Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Porody
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 197, 198, 199 ... 210, 211, 212  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:06, 23 Lip 2016    Temat postu:

Mnie bolalo w krzyzu jakby ktos hakiem na zywca kregoslup wyrywal. Gdy czytam ze bol porodowy byl dla kogos "znosny" to mnie zalewa zwykla ludzka zazdrosc Wesoly
Mialas swietny porod! A cc byla potrzebna, najwazniejsze ze dzidzia zdrowa.
Co do braku wsparcia laktacyjnego na oddziale i metliku informacyjnego w glowie-oj jak ja to znam! Rowniez wyszlam do domu z dzieckiem umiejacym tylko ssac butelke. Placzace w nocy z glodu dziecko, do tego ja w siodmych potach walczaca z laktatorem a po nakarmieniu ryczaca w poduszke ze nigdy pewnie nie bede normalnie piersia karmic.
Dzis moj cycoholik ssie w kazdej mozliwej pozycji, zasysa jak odkurzacz i zdecydowanie ma problem ze ssaniem...butelki Mruga U Was rowniez wszystko na najlepszej drodze, bedzie dobrze!
Jeszcze raz gratuluje Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:50, 23 Lip 2016    Temat postu:

gratulacje dziewczyny porodów, drogi mlecznej niech dzieci sobie szybko rosną...

anuszkaja bo ty miałas klasyczne krzyzowe jak ktos miał takie to inaczej patrzy na poród... bujanie sie koło łózka i masaz to za mało na te tortury. Nawet jakby to masował R. Lewadnowski to bym go pobiła z bólu... moze Pudzian dałby rade...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gyal
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:46, 23 Lip 2016    Temat postu:

Gratulacje jeszcze raz! Zazdroszczę szybkiej akcji Mruga szkoda, że nie udało się do końca sn, ale Wasze bezpieczeństwo najważniejsze:) najlepszego dla Was!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 5:58, 10 Sie 2016    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

O wynikach raportu NIK z porodowek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1890
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:09, 18 Sie 2016    Temat postu:

Mnie ten raport wcale nie dziwi.

Ale muszę pochwalić szpital, w którym rodziłam (chociaż nie z własnego doświadczenia). W czerwcu rodziła tam moja siostra. Jakiś czas po moim porodzie zmienił się ordynator i bardzo pilnuje przestrzegania standardów, szybko spadła liczba cięć cesarskich czy różnych interwencji medycznych. To jednak świadczy o tym, że część z nich była niepotrzebna... A siostra rodziła z jakimś cudownym panem położnikiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:22, 18 Sie 2016    Temat postu:

panem położnikiem? to są tacy w zawodzie?
chyba wolę kobietę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gyal
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:41, 18 Sie 2016    Temat postu:

Tak, w szpitalu, gdzie urodziłam, też podobno jest położnik Wesoly to jest dopiero powołanie, co
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:05, 18 Sie 2016    Temat postu:

fajnie, ja nie mialabym nic przeciwko Wesoly

u mnie w klinice bardzo duzo cc bylo, ale to akurat jedyne w okolicy szpital z najwyzszym stopniem referencyjnosci, bardzo duzo zagrozonych ciaz, blizniaczych, wczesniakow to nie ma sie co dziwic.
Ale rozmawialam z moja polozna, to mowila ze u mnie to jakby byl taki inny prof na dyzurze to cc bym miala z 8 godzin wczesniej. duzo zalezy od tego kto akurat jest.
ja sie ciesze, ze moglam walczyc do konca, ze lekarz stal za mna i mu to walke umozliwil. ale patrzac na synka za cc wczesniej bylaby o wiele lepsza dla niego. biedak do tej pory ma krwiaczka na czole, a mialo zejsc do paru dniach. no i pewnie bylby wtedy ze mna a nie na neonatologii. ech, gdyby czlowiek wiedzial...

zastanawialam sie ostatnio z mezem co bym zrobila gdybym byla drugi raz w ciazy czy cc czy proba sn. bo jednak fajnie nie byc tam na dole pocharatanym, a tak to jestes tu i tu Laughing ale jednyk mysle, ze jak blizna po cc by byla ok i daliby zielone swiatlo to bym jednak probowala sn Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:28, 18 Sie 2016    Temat postu:

Karafka tego nie wiesz jakby było próbwałaś sn a tak miałabys wyrzuty ze nie próbowałaś...

Moj ma krwiaka na twarzy raz schodzi potem znów sie pojawia ach, mój mąz najbardziej narzeka na to... Ja tez mam choć robiłam co mogłam zeby sie tego pozbyć...

Koleznka miła cc i w czasie przecieli skóre na skroni dziecka... brrr choć robił to mega sensitive lekarz i ma młody bliznę...

Kumpeli córka nabawiła sie krwako-sinaka i nie schodzi a ona panikuje jak bedzie wygladac i co moze zrobić 3 latkowi zeby pozbyc sie tego a to ma wielkość końca słomki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gyal
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:09, 18 Sie 2016    Temat postu:

U mnie też walczyli o sn, nawet jak ja już prosiłam o cc. Opieka była super:)

A przy następnej ciąży chyba nie będę się zastanawiać nad sn, nawet jeśli dzieć będzie z usg mniejszy, bo usg się myli a 5kg nie urodze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:44, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Mała śpi, więc szybko skrobię co tam u nas.
Termin cc miałam na 7go ale w nocy z 2 na 3go dostałam skurczy BH regularnych co 10 minut. Oczywiście z mamą miałam dogadany przyjazd 5 tego więc musiałam zrywać sąsiadkę, żeby przyszła pospać z Sz. Na IP niby skurcze wyszły ale rozwarcia jak to u mnie żadnego. Więc położyli mnie na patologii a mąż pojechał do domu. Całe szczęście moja gin miała mieć dyżur od 7mej w sobotę i miałam takie wrażenie, że wszyscy uznali że nie będą nic robić a ona sobie sama zdecyduje jak przyjdzie Mruga skurcze ucichły trochę się przespałam. Rano wróciły ale nadal co 10 min. Moja cudna gin przyszła mnie rano zobaczyć i powiedziała, że nie ma na co czekać i tniemy w południe.

Moja mama zebrała się w pół(!) godziny po K telefonie, a do czasu jej przyjazdu Sz został z inną sąsiadką (było trochę do ogarnięcia organizacyjnie). Zaczęli mnie zbierać na porodówkę. Trochę mnie strach obleciał co to będzie i w ogóle, ale zespół przy operacji był spoko, a moja cudna gin dodawała mi otuchy (ciężko uwierzyć że nie byłam u niej na żadnej płatnej wizycie a traktowała mnie jak VIPa!!!). Potem wszystko potoczyło się jak przy Sz z tym wyjątkiem, że jakby tak milion razy spokojniej. A. wyciągnęli z brzucha bez problemów, nie dostałam żadnego głupiego jasia, żadnych zwidów że umieram. Byłam cały czas zupełnie przytomna. Zobaczyłam ją zaraz jak ją wyciągnęli i od razu się poryczałam Wesoly Przystawili mi ją do buzi, jest takaa śliczna Wesoly Potem mnie zszywali i wyjechałam na korytarz gdzie czekał K.

Mówię Wam jak moja druga ciąża była innym wszechświatem niż ciąża z Sz, tak ten poród był innym wymiarem porodu w porównaniu z porodem Sz. Wyjechałam uśmiechnięta, K był w tak ciężkim szoku jak mnie zobaczył że nie wierzył. K był przy ważeniu, mierzeniu i ubieraniu młodej. 2950 i 52 cm Wesoly Potem mi ją przynieśli i od razu się przyssała. Urodziła się o 12:03 i została już ze mną na pierwszą noc, choć jeszcze nie dałam rady wstać.

Długo by pisać, ale naprawdę dziewczyny nie uwierzyłabym że można w taki sposób super mieć cc, i mieć takiego noworodka, który tylko je i śpi! wszystko jest tak inne w dobry sposób niż to co pamiętam z Sz, że sama czasem nie dowierzam. Jesteśmy w domu od wtorku. I do tego całego szczęścia mam jeszcze mamę do pomocy. I cały czas myślałam, że będzie mi pomagać z A, ale potrzebna jest głównie do Sz, który jednak jest zazdrosny.

No ale nic, mimo bólu blizny i nawału pokarmu i innych niedogodności jestem innym człowiekiem niż po pierwszym porodzie. A Alicja jest tak inna od Szymka, że czasem naprawdę nie wierzę, że są rodzeństwem Wesoly Wesoly Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:15, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Cudownie sie to czyta, moje gratulacje jeszcze raz Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:46, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Hermi super! Lubię takie historie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:49, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Bardzo spokojny poród. Dobrze, że przeżyty pozytywnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gyal
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:11, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Bardzo pozytywny opis, tak po prostu pięknie Wesoly fajnie, że macie mamę do pomocy Wesoly wracaj szybko do sił!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 197, 198, 199 ... 210, 211, 212  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 197, 198, 199 ... 210, 211, 212  Następny
Strona 198 z 212

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin