Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Po porodzie
Idź do strony 1, 2, 3 ... 72, 73, 74  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:55, 28 Paź 2007    Temat postu: Po porodzie

Mysle, czy nie zaczac mierzyc tempki. Tylko sie zastanawiam, co mi to da, skoro LAM stosowac nie zamierzam (i tak nie zamierzalam) i nie moge, skoro dziecko w szpitalu, a owu mozna przoczyc po porodzie nawet mierzac tempki, a poza tym nienawidze termometowego rezimu. No i mam dylemat - jest sens bawic sie w te klocki, czy nie. Bo powiem szczerez, poporodowy NPR wydaje mi sie tak niepewny,z e pewnie i tak dla swietego spokoju zanim sie wszytsko unormuje przerzucilbym sie na metody mechaniczne, a poza tym maz tez raczej NPRem zachwycony nie bedzie (NPRem w sensie terroru termometru).
Buuuuuuuu, czemu nie ma bezpiecznych tabletek dla mam karmiacych???
a kiedy zaczelyscie mierzyc po porodzie? i ile trwalo poporodowe krwawienie. ja sie nastawiam, ze potrwa w sumie z miesiac, mam racje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:20, 28 Paź 2007    Temat postu:

Wg Rotzera pierwsze 3 tyg. masz bezpieczne (choć w nowszych publikacjach czytałam, że 5).
Nie wiem jak jest po cc, ale ja po sn miałam krwawienia i plamienia aż do 7-8 tyg. po porodzie, mierzyć zaczęłam też wtedy.
Owu nie przeoczysz mierząc tempki, ale i tak najważniejszy jest śluz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sagitta
mistrz NPR-u



Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 14:42, 28 Paź 2007    Temat postu:

Kukułka, ja myslę, że warto. Nawet jeśli nie zamierzasz stosować, to mierząc tempkę będziesz przynajmniej wiedziała czy miałaś juz owulację czy nie. No i unikniesz schizy ciążowej.
Tyle tylko, że to trudnowykonalne z małym dzieckiem (w sensie godzina bez wstawania przed mierzeniem), chyba że mąż bedzie Ci synka przynosił na karmienie do łożka, jesli wypadnie mniej niż godzinę przed pomiarem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 18953
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:02, 28 Paź 2007    Temat postu:

mnie wstawanie zupelnie nie zaklocalo pomiaru, wykresy byly czytelne, ale mialam problem z szyjka i sluzem, bo byly takie pol na pol, wiec wspomagalismy sie metodami mechanicznymi. pierwsza @ byla dokladnie w 8 miesiacu po porodzie i byla bezowulacyjna, nastepna dokladnie w 9 miesiacu poprzedzona owulka. krwawilam okolo 5 tyg, przy czym w ten ostatni tydzien to juz bylo takie plamienie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:39, 28 Paź 2007    Temat postu:

u mnie przed ciaza nigdy wstawanie nie zaklocalo pomiarow
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:55, 28 Paź 2007    Temat postu:

dziewczyny, ja patrze, a ja dzis caly dzien nie krwawie w 11 dobie po porodzie mozliwe to?
do tej pory mialam tak,z e moglam nie krwawic przez kilka godzin, a potem organizm nadganial, ale dzis to juz rekord mozliwe tak przestac krwawic w 11 dniu po porodzie?
pytam nie dlatego,z e ise niepokoje, tylko dlatego,zeby wiedziec, czego sie spodziewac
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:04, 28 Paź 2007    Temat postu:

ja nie pamietam, ale na pewno długo nie krwawiłam..

na pewno nie przez cały okres połogu!!

tak mi sie wydaje, ze to było własnie taka "podwójna @" , czyli cos ok 10 dni..

chyba jak juz wróciłam do domu ze szpitala to nie krwawiłam..., a w szpitalu byłam 13 dni po porodzie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:08, 28 Paź 2007    Temat postu:

a mialas cc czy sn?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12399
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:17, 28 Paź 2007    Temat postu:

miałam cesarke
hmm nie wiem, czy ma to pływ na długosc krwawienia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:36, 28 Paź 2007    Temat postu:

gdzies czytalam, ze po cc krwawi sie krocej, ale czemu - tego nie wiem
no i nie spodziewalam sie,ze az tak krotko i ze tak szybko w ogole dojde do siebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mk,
za stara na te numery



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpackie

PostWysłany: Pon 7:20, 29 Paź 2007    Temat postu:

Cieszę się kukułko,że już dochodzisz do siebie,trzymam kciuki za ciebie i Krzysia
ja 2 razy rodziłam naturalnie i krwawiłam długo gdzieś do 1miesiąca a później to już tylko plamienie,aż po wizycie kontrolnej w poradni k(gdzieś około 6tyg.po porodzie) lekarz stwierdził,że już wszystko w porządku i faktycznie już było ok.Wydaje mi się,że dużo zależy od organizmu,ja jestem "zdechlaczek Mruga i długo dochodzę do siebie po takich "przygodach"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:07, 29 Paź 2007    Temat postu:

napewno to sprawa indywidualna..
u mnie po 3dziecku skończyło się całkowicie po 2 tygodniach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darus
nauczyciel NPR



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slask

PostWysłany: Pon 9:00, 29 Paź 2007    Temat postu:

Gratulacje!!!wiele radości życzę-jeszcze nie miałam okazji.

a u mnie krwawienie prawie takie jak w pierwszych dniach pojawiło sie nawet w 5 tygodniu. martwiłam si e trochę, ale nie miałam gorączki, nic mnie nie bolało i doc\ytałam się gdzieś, że zmęczenie, wysiłek może zwiększyć krwawienie. po trzech porodach miałam tak samo-krwawienie prawie do5 tygodnia, tydzień plamienia i koniec.

a co myślicie o tym, czy takie trochę "nienaturalne" produkowanie mleka poprzez ściąganie a nie przystawianie dziecka do piersi może przyspieszyć owulację? wtedy mierzenie temp. byłoby jak najbardziej uzasadnione... przecież owulacja jest blokowana przez częste przystawianie dziecka. ja karmiac zawsze odczuwałam kiedy oksytocyna powodowała szybki wypływ mleka, a odciągając laktatorem nigdy mi się to nie zdarzyło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:54, 29 Paź 2007    Temat postu:

Kukułko, po cc lekarze trochę czyszczą macicę, więc i krwawienie jest z reguły krótsze. U mnie takie czerwone trwało może z półtora tygodnia, potem odchody stopniowo powinny zmieniać barwę na różowe, żółtawe i w końcu przezroczyste.

Darus, nie wydaje mi się. Ja na przykład zawsze czuję przy ściąganiu wypływ, chociaż zawsze trochę później niż wtedy, kiedy dziecko ssie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
darus
nauczyciel NPR



Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: slask

PostWysłany: Pon 10:24, 29 Paź 2007    Temat postu:

może być to sprawa indywidualna. ale czy taka stymulacja karmienia skutecznie blokuje owulacje? przecież podają, ze może miec na to wplyw ssanie smoczka przez dziecko - bo wtedy jego ruchy podczas ssania piersi są już inne? w każdym bądż razie ja brałabym to pod uwagę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Skuteczność w zapobieganiu
Idź do strony 1, 2, 3 ... 72, 73, 74  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 72, 73, 74  Następny
Strona 1 z 74

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin