..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Gunia

Mnie ta przypadłość dość często spotyka, pooram się z nią od 2 lat prawie i naprawdę jest to strasznie męczące, Badania wychodziły dobrze a nie minął m-c i zmów, ginekolog też nie mógł nic znaleźć ale polecił badanie bardziej "specjalistyczne" i nieco kosztowniejsze: wymaz z ujścia cewki, wymaz z pochwy , zrobiłam i co klebsiella pneumoniae Yellow_Light_Colorz_PDT_23

/w tych okolicach raczej nie spotykana/ dostałam antybiotyk i na razie prawie spokój. Mówię prawie bo 2 tyg. temu Furaginkę brałam przez 4dn, bo nie wyraźnie się czułam a wole zapobiegać niż leczyć! Wesoly

Pewien lekarz powiedział mi również że jak już kogoś dopadło to tak się będzie przypominać co jakiś czas, nie jest to nazbyt optymistyczne w związku z powyższym staram się zawsze mieść coś przy sobie!
Ciężkie jest życie kobiety cięgle coś, nie może być spokojnie

Iris

Zrobiłam posiew moczu 2 tygodnie po zakończeniu leczenia, kontrolnie. Wyszła bakteria Streptococcus agalactiae gr. B 10000 mol/ml. Posiew dodatni jest od 100000 mol/ml, więc niby wszystko ok. Confused

Małgośka

Dziewczyny,

to moj pierwszy post:) ale dopiero odkrylam to forum i mam nadzieje, ze komus pomoge

ja chorowalam na przewlekle zapalenie pecherza przez 6 lat! myslalam, ze zwariuje - kazdy nawrot byl gorszy od poprzedniego
posiewy robilam wiele razy i wychodzily rozne bakterie - generalnie przez ten czas najadlam sie gory antybiotykow, nic mi nie chcialo pomoc na dluzsza mete, a lekarze zalamywali rece
(przy okazji: furagin nie jest najlepszym lekarstwem, poniewaz jedynie hamuje wzrost bakterii, ale jej nie eliminuje, do tego bardzo wyplukuje potas z organizmu, jak wiekszosc diuretykow i potem lapia skurcze)

kiedys na skraju zalamania zaczelam googlac nt zapalenia pecherza i wyczytalam, ze sok z cytryny bardzo pomaga, poniewaz zakwasza mocz i uniemozliwia rozwoj bakteriom - od ponad roku pije codziennie rano i wieczorem sok z cytryny (1 cytryna dziennie) i problemy z pecherzem jak reka odjal!

naprawde polecam:)

fresita

podobnie dziala zurawinka, bo zawiera wit c i tez zakwasza mocz Wesoly

witamy na forum Wesoly

Iris

Witaj na forum Małgosiu Wesoly

Ja brałam żurawinę i wit. C, ale nie uchroniło mnie to przed nawrotem. Teraz piję różne moczopędne zioła profilaktycznie. Na razie mam 2 miesiące spokoju (odpukać), więc jeszcze nie wiem czy działa.

mk,

nie wiem czy czasem mnie to "szczęście" nie dopadło Wsciekly

czy przy zapeleniu występuje gorączka???
mnie trochę piecze przy oddawaniu moczu,ale jak na razie brak innych objawów.
kupiłam sobie urosept i wit.C
czy zawsze nalezy iść do lekarza???

Iris

Mk,

gorączka może wystąpić przy zapaleniu (chociaż ja nigdy nie miałam). Na pewno trzeba iść do lekarza jeśli oprócz gorączki i objawów zapalenia pęcherza wystąpią bóle w okolicy nerek, ogólne złe samopoczucie, bo to może oznaczać chorobę nerek.

Typowe objawy zapalenia pęcherza to pieczenie przy oddawaniu moczu, ból przy tym (zwłaszcza pod koniec tej czynności), ciągłe parcie na mocz, może boleć podbrzusze, ale nie muszą występować wszystkie objawy na raz.

Mój lekarz rodzinny twierdzi, że zioła, wit C, żurawiny tylko tłumią infekcję, i trzeba wyleczyć się czymś "porządnym", więc lepiej chyba iść.

PS. melduję, że (odpukać) nie mam tego już 5 miesięcy Wesoly

Mag_dre

Gratuliję iris. Wesoly

mk,

dzięki Iris
to pewnie z seksu też nici??? Smutny

Iris

mój rodzinny dał "zielone światło"

ale wtrzymywałam się aż objawy ustępowały.
PS. po zażyciu leków objawy ustępowały b. szybko Wesoly

Iris

mk, i jak się czujesz? przeszło Ci?

mk,

dzięki za pamięć Very Happy

przeszło

brałam urosept i wit.C 200monovitan i bardzo dużo piłam Yellow_Light_Colorz_PDT_29

( i sikałam)
może to były dopiero początki,może sobie trochę otarłam(chyba przestanę chodzić i obcisłych spodniach)
najważniejsze,że przeszło

fresita

słucjajcie my mielismy z Amelką przygodę w Londynie, dzień wczesniej siadała na betonowych miejscach, było ogólnie trochę chłodno i rano wstaje i mówi siusiu, za 10 min znowu, za 5 znowu, ja spanikowałam, bo mialam wszystkie leki absolutnie na kazda ewentualnosc, ale na drogi moczowe nie mialam, bo zawsze indywidualnie miala dobierane do schorzenia. Wiec dawałam jej po 25 kropli vit c jednorazowo i poilam wszystkim co kwasne. Nawet ja zapampersowalam, bo co mialam zrobic jak wolala co kilka min i robila pare kropli...wygrzewalam jej pupe wieczorem w cieplej wodzie, po powrocie zrobilam badanie moczu- wyszlo 15 leukocytow, poza tym mocz ok. Teraz jest juz w porzadku Wesoly

ale sie strachu najadlam, ze hej

Iris

to całe szczęście, że przeszło Wesoly