Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dolegliwości ciążowe :|
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 118, 119, 120  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:09, 08 Gru 2009    Temat postu:

Czy brał ktoś na wymioty w ciąży torecan?
Wypróbwałam już chyba wszystkie sposoby na mdłości, nic nie działa, wymiotowałam do 2 w nocy, mam dosyć Smutny Smutny
Lekarz przepisał mi ten torecan ale tam w ulotce napisane, żeby w ciąży nie stosować, w internecie natomiast czytam, że to najczęściej przepisywany lek na wymioty ciążowe.
Już nie wiem co robić. Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:01, 08 Gru 2009    Temat postu:

Hmm... Zajrzałam na opis substancji i wg tego nie powinno się stosować w czasie ciąży chyba, ze wymioty zagrażają bardziej niż Torecan. Próbowałaś imbiru? (wiem, że może to być za słabe, ale może warto spróbować? - też ma właściwości przeciwwymiotne)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:58, 09 Gru 2009    Temat postu:

Mrówka, próbowałam, mdli mnie na samą myśl o nim. Chyba będę musiała wziąć ten tolargin bo wygląda na to, że czeka mnie zabieg w dziąśle a na wymioty na fotelu dentystycznym pozwolić nie mogę. Prawdopodobnie mam ropę w dziąśle i muszę coś z tym zrobić. Oby tylko ten lek zadziałał bo jak nie to nie wiem co będzie Smutny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:03, 09 Gru 2009    Temat postu:

Waleczna, jak szukałam informacji, co pomaga na mdłości, to faktycznie kupa babek dostawała na wymioty ten lek. Wiesz, skoro lekarz przepisał, to chyba jednak trzeba mu zaufać... Trzymam kciuki, żeby szybko było lepiej!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:39, 09 Gru 2009    Temat postu:

W poprzedniej ciąży inny lekarz też mi przepisał i brałam, ale wydaje mi się, że w ulotce nie było przeciwskazań do stosowania w ciąży. Tak mi się wydaje, a może nie pamiętam. W każdym bądź razie boję się i nie wiem co robić z tym wszystkim Smutny
Czas ciąży to wieczny stres. Jak mi jeszcze teraz ta historia z zębem a własciwie dziąsłem wypadła to juz w ogóle załamka.
Jeśli ktoś miał jakieś zabiegi w czasie ciąży to niech się podzieli, zawsze to jakoś daje obraz i nadzieję, że nie koniec świata Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:21, 09 Gru 2009    Temat postu:

Dziewczyny, przyznam szczerze że nie rozumiem... Czemu nie powiecie lekarzowi o swoich wątpliwościach tylko czytacie ulotkę a potem pytacie na forum? Jeśli się niepokoicie, skonsultujcie sprawę z 2 lekarzami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:26, 09 Gru 2009    Temat postu:

Wiesz, nie zawsze da się zadzwonić do lekarza. Skoro coś zapisał, to się kupuje. Ale jak się przeczyta ulotkę, a ostatnio dosłownie na wszystkim pisze, że w ciąży nie można, to człowiek głupieje. Ja zakładam, że lekarz też tę ulotkę zna, ale każdy chce jak najlepiej dla malucha, więc zawsze można o opinię zapytać na forum. Owszem - lekarz na 1. miejscu, ale z drugiej strony czasami i oni mają różne zdania, a doświadczone dziewczyny przetestowały to i tamto na własnej skórze, więc można podpytać. Ot - cała prawda Wesoly Przynajmniej jak dla mnie Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:36, 09 Gru 2009    Temat postu:

kolejny powód sprawiający że aż się wzdrygam na myśl o ciąży - wymioty

wymiotowałam kilka razy w życiu, za każdym razem miałam wrażenie że umrę, wpadam w panikę już jak czuje mdłości, mam jakąś wymioto-fobię

Waleczna, bardzo Ci współczuje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:39, 09 Gru 2009    Temat postu:

Miluniu, dokładnie tak jak Jola napisała.
Poza tym jak będziesz kiedyś w ciąży to prawdopodobnie sama się przekonasz, że tych wątpliwości jest bardzo wiele. Czasami nawet wbrew logice.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:42, 09 Gru 2009    Temat postu:

Dzięki za wyrazy współczucia, faktycznie ten stan jest bardzo paskudny Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:44, 09 Gru 2009    Temat postu:

a wymioty nie każda ma. I nie każda co dzien. Ja wymiotowałan w 1 i 2 ciąży po 5 czy 6 razy jakoś. Milunia może za bardzo się koncentrujesz na nieprzyjemnych odczuciach jak je już masz? Od wymiotow w ciąży raz na jakiś czas jeszcze nikt nie umarł Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:54, 09 Gru 2009    Temat postu:

kukułka napisał:
Od wymiotow w ciąży raz na jakiś czas jeszcze nikt nie umarł Mruga

tak, ale takie jak ja mam skutecznie zniechęcają, zresztą ja i tak więcej dzieci nie planuję.
A jak pomyśle sobie, że miałabym zajść w ciążę mając małe dziecko to ja nie wiem, kto by się tym dzieckiem zajął. Wczoraj mąż - jak zwykle odkąd jestem w ciązy - przywiózł córkę z przedszkola i nie bylam w stanie wstać i podać jej jedzenie ani nic innego, w efekcie mąż nie wrócił już do pracy, wiadomo co to oznacza. I tak jest prawie codziennie. Mam nadzieję, że to minie wkrótce bo na dłuższą metę się tak nie da.


Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 12:55, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:02, 09 Gru 2009    Temat postu:

cholercia... Nie ma pewnie kogo poprosić o pomoc, co? Wiem, nie zawsze mogą pomóc teściowie czy rodzice, ale może jakaś koleżanka... No, naprawdę, ciężko macie. Żebym mieszkała bliżej, to bym Ci córkę zajęła do czasu powrotu męża Mruga No ale nie mieszkam Też sobie nie wyobrażam z małym dzieckiem przechodzić tak ciężko kolejnej ciąży. Sama bałam się, jak to u mnie będzie, ale na szczęście całkiem lekko przeszedł I trymestr, nie zawalałam więc uczelni.
Rety, dobrze że ten stan zwykle mija, ale to zapewne na razie żadne pocieszenie dla Ciebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:09, 09 Gru 2009    Temat postu:

Czasami jest kogo poprosić, czasami nie, jak to w życiu...każdy ma swoje sprawy, które nie zawsze może przełożyć.
Córka się dopytuje, kiedy przestanę wymiotować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:33, 09 Gru 2009    Temat postu:

teoretycznie można się zakrztusić wymiocinami... ja się boje że się udusze, zresztą nie znoszę nie panować nad odruchami swojego ciała, dlatego poród już teraz wydaje mi się jakąś traumą

nie widzę w ciąży żadnych przyjemnych aspektów, raczej przykry okres który jakoś trzeba przecierpieć

mam dwa potencjalne rozwiązania - albo ciąża i poród to zmienią, przestanę się bać i to oswoję, albo wyjdę z tego z mega traumą


Ostatnio zmieniony przez milunia dnia Śro 13:35, 09 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 118, 119, 120  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 118, 119, 120  Następny
Strona 8 z 120

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin