 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Wto 20:24, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
| Bystra napisał: |
Nie sądzę, aby te cykle ze skokiem w przywoitym terminie były złośliwe i pokazywały się jako nieosiągalna marchewka nadmiernych ortodoksów enpeerowych, którzy krytyków NPR czy stosujących metody wspomagane najchętniej wyrzuciliby z Kościoła. Raczej to objaw, że czasami to coś, co wydłuża Ci cykle odpuszcza sobie z jakiegoś powodu - a to jest sygnał, że nie taka jest Twoja uroda, tylko coś jest nie tak. |
tez tak sądzę, zwłaszcza że Dona się nie deklaruje ortodoksyjnie 
Dona, ja tez bym szukała lekarza - wiem, ze to czasem można sie wściec z tymi poszukiwaniami, ale lepiej sie wściekać szukając niz nic nie robiąc. 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 20:49, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
espree...
otóz diagnoza lekarki była taka, ze oto taka moja natura, bo tak ogólnie to wszystko jest ok, badania w porzadku, cykle ze skokiem, plodna jestem...- dziecko jest.. ..wiec ona nie widzac patoligii i choroby, z lekami w zdrowy organizm wchodzic nie chce...
moze kolejna porcja Castagnusa cos zmieni....
(mialam sie zglosic po 3 miesiącach brania, tylko w sumie nie mam po co isc, nic sie nie zmienilo)
juka... ortodoksyjna -nieortodoksyjna.......
w takich warunkach toz to sie mozna wściec z taka ortooksyjnością.... wiec siła rzeczy... tak jakbym nie miała wyjscia..
dobra to takie moje usprawiedliwianie sie...
no bo z założnia to wolałabym jednak nie grzeszyc... ale przez "okolicznoći"....
taka np 12 dniowa wstrzemiezliwosc to u nas zaden specjalny wyczyn...
no ale co 12 to nie 21 albo i więcej..!!!!!!
wiecie co... moze w sumie spróbuje do innej lekarki.. sama moja ginka odesłala mnie do swojej nuczycielki, od której sie uczyła o NPR.. tylko kurcze.. jak ona sie nazywala??
spróbuje sobie przypomniec, raptem tych lekarzy nprowych w Warszawie wcale nie jakas zawrotna ilosc......
tylko co mnie czeka , kolejne wydatki na badania, takie sprzed roku są aktualne jeszcze/?
No i jak np pogodzic ewentualne leczenie...z planowana moze w niedlugiej przyszlosci ciaza?[/url]
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Wto 20:51, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie
|
| Wysłany: Śro 8:58, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dona skoro planujesz  to może nie warto sie teraz leczyć
może po ciąży ci się zmienią cykle
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
