Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poród rodzinny czy nie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy preferujesz poród rodzinny?
TAK
83%
 83%  [ 35 ]
NIE
7%
 7%  [ 3 ]
NIE MAM ZDANIA
9%
 9%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 42

Autor Wiadomość
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:18, 30 Sty 2013    Temat postu:

justek_w napisał:
Mąż nagrał filmik jak mam małą pierwszy raz na rękach, uwielbiam go po prostu, zawsze się poryczę jak go widzę Wesoly


Świetna pamiątka. Też bym ryczała!! Ja mam filmik jak mały śpi świeżo po porodzie, przywieziony do mojego łóżka. I ja mówiąca: "nie kręć matki, bo nie jest w formie:P".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:28, 30 Sty 2013    Temat postu:

mój mąż jest zbulwersowany jak mówię, że jest opcja że mi będzie przeszkadzał i go wyrzucę - jak to, przecież będzie się rodziło JEGO dziecko! :>
Na szczęście opcja przeszkadzania jest mniej prawdopodobna, bo wreszcie coś poczytał o przebiegu porodu, przejął się tematem, planem porodu i dopytał dokładnie, kiedy ma kulturalnie protestować, a za co już dawać w mordę Mruga
Zastanawiam się za to co z tą fizjologią całą, bo wiem że u różnych par to się różnie z czasem ustala, ale u nas nigdy nie było tak że np. jedno bierze prysznic a drugie sika w tym czasie itd., głównie ja mam opory, a tu nagle nie da się pewnych rzeczy ukryć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:49, 30 Sty 2013    Temat postu:

Wiesz co, ja po ciąży, porodzie i 10-dniowym przebywaniu na oddziale po porodzie, stwierdziłam, że wyzbyłam się już całkiem wstydu:P Już mi obojętne było czy ktoś widzi moje piersi jak karmię, czy ogląda krocze i w ogóle. Myślę, że oni nie jeden cycek i nie jedno krocze widzieli:P Choć wiem, że inaczej się na to patrzy z perspektywy kobiety będącej przed porodem.
Ja przez całą ciążę przejmowałam się tym, że podczas porodu (nazwę to po medycznemu:P) oddam stolec. Wiem, wydaje się durne. i jak tylko dostałam partych to jak idiotka poleciałam do wc, bo cały czas myślałam, że muszę się załatwić. Ale dopiero jak na stole dr mnie zacewnikował jakąś rureczką, bo sie okazało, że mam pełny pęcherz, to mi przeszły wszelkie zmartwienia:P Jestem prawie pewna, że cośtam narobiłam, ale szczerze, guzik mnie to teraz obchodzi:P To tylko fizjologia. Nie ma czystych porodów (oprócz tych w filmach gdzie kobiety rodzą z doklejonymi rzęsami a dziecko wychodzi różowe i czyste).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:05, 30 Sty 2013    Temat postu:

Ja trafiłam na wrzeszczącą sfrustrowaną tej nocy lekarkę i mąż przydał się, przydał
Poza tym był użyteczny jako podawacz wody/ czegoś do ciskania o podłogę
Mój widział wszystko i motywował wraz z ekipą szpitalną: ,,Dalej, już główkę widać!". Ale on czasem twierdzi, że minął się z powołaniem i chciałby znać się na chirurgii... Nie zmniejszyło to bynajmniej jego zainteresowania mną jako kobietą, jeszcze jak leżałam w szpitalu to wyznał mojej mamie, że już tęskni aby się poprzytulać, a ta zrozumiała to dwuznacznie i krzyknęła : ,,Nie wolno tak szybko!!!"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:57, 30 Sty 2013    Temat postu:

Mam filmik jak mi malego klada na kklacie zaraz po wyjeciu go.
To byl porod kleszczowy wiec go zaraz zabrali na ogledziny, ale te pare sekund na mnie polezal i mam to na filmie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:29, 30 Sty 2013    Temat postu:

nie wyobrazam sobie rodzic bez m i bez znieczulenia. i wcale nie mam problemu, zeby miedzy nogi przy porodzie zagladal. po tylu latach zycia razem to nie ma niczego czego bym sie przed nim wstydzila. i wiem, ze nasza milosc jest na tyle dojrzala, ze to ze cos zobaczy nic nie zmieni miedzy nami na gorsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:11, 30 Sty 2013    Temat postu:

glr napisał:
Wiesz co, ja po ciąży, porodzie i 10-dniowym przebywaniu na oddziale po porodzie, stwierdziłam, że wyzbyłam się już całkiem wstydu:P Już mi obojętne było czy ktoś widzi moje piersi jak karmię, czy ogląda krocze i w ogóle. Myślę, że oni nie jeden cycek i nie jedno krocze widzieli:P


oni tak, ale chodzi mi o męża Wesoly Choć jak tak sobie myślę to sama ciąża wiele zmieniła, mąż ma np. cały czas spory ubaw, bo odkąd jestem w ciąży to często mi się odbija i nie mogę tego opanować - a że zawsze byłam pod tym względem kulturalna, to kpi niemiłosiernie, ale raczej pozytywnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18863
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:21, 30 Sty 2013    Temat postu:

wow, nie wplywalam nigdy a odbijanie przy mezu, inne rzeczy tez nam obce nigdy nie byly. ale wynioslam ten brak kultury z domu Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:05, 30 Sty 2013    Temat postu:

nie martwię się że męża mogłoby coś obrzydzić, widział mnie zresztą w różnych sytuacjach, nawet w chorobie jak byłam tak słaba, że nie mogłam wstać nawet do WC i opiekował się mną,
raczej, że jak zobaczy jak cierpię, może nie będzie chciał więcej dzieci, albo będzie się bał seksu, choćby podświadomie, nie chcąc żebym znów cierpiała...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:43, 30 Sty 2013    Temat postu:

Hebanowe dobrze napisane o starości i chorobie Wesoly

Jednym z piękniejszych wyrazów naszej miłości było jak mnie mąż kiedyś umył Wesoly

Tylko właśnie nie pamiętam czy to było w ciąży i było mi trudno z powodu brzucha czy w jakiejś chorobie.
Ale jeśli w ciąży to czemu tyko raz potrzebowałam przewala oczami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19920
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:18, 30 Sty 2013    Temat postu:

jak tak piszecie, to się dziwnie czuje. Nie myślcie sobie, że jestem jakaś wstydliwa czy coś, bo nie jestem Mruga nie widzę problemu w sikaniu jak mój jest w wannie jak czuję potrzebę. widział mnie w różnych sytuacjach. Mimo to po prostu taki mam charakter, że nie chciałam, żeby mąż był przy mnie, ani widział mnie w takim stanie. Szanuje mnie i bez tego. Ja uważam poród za mało przyjemną rzecz, którą trzeba możliwie jak najszybciej Mruga przeżyć i jego obecność w niczym by mi nie pomogła. A że sam twierdził, że ma za dużo empatii, żeby patrzeć jak się męczę to "w to mi graj"
Nikt mnie z powodu jego nieobecności gorzej nie traktował. Sama też nie byłam, bo położne kręciły się cały czas. zresztą jak mnie lekarz uraczył przeciwbólowym szajsem to przysypiałam aż do samego końca i ani mi w głowie była jakaś woda, czy cośkolwiek innego i zupełnie mnie nie interesowało czy ktoś koło mnie jest czy nie! szczerze, to ktokowiek wtedy przy mnie by mi zwyczajnie bardzo przeszkadzał Wink a dopiero na dobre oprzytomniałam jak już mały był na świecie i mnie szyli. I to pewnie dlatego, że dziecko do tatusia zabrali i się nagle zainteresowałam, że urodziłam, a dziecka nie widzę ani nie słyszę Mruga pogadałam z lekarką, która mnie szyła - odsapnęłam w ten sposób chwilkę i zaraz potem byliśmy już we trójkę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:45, 31 Sty 2013    Temat postu:

Ja tam też się niczego nie wstydzę przy mężu ale jakoś nie chciałam żeby mi w krocze patrzał w takiej sytuacji Mruga miał mi grzecznie w oczka patrzeć i mnie wspierać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:55, 31 Sty 2013    Temat postu:

Ja kiedyś byłam bardzo wstydliwa. Wszelkie naturalne, ale niezbyt miłe rzeczy (wiecie, gazy, odbijanie się itd.) to był dramat - jak zrobić, żeby nie widział/nie słyszał. Tyle lat razem, tyle po ślubie i jednak bariery usunięte Wesoly Taka natura człowieka. I choć na co dzień staram się być przede wszystkim zadbaną kobietą, nie robię tragedii, jak coś po prostu ludzkiego się wymknie. Moim zdaniem trzeba czuć się w 100% swobodnie przy sobie, toć to mój mąż, druga połowa.
Ale przy porodzie stał przy głowie, zresztą on by chyba zemdlał, widząc krew i te wszystkie porodowe gluty Kwadratowy A poza tym tu lepiej przypominał mi o oddechu itp.
Kurde, przez te wątki włącza mi się myślenie o porodzie, ja nie chcęęęęęęęęę! Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:52, 31 Sty 2013    Temat postu:

To nie czytaj Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:31, 31 Sty 2013    Temat postu:

jasneeeeeeeeeee Mruga a wiesz, co to jest uzależnienie od forum?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin