..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Państwowy ginekolog... Idź do strony Poprzedni  1, 2          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Niania Site Admin Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 7927 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pią 17:20, 21 Wrz 2007    Temat postu: 22? 26 chyba Powrót do góry micelka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 10110 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pią 17:26, 21 Wrz 2007    Temat postu: Podejrzewam, że niektóre narządy, które normalnemu człowiekowi wydają się niezwykłe, lekarz traktuje jak rękę, czy nogę. I tak jak ja nie idę do ginekologa po to, żeby mnie jakiś facet dotykał tu i tam, tak i on nie bada mnie dla przyjemności. Obawiam się, że w większości przypadków robi to dla pieniędzy Powrót do góry pinky posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 18:20, 22 Wrz 2007    Temat postu: A czy zdrowy 26-letni facet może patrzeć młodej kobiecie między nogi i mu nie dygnie?? Nie wydaje mnie się... Chyba że ja aż taki zboczuch jestem... Powrót do góry Niania Site Admin Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 7927 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 19:12, 22 Wrz 2007    Temat postu: jak takie zagrzybione mu się w dziesiątkach przez dzień przewijają... raczej tak problem może się rodzić w domu... by drgnął Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 19:52, 22 Wrz 2007    Temat postu: oj pinky, widac zes nigdy u gina nie byl nawet w poczekalni. ty wiesz ile tam jest starych bab? poza tym kazdy gin wie, ze badanie jest dla kobiety nieprzyjemne i bywa, ze nie bada na kazdej wizycie.... a poza tym gin patrzy inaczej niz maz, medycznie po prostu ale co ja tu bede - nie jestes kobieta to nie zrozumiesz Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16675 Przeczytał: 4 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Sob 20:45, 22 Wrz 2007    Temat postu: pinky napisał: Chyba że ja aż taki zboczuch jestem... Chyba tak Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 21:10, 22 Wrz 2007    Temat postu: fiamma75 napisał: pinky napisał: Chyba że ja aż taki zboczuch jestem... Chyba tak nie chcę cię martwić, pinky.... człowiek poddawany silnym bodźcom przez długi czas musi się odwrazliwić, to dotyczy tak samo wrażeń o charakterze fizycznym i psychicznym. dlatego nigdy się nie martwię, kiedy idę do spowiedzi, co ksiadz sobie pomysli - prawdopodobnie nic nie pomyśli . z ginekologiem to samo - moje wdzieki go obchodza jako źródło zarobku... Powrót do góry pinky posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 22:00, 22 Wrz 2007    Temat postu: juka napisał: dlatego nigdy się nie martwię, kiedy idę do spowiedzi, co ksiadz sobie pomysli - prawdopodobnie nic nie pomyśli A możesz to wytłumaczyć mojej żonie?? A co do długotrwałego poddawania na bodźce, to może coś w tym być... Powrót do góry Frejda za stara na te numery Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 2800 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Sob 22:11, 22 Wrz 2007    Temat postu: pinky napisał: juka napisał: dlatego nigdy się nie martwię, kiedy idę do spowiedzi, co ksiadz sobie pomysli - prawdopodobnie nic nie pomyśli A możesz to wytłumaczyć mojej żonie?? Co w tym złego, że nie chodzę do księży, których znam, wybieram obcych. Jestem pewna, że znajomy zawsze COŚ sobie pomyśli. Nawet mimowolnie. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 10:00, 23 Wrz 2007    Temat postu: juka napisał: fiamma75 napisał: pinky napisał: Chyba że ja aż taki zboczuch jestem... Chyba tak nie chcę cię martwić, pinky.... człowiek poddawany silnym bodźcom przez długi czas musi się odwrazliwić, to dotyczy tak samo wrażeń o charakterze fizycznym i psychicznym. dlatego nigdy się nie martwię, kiedy idę do spowiedzi, co ksiadz sobie pomysli - prawdopodobnie nic nie pomyśli . z ginekologiem to samo - moje wdzieki go obchodza jako źródło zarobku... o to, to. to mialam na mysli, juka, tylko nie umialam tego tak ujac (ciazowe zacmienie umyslu czy co?? ) frejda, a ja wole znajomego ks, ba, chodze do takiego, co do nas przychodzi na kawe, pogadac o glupotach i z ktorym jestesmy na ty. to, ze mnie zna, ulatwia spowiedz. zna moj charakter, kondycje duchowa, sytuacje zyciowa,nie musze mu od poczatku opowiadac, by zrozumial dobrze mnie i moja sytuacje. w konfesjonale jest dla mnie ksiedzem, w domu na kawie kolega. i tyle. maz natomiast wybiera zawsze obcych ks. ja mu tam nic nie tlumacze. jak tak woli... to niech ma. Powrót do góry Frejda za stara na te numery Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 2800 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Nie 10:43, 23 Wrz 2007    Temat postu: kukułka napisał: frejda, a ja wole znajomego ks, ba, chodze do takiego, co do nas przychodzi na kawe, pogadac o glupotach i z ktorym jestesmy na ty. to, ze mnie zna, ulatwia spowiedz. zna moj charakter, kondycje duchowa, sytuacje zyciowa,nie musze mu od poczatku opowiadac, by zrozumial dobrze mnie i moja sytuacje. w konfesjonale jest dla mnie ksiedzem, w domu na kawie kolega. i tyle. Tak to nawet rozumiem i gdybym miała mądrego księdza to zgodzilabym się na taki "układ" Ale u mnie jest inna sytuacja. Mój tatuś jest kościelnym. Księża czasem przychodzą do nas na kolacje i znają mnie właśnie przez tatę. To nie jest koleżeństwo czy przyjaźń. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 10:56, 23 Wrz 2007    Temat postu: a no fakt. tak to co innego. ja akurat mam rodzicow niewierzacych...a wiec i niekoscielnych Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Zdrowie Idź do strony Poprzedni  1, 2 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2 Strona 2 z 2   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia