Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Posiłki nasze powszednie...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Kuchnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 13:43, 23 Kwi 2007    Temat postu:

a ja zrobiłam.. "kalafiorówke"....

a na drugie... udko z zupy... Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06

ja moze sie nie bede udzielała, w temacie "posiłkow codziennych", Wy tu takie frykasy, a ja .. jak najmniej kaloryczne...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:53, 23 Kwi 2007    Temat postu:

Dona napisał:

a na drugie... udko z zupy... Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06


Ja też bym miała, gdyby mi wczoraj mąż na kolację nie zeżarł. Yellow_Light_Colorz_PDT_07
Mięso z zupy z surówką bardzo często robi u nas za drugie danie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:14, 23 Kwi 2007    Temat postu:

A ja ostatnio z gotowaniem to nie ten tego Mruga Choć normalnie to gotowac lubię.
U nas zupy zawsze niet, maz nie lubi. A jak juz zupę zrobie sama dla siebie, to ja jem przez 3 dni, bo na mniej mi sie nie opłaca robić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:04, 24 Kwi 2007    Temat postu:

kajanna napisał:
Ja też bym miała, gdyby mi wczoraj mąż na kolację nie zeżarł. Yellow_Light_Colorz_PDT_07

He, he , przypomniała mi sie historia, kiedy z obiadu zostały albo 2 kotlety albo 2 udka - juz nie pamietam dokładnie- w kazdym razie na drugi dzień mielibyśmy z mężem prawie gotowy obiad. A mój luby zeżarł mi jeden kotlet na kolację. Zupełnie nie rozumiał dlaczego o jeden kotlet się go czepiam. Wyjaśniłam, że zepsuł mi koncepcję obiadu, na co zrobił jeszcze większe Shocked Do tej pory tego nie rozumie. Faceci sa dziwni.

Cytat:
Mięso z zupy z surówką bardzo często robi u nas za drugie danie
U nas identycznie.

A jutro na obiad zrobilam cóś takiego: podsmażyłam/poddusiłam mieso mielone, do tego dodałam por pokrojony w plasterki (dość szerokie) i dusiłam, aż por zrobił sie miękki. Dodałam trochę koncentratu pomidorowego i jogurtu naturalnego - ładnie to wygląda, kolorowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:30, 24 Kwi 2007    Temat postu:

ola- całkiem fajne sa te Twoje 'posiłki powszednie"

Mi juz czasami brakuje pomysłu na obiad... takze piszcie piszcie wasze koncepcje...

A tym bardziej mam problemy, bo ja- jak najmniej kalorycznie, a moj synek...je dwie potrawy na krzyż... najchętniej codziennie jadłby "klusiećki".. czyli kluski leniwe.....

A ja bardzo często robie taką potrawe....

Mieso- co akurat mam, gotowany kurczak, indyk, schab, albo pulpety z sosikiem koperkowym
(najlepszy jest ze swiezym koperkiem)

Sos robie tak.. roztapiam masło, ok 2 łyzki z mąka, tez ok 2 łyzki, i zalewam to szklanka bulionu, mieszam,
po zdjęciu z ognia dodaje jogurt naturalny- ale w normalnym przepisie jest śmietana.

Potem dodaje koperek, suszony albo żywy, i ewentualnie inne przyprawy do smaku-pieprz, papryka itp.

Do sosiku wrzucam pulpety albo mieso ugotowane pokrojone w kostkę...

Obiadek bardzo dobry..
mozna podawac z ryzem, ziemniakami, kasza, surowka, albo gotowanymi warzywami..

A znacie moze jakis przepis na sos do pieczeni, np pieczonego schabu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
channel
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4860
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:01, 24 Kwi 2007    Temat postu:

A ja wróciłam o 20 z pracy :sad: i robiłam obiad na kolację. Na 3 osoby (małża doma niet) 2 piersi z kurczaka pokroić w kostkę, podsmazyć na łyżeczce oliwy z oliwek, dolać wody ( ok 1 litra)pokroić 1/2 papryki czerwonej, 1/2 papryki żółtej, 1/2 papryki zielonej, 1 cebulę wrzucić do kurczaka. Doprawić ziołami prowansalskimi , pieprzem i solą. Jak woda się zagotuje wsypać 100 g brązowego ryżu, po 15 minutach wlać ok 1/2 szklanki mleka zagotować posypać zieleniną i smacznego! Ugotowanie zajumuje ok 30 min. Szybko, zdrowo, Dona - dietetycznie- i smacznie. Ogólnie - niedrogo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 6:53, 25 Kwi 2007    Temat postu:

u mnie czesto pojawia sie jeszcze bardziej skrocona wersja: piers kurczaka w kostke, na pare minut na patelnie, potem dorzucam mrozonke warzywa na patelnie, przyprawiam tym co dodane do mrozonki albo po swojemu (co sie nawinie Smile ) i dusze ok 10 minut. do tego jakas szybka surowka, typu kapusta pekinska z majonezem albo winegretem, i obiad gotowy. roboty prawie wcale, kalorii nieduzo, a bardzo smaczne Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 7:38, 25 Kwi 2007    Temat postu:

ja się wczoraj wyzywałam kulinarnie po ciężkim dniu w pracy - zupa kalfiorowa i placki ziemniaczane (napewno nie dietetyczne Yellow_Light_Colorz_PDT_04 ), a dzisiaj na obiad zupka z młodej kapusty i młode ziemniaczki z koperkiem .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:46, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Same ziemniaki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:11, 25 Kwi 2007    Temat postu:

u mnie się robi tę zupe taką gestawą, z jakimś mięchem w środku (kiełbasa albo coś innego), a do tego podaje sie te ziemniaki ugotowane oddzielnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:57, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Mhm, to ciekawe. U mnie by to nie przeszło, mąż jest wybitnie niezupożerny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:37, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Gagusiu- ja tez czesto "warzywa na patelnie" robie..

Wiecie co, chyba nie rozumiemy tego samego pod pojeciem "dietetyczny".. Wink

Mi wczoraj w czasie obiadu przypomniały sie czasy matki karmiacej
A na obiad było:, polowka piersi z kurczaka, gotowanej, 3 ziemniaki oraz pomidor...


To jest wg mnie dietetyczne jedzenie..

jak juz smaze mieso, albo cos innego, to juz nie jest dietetyczne..

i dlatego tak mało mam mozliwosci robienia ciekawych potraw.. niewiele mozna wykombinowac z gotowanego miesa...Sad

A u nas swego czasu "hitem" byłe taka potrawa- (moj maz mogłby to jesc codziennie...)

Kroje mięso z piersi z kurczaka, cebulkę i czosnek, smaze wszystko, (mozna dodac czerwona papryke, ale bez papryki tez jest ok)
dodaje nastepnie przyprawy- podstawą musi byc przyprawa do potraw chińskich, ale dodaje tez inne..

Nastepnie zalewam wodą, i dusze to wszystko.

nastepnie dodaje koncentrat pomidorowy, i powstaje taki fajny sosik..

Podaje sie to z ryżem

wersja z mielonym miesem zamiast kurczaka - wtedy powstaje sos do spaghetti

A dzisiaj nic nie gotuje..bo robie znów głodówke.. Yellow_Light_Colorz_PDT_06 Yellow_Light_Colorz_PDT_06
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5159
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:15, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Dona napisał:


i dlatego tak mało mam mozliwosci robienia ciekawych potraw.. niewiele mozna wykombinowac z gotowanego miesa...Sad



a nie możesz upiec tego mięsa? ja np. bardzo lubię pieczoną w folii pierś z kurczaka w ziołach, to samo z rybą... też dość często takie posiłki jadamy, bo to dużo mniej roboty niż upanierować i usmażyć. smaruję bardzo niewielką ilością oliwy z oliwek (samo zdrowie Wink ), posypuję solą, pieprzem, majerankiem, tymiankiem - co kto lubi, i do piekarnika. to chyba nie ma dużo więcej kalorii niż gotowane (albo ja jestem niedouczona Wink ), a jest bez porównania lepsze

kukułka napisał:
Same ziemniaki?


u nas zawsze w zestawie z dużą surówką Very Happy , ale jak najbardziej młode ziemniaki z masełkiem (buuuu) i świeżym koperkiem robią za cały obiad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 14:49, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Gagusia napisał:
Dona napisał:


i dlatego tak mało mam mozliwosci robienia ciekawych potraw.. niewiele mozna wykombinowac z gotowanego miesa...Sad



a nie możesz upiec tego mięsa? ja np. bardzo lubię pieczoną w folii pierś z kurczaka w ziołach, to samo z rybą... też dość często takie posiłki jadamy, bo to dużo mniej roboty niż upanierować i usmażyć. smaruję bardzo niewielką ilością oliwy z oliwek (samo zdrowie Wink ), posypuję solą, pieprzem, majerankiem, tymiankiem - co kto lubi, i do piekarnika. to chyba nie ma dużo więcej kalorii niż gotowane (albo ja jestem niedouczona Wink ), a jest bez porównania lepsze



o fakt Gagusiu..
piekę, piekę.. a jakże..

rybke to tylko pieczona w folii robie...

A ostatnio poeksperymentowałam z pieczonym schabem, indykiem...

całkiem fajne obiadki..

tylko ze do szybkich nie naleza.. całą noc w przyprawach miesko lezy, a potem ok 2 godziny pieczenia..

No ale starcza na kilka obiadów, a zimne- mozna kroić na kanapki...


Tylko Młody cos kręci nosem na takie pyszności......
Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:03, 25 Kwi 2007    Temat postu:

z gotowanego mięsa robię różne pulpeciki, z warzywami albo bez - ja robie w uczciwym sosie ze śmietaną i mąką, ale odchudzacze mogą sobie sos wykonać i bez tego. z makaronem pyszne, a jest taki fajny razowy makaron, jeśli ktoś chce oszczędzać kalorie (firma Bio- Babalscy, czy jakoś tak).
Kaszubi robią z gotowanego kurczaka taki sos słodko - kwaśny do ryżu, tu się to nazywa "frikas" - kurczak w kawałeczkach, już ugotowany np. z rosołu, dusi sie chwilę z rodzynkami w tym rosole i zaprawia cytryną, mąką ze śmietanką (pewnie da się i z mlekiem) ,sól, pieprz i gotowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Kuchnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin