Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pytania o praktykę początkującej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Cykl kobiety
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:50, 22 Mar 2010    Temat postu:

Kropla napisał:
Nie krępuje was obecność Waszych mężczyzn, gdy mierzycie temperaturę?


Nie. Ale może dlatego, że "mój mężczyzna" to po prostu mój mąż
No i wcale nie mierze w ustach Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:59, 23 Mar 2010    Temat postu:

niee.. Wesoly a czemu miałaby? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16675
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:38, 23 Mar 2010    Temat postu:

Mi nawet nie przeszkadza obecność synka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:36, 23 Mar 2010    Temat postu:

Kropla napisał:
A jak to wyglądało u Was? Nie krępuje was obecność Waszych mężczyzn, gdy mierzycie temperaturę?

Ja mieszkam ze swoim TZ i wspólnie mierzymy temp.
Na początku było tak, że ja to robiłam, a on wolał nie mieć z tym nic wspólnego, chciał spać.
Ale powiedziałam, że to jemu nie mi zależy, żeby w tej chwili nie mieć dziecka, więc od teraz to on, a nie ja będzie odpowiadał za temperaturę!
Mi to jest nie na rękę, bo ja chcę dziecko już!
I tak mój Luby ma budzik na 6:00 i wyciąga termometr i smaruje go (lub moją pupcię) żelem poślizgowym - podaje termometr lub sam usiłuje nim mi zmierzyć temp. (co mi średnio pasuje, bo jak źle trafi, to boli!).
A odkąd mam elektroniczny i go pod kołdrą nie słyszę, to TZ siedzi z głową pod kołdrą i nasłuchuje, żeby mi powiedzieć, że termometr mówi, że już skończył. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:50, 23 Mar 2010    Temat postu:

Mnie to tez nie krepuje. Tylko czasem musze powiedziec mezowi by mnie teraz nie szturchal bo mierze (gdy chce sie zaspany przytulic) Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:42, 23 Mar 2010    Temat postu:

Smużka napisał:

I tak mój Luby ma budzik na 6:00 i wyciąga termometr i smaruje go (lub moją pupcię) żelem poślizgowym - podaje termometr lub sam usiłuje nim mi zmierzyć temp. (co mi średnio pasuje, bo jak źle trafi, to boli!).
A odkąd mam elektroniczny i go pod kołdrą nie słyszę, to TZ siedzi z głową pod kołdrą i nasłuchuje, żeby mi powiedzieć, że termometr mówi, że już skończył. Laughing


Wow, Smuzka, to tak jak glosi nprowa propaganda-mezczyzna bierze czynny udzial w pomiarach, podaje termometr... Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania M
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 20:23, 23 Mar 2010    Temat postu:

Mój mąż też sam robi wykresy i odczytuje temperaturę codziennie:-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:54, 23 Mar 2010    Temat postu:

Ja lubię robić wykresy (choć ostatnio są krótkie, bo od kilku miesięcy mierzę temp. tylko w okresie okołoowulacyjnym) i bym sie tego nie zrzekła! Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:54, 24 Mar 2010    Temat postu:

Olenkita napisał:
Smużka napisał:

I tak mój Luby ma budzik na 6:00 i wyciąga termometr i smaruje go (lub moją pupcię) żelem poślizgowym - podaje termometr lub sam usiłuje nim mi zmierzyć temp. (co mi średnio pasuje, bo jak źle trafi, to boli!).
A odkąd mam elektroniczny i go pod kołdrą nie słyszę, to TZ siedzi z głową pod kołdrą i nasłuchuje, żeby mi powiedzieć, że termometr mówi, że już skończył. Laughing


Wow, Smuzka, to tak jak glosi nprowa propaganda-mezczyzna bierze czynny udzial w pomiarach, podaje termometr... Wesoly


a mój zupełnie wbrew propagandzie Mruga
ale jakoś nie dałam sobie wmówić, że mnie nie kocha bo termometru nie podaje... Mruga

Maria napisał:
Mnie to tez nie krepuje. Tylko czasem musze powiedziec mezowi by mnie teraz nie szturchal bo mierze (gdy chce sie zaspany przytulic)

o, to dokładnie jak u nas


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 8:58, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smużka
za stara na te numery



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:40, 24 Mar 2010    Temat postu:

Jak mierzyłam rtęciówką, to też mieliśmy problem z przytulaniem, bo mój TZ w półśnie potrafi mnie zgarnąć i wtulić w siebie... Parę razy myślałam, że umrę z bólu, gdy mnie zgarnął tak razem z termometrem! Teraz siedzi z głową pod kołdrą nasłuchując pikania termometru, więc mi takie urazy nie grożą. Mruga

Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Śro 10:41, 24 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:57, 24 Mar 2010    Temat postu:

wstydzic sie? no co ty. wkoncu mierze tempke zeby sie znim kochac, a jak sie tego nie wstydze to dopiero mierzenia Laughing

smuzka, niezle tego chlopa wytresowalas Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kropla
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:12, 24 Mar 2010    Temat postu:

No właśnie kasik, może w tym tkwi cały problem, że ja się z nim jeszcze nie kocham, tzn. czekamy z tym do ślubu. I chyba się wstydzę dlatego, ze nie znamy swoich ciał, i noc poślubna napawa mnie lękiem, więc nie dziwcie sie, ze mierzenie przy nim jest dla mnie krępujące...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:02, 24 Mar 2010    Temat postu:

no ale pod kaldra jak on spi to nic nie bedzie widzial, wiec sie nie przejmuj! wkoncu to tet twoj przyszly maz, robisz to tez dla niego Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:16, 24 Mar 2010    Temat postu:

my tez nie znalismy swoich ciał przed slubem ale jak spalsmy razem to nie miałam żadnych oporów spokojnie na pewno przestaniesz się tym przejmować.
A na noc poślubną to polecam winko Mruga
Jakbym miała jeszcze raz szansę przeżyć pierwszy raz z mym mężem to całkiem inaczej by to wyglądało..
Ale sorki za OT Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Catsy
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:50, 24 Mar 2010    Temat postu:

Ja na poczatku przed slubem wstydzilam sie mierzyc przy moim narzeczonym jak czasem zastawal na noc.. wiec skupialam sie na obserwacji samego sluzu.. ale teraz po slubie mnie to w ogole nie krepuje.. moze dlatego tez ze mierze w ustach:) moj maz spi na ogol spokojnie wiec mnie nie szturcha przy mierzeniu temperatury;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Cykl kobiety
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin