..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

sisetka · Wysłany: Czw 7:39, 24 Mar 2011 Temat postu:

dziewczyny dobrze mowią, nie mierz
ja mierzyłam i sie schizowałam aż mi zabroniły, schowałam termometr do szafki i koniec mierzenia Wesoly

a tak poza tym to bedzie chłopak

fiamma75 · Wysłany: Czw 7:55, 24 Mar 2011 Temat postu:

Szpaczku, właśnie z powodu takich zachowań jak Twoje się nie mierzy. Są rzeczy, na które nie ma się wpływu a mierzenie temp. daje tylko taki pozór. Odpuść sobie i ciesz się tym, co masz Wesoly

szpaczek1 · Wysłany: Czw 20:32, 24 Mar 2011 Temat postu:

Sisetka gratuluję chłopaka!! <brawo>!! a ja nie będę mierzyła

buba · Wysłany: Pią 12:22, 25 Mar 2011 Temat postu:

Sisetka, gratulacje! Wesoly

okoani · Wysłany: Pią 12:37, 25 Mar 2011 Temat postu:

sisetko - gratuluję, ale też "ostrzegam" by się tak na tego chłopca na 100% nie nastawiać Kwadratowy

mi dzisiaj ginekolog powiedział, że o pewności określenia płci na USG można mówić dopiero po 32 tc, bo wcześniej nie ma aż tak znacznych różnic. Ale w sumie u Ciebie to mniejszy "problem" - gorzej jak moja córeczka okaże się chłopakiem i trzeba będzie chować te spódniczki

sisetka · Wysłany: Pią 12:48, 25 Mar 2011 Temat postu:

wiesz co, mi dwóch niezależnych lekarzy powiedziało to samo, ze chłopak, wiec mysle ze juz tak zostanie

okoani · Wysłany: Pią 13:04, 25 Mar 2011 Temat postu:

tego Ci życzę, bo sama nie chciałabym być zaskoczona nagłą zmianą Wesoly

tylko po prostu jestem świeżo po wizycie u swojego lekarza (nawiasem mówiąc on mi USG nie robi), więc dzielę się wiedzą. Coś w tym zresztą jest, bo kiedyś widziałam w tabeli zdjęcia narządów płodów bodajże do 20któregoś tc i rzeczywiście różnice były na minimalne (wiadomo, że dochodzi jeszcze kwestia jakości sprzętu i oka lekarza) Kwadratowy

także moim zamierzeniem nie było podważenie zdania Twoich lekarzy, tylko po prostu tak ogólnie napisałam Wesoly

sisetka · Wysłany: Pią 13:22, 25 Mar 2011 Temat postu:

a mi to w sumie wszystko jedno, chcialam dziewuche, okazalo sie ze to chlopak i tez dobrze, jak sie zmieni w dziewuche to tez bedzie dobrze Wesoly

mela

Proszę o radę. Wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazują na to, że jestem w ciąży. Dziś jest 37 dzień cyku (normalnie cykl trwa 28-29 dni). Tydzień temu zrobiłam dwa testy ciążowe i na obu pojawiła się druga kreseczka (blada w porównaniu do tej pierwszej, ale była Wesoly

). Od 19 dnia cyklu miałam podwyższoną temperaturę na poziomie 36.8 do 37.0 (przez ostatni tydzień albo 36.9 albo 37.0) a dziś rano tylko 36.7 Neutral

Czy to może oznaczać coś niepokojącego? Wizytę u lekarza mam dopiero w następny poniedziałek. Jeśli ktoś może to proszę niech podzieli się ze mną swoimi doświadczeniami. Za co z góry dziękuję.

ika

Zrób sobie badanie beta HCG - potwierdzi ciążę, oraz prolaktynę - będziesz wiedziała, czy nie jest za nisko. Niskie temperatury mogą wskazywać na niewydolność ciałka żółtego, które produkuje za mało progesteronu. Wtedy na wizycie u lekarza, jak progesteron będzie niski, od razy dostaniesz luteinę na jego podwyższenie, żeby zmniejszyć ryzyko poronienia.

mela

Dziękuję za odpowiedź. Jeśli dobrze Cię zrozumiałam to badanie określające poziom prolaktyny określi równocześnie poziom progesteronu? Czy może są to dwa różne badania?

ika

przepraszam, źle napisałam

wybacz...chodziło mi cały czas o badanie progesteronu ! Tak jakoś w głowie miałam prolaktynę i mi się napisało. Progesteron na 100%, prolaktyny nie musisz robić. To dwa osobne hormony. Za implantację i podtrzymanie ciąży odpowiada progesteron, to jeden z najważniejszych hormonów w ciaży tak więc jego zbadaj.

mela

Bardzo Ci dziękuję za szybką odpowiedź. Jutro przed pracą zrobię badania. Mam nadzieję, że rano temperatura będzie już wyższa... a wyniki badań będą w porządku.

ika

Też mam taką nadzieję Wesoly

No i gratuluję ciąży Wesoly

Trzymam kciuki za wyniki Wesoly

mela

Niestety dziś znów 36.7 Smutny