Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Masturbacja usprawiedliwiona
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:18, 13 Sie 2007    Temat postu:

Martelka napisał:
Rozumiem, ze uwlaczanie godnosi kobiety ma wedlug nich miejsce przy robieniu dobrze mezowi, a odwrotnie, albo nawzajem? Nie trzyma sie to troszke kupy.


tak, to oczywiste, ale włącz Radio Maryja lub idź na homilię o życiu seksualnym - to dowiesz się że męzczyzna to zwierze a kobieta biedna istotka zgadzająca się na seks. Cóż poradziś, panuje straszny stereotyp. DLatego pewno nie bierze się pod uwage że kobieta może chcieć Wesoly
no i jeszcze podobno jest nieszczęśliwa gdy nie może być normalnego aktu...

andrzej napisał:
Przedstawiony w HV obraz ludzkiej plodnosci jawi mi sie jako czarna skrzynka, do ktorej tylko Bog ma kluczyki i w kazdej chwili moze spowodowac poczecie dziecka


ale nei jest tez jak tablica Mendelejewa - gdzie wszystko ma swoje miejsce i nie ma szans na przypadkową zmianę miejsc..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andrzej
pierwszy wykres



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:31, 13 Sie 2007    Temat postu:

Niania napisał:
ale nei jest tez jak tablica Mendelejewa - gdzie wszystko ma swoje miejsce i nie ma szans na przypadkową zmianę miejsc..

Jaka zmiane miejsc masz na mysli? Chodzilo mi o to, ze Bog tak stworzyl mechanizm plodnosci, ze faza nieplodna jest po prostu nieplodna. Nie zostawil sobie zadnej furtki w postaci np dodatkowej owulacji w losowym momencie. Wg mnie stoi to troche w sprzeczosci z idea plodnosci proponowana przez HV, w ktorej Bog moze powolac do zycia dziecko zawsze, o ile tylko sperma znajduje sie w pochwie.

Rozpoznawanie tych faz, to inna bajka Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:05, 13 Sie 2007    Temat postu:

np ja mam cykle 30 dniowe, - super, dziś jest mój 29 dc - a jeszcze skoku temp. nie mam....

chodzi o to że człowiek to żywy organizm i nie ma prostych schematów, są pewne zasady, ale różnie bywa z praktyką w której trzeba te zasady umieścić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andrzej
pierwszy wykres



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:10, 13 Sie 2007    Temat postu:

Niania napisał:
chodzi o to że człowiek to żywy organizm i nie ma prostych schematów, są pewne zasady, ale różnie bywa z praktyką w której trzeba te zasady umieścić.

Jak dla mnie nieistnienie wielokrotnej owulacji jest prostym schematem prawdziwym dla kazdego Mruga
Nie ma chyba sensu tego drazyc, zwlaszcza ze nie widze zwiazku z tym co napisalem wczesniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:13, 13 Sie 2007    Temat postu:

Podoba mi się Andrzeju Twój tok rozumowania.
Co są argumenty, które mnie w jakiś sposób przekonują ;-D
Musze zajrzeć do HV.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:52, 13 Sie 2007    Temat postu:

Martelko, sprobuj spowiedzi u NIE Polaka!. Juz tu na forum bylo, ze na wyspach zupelnie inaczej ksieza patrza na te sprawy. Co do tematu Twojej wypowiedzi mysle dokladnie tak samo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:31, 14 Sie 2007    Temat postu:

wiecie co.. czytalam rozne watki na forum i poprostu robi mi sie straszny metlik w glowie...gdyz na poczatku stwierdzialam przyjelam za prawde pewne zasady i postanowilam wnie nie wnikac... bo jak dobrze wiecie dyskusja w kosciele na temat seksu zawsze sa jednostrone i nieprzekonujace... a wszystko podaje sie na talerzu z napisem "tak jest"

i zastanawiam skad ta obsesja w poszukiwaniu grzechu w relacji maz-zona?? czy nie można powiedziec ze jezeli wasze sumienie nie krzyczy to jestescie czysci?? przeciez malzensto to tez sakrament ....

a teraz szukac spowiedniak ktory jest ok? i jest bardziej liberalny?
a gdzie jest prawda?? i co naprawde sie nie podoba Bogu??

btw... w ramach makabryczego zartu... ja bardzo nie lubie jak sperma wylewa mi sie z pochwy, konczy sie to brudna posciela i mokra plama nad ranem i cala sie lepie- i jak bym uzywala prezerwatywy to bylby grzech?? pomimo tego ze uzywam npr'u??

oczywiscie jest to grzech ale dlaczego?? grzesze lenistwem?? ze trzeba cierpiec i zgrzytac zebami??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:35, 14 Sie 2007    Temat postu:

oczywiscie mozna isc sie umyc zaraz po stosunku??
ale nie wiem jak wy ja wole przytulic sie do swojego mezusia i zasnac w jego objeciach...

maz tez mi proponowal zebym szla sie myc ale jak jemu zaproponowalam zrywanie sie po stosunku z lozka i pedzenie do lazienki... to on tez powiedzial ze woli sobie zasnac w ciepelku...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niania
Site Admin



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:44, 14 Sie 2007    Temat postu:

andrzej napisał:
Niania napisał:
chodzi o to że człowiek to żywy organizm i nie ma prostych schematów, są pewne zasady, ale różnie bywa z praktyką w której trzeba te zasady umieścić.

Jak dla mnie nieistnienie wielokrotnej owulacji jest prostym schematem prawdziwym dla kazdego Mruga
Nie ma chyba sensu tego drazyc, zwlaszcza ze nie widze zwiazku z tym co napisalem wczesniej


jak się czepiamy szczegółów to się czepiamy - ależ są wielokrotne owulacje, dokładnie dwie w jednym cyku; czasem tak się zdarzy że jedna nie skończy się @ tylko od razu jest druga... takie przypadki opisuje i w książeczce do nauki NPR Roetzer jak i w LMM widziałam kiedyś babiczkę z takowym...

ja nie atakuję oczywiście Twojej teorii, ale mówię że nie ma pewności że wszystko na 100% będzie wg książkowego ułożenia cykli kobiety.

szpaczek1 napisał:
czy nie można powiedziec ze jezeli wasze sumienie nie krzyczy to jestescie czysci?? przeciez malzensto to tez sakrament ....


ale można miec zawsze sumienie źle ukształtowane, nie mówiące prawdy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:02, 14 Sie 2007    Temat postu:

Niania napisał:

jak się czepiamy szczegółów to się czepiamy - ależ są wielokrotne owulacje, dokładnie dwie w jednym cyku; czasem tak się zdarzy że jedna nie skończy się @ tylko od razu jest druga... takie przypadki opisuje i w książeczce do nauki NPR Roetzer jak i w LMM widziałam kiedyś babiczkę z takowym...

znaczy jak?
po jakim czasie nastąpiła to druga owulacja?
Z tego co ja wiem to druga owulacja może wystąpić jakoś szybko po pierwszej, a nie np. po tygodniu czy dwóch.
Nie wiem dokładnie, ale coś mi sie obiło o uszy. Kiedyś na lmm pisała coś o tym fiamma Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
channel
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4860
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:13, 14 Sie 2007    Temat postu:

Tak jest Frejda. Druga owulacja występuje ( o ile występuje) ok 24 godziny po pierwszej. Tak więc III faza jest na prawdę 100 % niepłodna.
Zaraz poszukam w Rotzerze to wstawię linka lub cytat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andrzej
pierwszy wykres



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:17, 14 Sie 2007    Temat postu:

Niania napisał:
jak się czepiamy szczegółów to się czepiamy - ależ są wielokrotne owulacje, dokładnie dwie w jednym cyku; czasem tak się zdarzy że jedna nie skończy się @ tylko od razu jest druga...

Dla scislosci dodajmy, ze to wszystko odbywa sie w przedziale nie wiekszym niz 24h (ale ruch na forum, ktos mnie uprzedzil Mruga)
Niania napisał:
ja nie atakuję oczywiście Twojej teorii, ale mówię że nie ma pewności że wszystko na 100% będzie wg książkowego ułożenia cykli kobiety.

Ja to rozumiem, ale nie mialem zamiaru wchodzic w nprowe szczegoly - dla nauki KK nie maja one wiekszego znacznia Mruga. Tam wazne jest tylko to, ze istnieja okresy plodne i nieplodne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:29, 14 Sie 2007    Temat postu:

Niania napisał:

ale można miec zawsze sumienie źle ukształtowane, nie mówiące prawdy


oj można, można... Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frejda
za stara na te numery



Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:35, 14 Sie 2007    Temat postu:

channel napisał:
Tak jest Frejda. Druga owulacja występuje ( o ile występuje) ok 24 godziny po pierwszej. Tak więc III faza jest na prawdę 100 % niepłodna.
Zaraz poszukam w Rotzerze to wstawię linka lub cytat.

O to to mi chodziło Smile
Jeżeli KK wtedy faktycznie, jak sugeruje Andrzej, wierzył, ze 2 , 3 cz 4 owulację w każdym dniu może spuścić Bóg, a dzisiaj już wiadomo, że tak być nie może, to powinien zweryfikować swoje nauczanie.
Chodzi mi tutaj o pieszczoty kończące sie orgazmem poza pochwą.
Wczoraj nawet trochę pinkiego przekonałam
W ogóle podoba mi się ten agrument, szkoda, że nie wiemy na 100% czym kierowal sie wtedy KK ;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martelka
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: UK/Skawina

PostWysłany: Śro 23:18, 15 Sie 2007    Temat postu:

szpaczek1 napisał:


a teraz szukac spowiedniak ktory jest ok? i jest bardziej liberalny?
a gdzie jest prawda?? i co naprawde sie nie podoba Bogu??

btw... w ramach makabryczego zartu... ja bardzo nie lubie jak sperma wylewa mi sie z pochwy, konczy sie to brudna posciela i mokra plama nad ranem i cala sie lepie- i jak bym uzywala prezerwatywy to bylby grzech?? pomimo tego ze uzywam npr'u??

oczywiscie jest to grzech ale dlaczego?? grzesze lenistwem?? ze trzeba cierpiec i zgrzytac zebami??


No wlasnie Szpaczku, my sobie tutaj tego nie wyjasnimy. Musialby Sam Bog chyba nam powiedziec, skoro KK nic nie robi w tym kierunku. Tak naprawde to ich nikt nie goni, bo sami nie maja tych problemow Mruga

Ps. Co do wylewajacego sie nasienia to my uzywamy chusteczek higienicznych. Nie trzeba sie ruszac z lozka, o ile akt ma miejsce na lozku Yellow_Light_Colorz_PDT_19
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin