..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mk,

Znalazłam 2 kleszcze ,które się "ładnie" zadomowiły na moim ciele.
Jednego mąż usunął bez problemu ,drugi coś zostawił ale i to usuneliśmy.
Przeczytała w necie wszystko co możliwe nt kleszczy,
ale nie wiem czy można teraz czymś się zabezpieczyć aby uniknąć belierozy i kleszczowego zap.opon mózgowych,
czy należy teraz tylko obserwować miejsca ukłucia?
trochę się boję Confused

darus

obserwować przez kilka dni i jeśli tylko zacznie się powiększać zaczerwienienie pędzić do lekarza... a!!! zapomniałam : tak postępuje się w przypadku, gdy wyciągnie się świeżego kleszcza ( który się nie napił)... jeśli już był "najedzony" to... ja udałabym się do lekarza Wesoly

mk,

za późno

najedzonego tez wyciągneliśmy Confused

ale dzięki za radę
już mi trochę przeszło ,ale rano to same czarne myśli mi przychodziły do głowy,łącznie z tymi najgorszymi Confused

Karola

ja miałam podejrzenie boreliozy ale nie było to nic poważnego (u mnie),
kupiłam sobie maść Bedicord G i smarowałam miejsce po kleszczu i bardzo szybko wszystko zniknęło.

mk,

dzięki Karola za info.
Pewnie tez sobie kupię,chociaż obserwuję miejsca ukąszenie i nic podejrzanego się nie dzieje Wesoly

krótko mówiąc -będę żyła