Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zdrowie psychiczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:41, 26 Wrz 2013    Temat postu:

brain napisał:
hebanowe, wg mnie zagalopowałaś się tam powyżej....
o chorobach psychicznych jednak nie opowiada się pierwszej z brzegu osobie, najczęściej jest to ktoś z rodziny - a Twój epitet jest w tej sytuacji ogromnym nietaktem!


Hmmm, nie widzę w swoich słowach nietaktu, uważam, że to Ty się teraz zagalopowałeś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:18, 26 Wrz 2013    Temat postu:

No to jeśli uważasz za taktowane nazywanie ludzi beznadziejnymi, to gratuluję "taktu" Mruga A jeśli nie bierzesz też pod uwagę, że ci "beznadziejni" wg Ciebie ludzie, to najczęściej członkowie bliskiej rodziny, której chory może się zwierzyć (bo przecież nie zaczepia obcych na ulicy, żeby oznajmić ich o swoim stanie psychicznym) oraz jak, w tym bardzo realnym scenariuszu, wypadają Twoje słowa, to pozostaje mi tylko życzyć Ci na przyszłość więcej wyczucia.

pozdro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:17, 26 Wrz 2013    Temat postu:

Brain, w rodzinie najczęściej jest rodzina i rodzina... niestety. Z jedną najlepiej wychodzi się na obrazku, wspierają Ci na prawdę najbliżsi - sercu. Nie wszyscy w rodzinie to najbliżsi. Jeśli ktoś robi dodatkowe przykrości chorej osobie w postaci przykrych komentarzy na temat jej stanu zdrowia to jest po prostu beznadziejny. Koniec i kropka. Poza tym, gdybyś przeczytała post Kruszynki to wiedziałabyś, że jej najbliżsi ją wspierali. Dlatego uważam, że przesadziłaś, przyczepiając się do mojego posta. Czy Ty na prawdę nie masz co robić? Po co offtopować w tym temacie? Na pewno nie to chciałaby znaleźć tu Kruszynka.

Ostatnio zmieniony przez hebanowe noce dnia Czw 23:22, 26 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arcia
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 5:51, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Koleżanka opowiadała mi, że pisanie o swojej depresji miało dla niej duże znaczenie, było pewną terapią. Chciałaby także rozmawiać o tym z kobietami, które przeżywają podobną chorobę, nawet anonimowo, w internecie (może grupie wsparcia). Więc z tym zwierzaniem się obcym osobom może być różnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:11, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Ja jako nastolatka chorowałam na anoreksję. Niestety, nie wszyscy potrafią zrozumieć specyfikę chorób psychicznych, nawet w najbliższej rodzinie. W moim przypadku musiało minąć kilka spotkań z terapeutą, żeby rodzice potrafili zaakceptować, że to choroba, a nie jakaś fanaberia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwuska90
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:06, 27 Wrz 2013    Temat postu:

Moim zdaniem brain trochę przesadziłaś... hebanowe noce nikogo nie obrazila. I to prawda, że jest rodzina i rodzina, jak to określiła hebanowe noce. Jedni chcą Cię wspierać inni odwrotnie.

A tak w temacie, to prawda że zdrowemu nie jest łatwo zrozumieć chorego. Sama mam w rodzinie osobę chorą na depresje w tym schizofrenie zróżnicowaną, jest to dla mnie bliska, jeśli chodzi o więzy krwi osoba, i przyznam, że nie raz się człowiek zdenerwuje, obrazi się, a po jakimś czasie ktoś otworzy oczy lub samemu się ocknie, że przecież ta osoba w tej chwili nie wie co robi.. i właśnie w tej chwili potrzebuje najwięcej wsparcia.
Odnośnie tej osoby chorej, w mojej rodzinie, to zaczęło się właśnie poporodowo, a że miała 5 dzieci i za każdym razem to się pogłębiało plus traumatyczne przeżycie to wyszło jak wyszło. Tylko z tego co wiem, to nie otrzymała należytego wsparcia, a jedynie wyręczano ją, pozwalając by nic nie robiła. A jak wiadomo, nic nie robienie jeszcze bardziej wszystko pogłębia.
Trzymaj się Kruszynko! :* Dobrze, że się z tego podniosłaś! grunt to pozytywne patrzenie na to wszystko. Dzielna jesteś! podziwiam!


Ostatnio zmieniony przez sylwuska90 dnia Pią 12:08, 27 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruszynka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:05, 29 Wrz 2013    Temat postu:

Wlasnie dziewczyny ostatnie czego chce, to wasze spory Mruga z gory przepraszam za brak plskich liter, bo pisze z tabletu. Ze swoich problemow mam odwage zwierzac sie jedynie mezowi i pani psycholog, uwazam, ze zakladanie bloga o tej tematyce przygwozdziloby mnie jeszcze bardziej do istnienia choroby, a ja chce moze nie tyle o niej zapomniec- bo sie nie da, ale przezwyciezyc ja. Miedzy innymi po to, aby moze w dalekiej przyszlosci znow zajsc w ciaze, bo o ile teraz sie jej boje, to moze kiedys zapragniemy kolejnego maluszka. A to co napisala sylwuska90 jest bardzo wazne, mianowicie to, ze nic nierobienie jest najgorsze w stanach depresyjnych. Mnie choroba nauczyla, ze trzeba sie cieszyc nawet z najmniejszej rzeczy zrobionej samodzielnie, bo to jest miara naszego czlowieczenstwa i gwarantem radosci z zycia. Dokladnie tak jak mowicie - trzeba miec uszy w gorze i patrzec przed siebie, nie zas wstecz ,warto tez szukac inspiracji wsrod innych ludzi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:09, 29 Wrz 2013    Temat postu:

Kruszynko, dzięki za piękne świadectwo walki o życie! Z radością.
Trzymam kciuki za Ciebie, tak pięknie mówisz o swojej drodze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruszynka
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:12, 30 Wrz 2013    Temat postu:

Dzięki ogromne za wsparcie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:27, 18 Gru 2014    Temat postu:

mam pytanie - żaden inny temat mi nie pasuje czy ktoś zna jakieś łagodne, ziołowe, ale skuteczne leki na uspokojenie i może coś polecić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:53, 18 Gru 2014    Temat postu:

Moja mama poleca "Tabletki uspokajające Labofarm" w takim malutkim pudełeczku z niebieską nakrętką mają korzeń kozłka, lić melisy, szyszkńę chmielu i ziele serdecznika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:39, 18 Gru 2014    Temat postu:

dziękuję Wesoly
już coś kiedyś znałam z kozłkiem - ale nie pamiętam co to było
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lisc
za stara na te numery



Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:18, 07 Sty 2015    Temat postu:

pewnie już coś zdążyłaś znaleźć, ale polecam Nervosol w kroplach Wesoly pozostaje po nim intensywny smak w buzi (jak się nie weźmie z cukrem czy czymś nie popije), ale w sumie on też jakoś uspokaja, co kto lubi Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:57, 07 Sty 2015    Temat postu:

Sedarel
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:06, 07 Sty 2015    Temat postu:

Dziękuję 😊
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin