila brac dopoki w ciaze nie zajde... bo fak faktem juz dawniej zazywalam duphaston na regulacje ale niewiele pomoglo... jajniki mam odpowiednich rozmiarow z tego co mi mowila, a dawniej mialam chyba mniejsze czy jakos tak... nie pamietam co to bylo z nimi i co mi mowila bo widziala moja historie choroby. A teraz twierdzi ze jest ok.

girl90

Dziś wyszło mi 36.43. Nanioslam dane na wykres

ika

Wyglada na to ze skoku dalej nie ma. A co ze sluzem ?

girl90

Nie wiem. Wczoraj chyba za bardzo na sile wlozylam termometr bo później i dzis mam czerwone kropki

Acayra

W sensie: plamienie? Jeśli tak, to raczej trzeba to rozpatrywać pod kątem zbliżającego się skoku. Termometr owulacyjny, który jest cieniutki i zaokrąglony, chyba nie spowodowałby zranienia czy podrażnienia. Oznacz sobie plamienie na wykresie i traktuj ten zapis jako śluz bardzo płodny.

girl90

Tak takie plamienie ale dosłownie kropka. Ok. Ale teraz i tak sie nie uda bo mojego nie ma więc na nic się teraz nie zdaje Smutny

. Nawet jeśli bardzo chciało mi się siku i trzymałam? Mięśnie szyjki się spinaly wtedy

ika

Ciezko sie uszkodzic termometrem. A sluzu innego nie ma oprocz tych kropek ?

girl90

Teraz to mamy bardziej uplawy i coś mokrego.. Bezbarwnego

ika

Mokre bezbarwne a ciagnie sie ? Uplawy czyli co ? Zolta lepka wydzielina..To nie musza byc uplawy. Kobiety przez min polowe cyklu maja swoja naturalna wydzieline ktora takze wskazuje na faze cyklu. Musisz nauczyc sie obserwowac roznice miedzy sluzem Wesoly

matunia

girl przepraszam, ale muszę to napisać....przesadzasz. Oczywiście to forum jest dla każdego, każdy ma prawo tu się wypowiedzieć i prosić o radę. Skoro chcesz prowadzić obserwacje swojego cyklu to może najpierw należało by nabyć choć elementarne zasady?

Coś mokrego, bezbarwnego??? na prawdę przeczytałaś książkę Rötzera ?

Ika na prawdę jest złota dziewczyna i tłumaczy Ci wszystko, ale uważam, że było by ładniej z Twojej strony gdybyś najpierw nabyła jakąś (choć podstawową) wiedzę i wtedy zadawała nam pytania

girl90

nie, nie przeczytalam jej. Tylko pobierznie przejrzalam. I tak to wyglada, to nie jest sluz z tych ciagnacych sie, lepkich, jaja kurzego. NIc z tych rzeczy wlasnie. Tyle umialabym rozroznic.

Ika, latwiej by mi bylo jakbym mialam wkladki ale od paru dni ich nie mam, musze kupic. Nie, nie ciagnie sie ani nie jest lepkie, doslownie jakby bylo mokre z moczu, wody... nic poza tym, a uplawy są barwy czerwonej/brazowej (ciezko stwierdzic bo mam czarne majtki)

ika

To wyglada na sluz plodny.

Acayra

Girl90 z wkładkami jest trudniej zaobserwować śluz. Odradzam stosowanie, chyba że przy okresie. Te "upławy", to najprawdopodobniej po prostu plamienie, o którym pisałam wcześniej.

girl90

ok, oznaczylam tak. tylko zwriccie uwage na to że we wtorek i czwartek ( w srode nie mierzylam) temperatura jest identyczna, a w sobote wyzsza o 0,10 stopnia, chyba ze to przez to wstanie godzine przed mierzeniem... ale dzis nie wstawalam ani nie pilam, a jest wyzsza o 0,08 st niby nie wiele ale moze jednak? nic, bede mierzyc.. teraz czas spac bo zas bedzie ryzyko ze sie zaburzy