..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

krówka

moj brał tabsy na grzyba... dostał od mojego gina plus masc

Busola

Mój mąż zawsze dostawał maść czy coś jak ja miałam infekcje. Myślałam że to standard. Jeśli to się powtarza to możecie używać prezerwatyw dopóki się sytuacja nie wyklaruje.

Mirabelka

Dzięki dziewczyny. Przy następnej infekcji nie odpuszczę. Tak, jak wcześniej musiałam naciskać, żeby dostać skierowanie na badania, tak teraz będę chciała czegoś dla męża.

Nika12321

krówka

Mirabelka u Was to jak doktor z alpejskiej wioski albo Dr Queen Wesoly

wszystko leczy jeden lekarz tym co ma pod ręką... badań nie zleci, recepty nie da... Smutny

ehh

Facet niewyleczony sprzeda ci znów jakąś infekcję... to błędne koło...

Mirabelka

No niestety, lekarzy u nas, jak na lekarstwo Mruga

W większych miastach jest łatwiej. No i system leczenia wszystkiego przez lekarza rodzinnego, bo brakuje specjalistów zupełnie się nie sprawdza. Lekarz rodzinny nie może się na wszystkim znać...

krówka

no niestety. Masz rację...

anquelice

Cześć dziewczyny,

niestety też dość czesto łapię różne infekcje.
Byłam dwa razy u ginekologa, zalecono mi globulki, które pomogły może na dwa tygodnie-miesiąc. Bardzo często odczuwam swedzenie w miejscach intymnych, często dostaję zapalenia pęcherza. Pewien urolog powiedział mi, żebym zapobiegala wybierając delikatny żel do higieny intymnej (nie mydło), wiadomo bawełniana bielizna, i... zabezpieczanie się podczas stosunków :-\

Czy macie często takie infekcje? Bo ja mam wrażenie, że ja ją mam już bardzo długi czas. Smaruję teraz maścią, planuję wybrać się jeszcze raz do ginekologa. No i czy dostajecie częściej zapalenia pecherza odkąd stosujecie npr?

Mirabelka

Infekcja męczy mnie od dwóch miesięcy, więc nie mam zbyt dużego doświadczenia Mruga

Daletego powiem tylko, że nigdy nie miałam zapalenia pęcherza. Badasz szyjkę? Słyszałam, że niektóre kobiety mają po tym badaniu częstsze infekcje.

Busola

Ja miałam kilka razy tak ze 3 więc rzadko. Ale mi z kolei lekarz mówił o probiotykach, bo leki wyjałowiają. A prezerwatywy w czasie infekcji i krótko po też warto. Bo się para nawzajem zaraża.

fiamma75

Muflon

anquelice

Muflon, a co ile Ciebie to "łapie"? Bo ja mam wrażenie, że ja mam od zawsze "coś". Bardzo, bardzo często czuję świąd.

Chciałam się umówić dzisiaj z ginekologiem... wiecie jak zostałam przez niego zbesztana? Że śmiem mu pisać smsy, że jestem niepoważna itp.

Jeśli chodzi o badanie szyjki, to tak, badam, i powiem szczerze, że ta szyjka jest trochę przeze mnie maltretowana. Ja niestety nie mam śluzu zewnętrznego, tylko pod koniec cyklu coś bialego, ale Bj, szczyt i pierwsze objawy płodności muszę rozpoznawać wyłącznie przez szyjkę. Nie dość, że nie mam praktycznie śluzu zewnętrznego, to jeszcze muszę:

1. Najpierw wybadać jednym palcem wysokość, otwartość i miękkość.
2. Potem niestety dwoma palcami (co już dla mnie jest nieziemsko nieprzyjemne) badam śluz mocniej naciskając szyjkę. Ja ją raczej wyciskam, ale niestety inaczej nie zdobędę śluzu. I nie dość, że palcem zetrę całą śluzówkę to jeszcze to boli

I teraz doszły zapalenia pęcherza. Pierwszy urolog powiedział, żebym się zabezpieczała, bo zapalenie pęcherza może szybko przejść na zapalenie dróg rodnych, no irzeczywiście u mnie jedno i drugie się trzyma.

Muflon

krówka

i tak codziennie? to moze byc rzeczywiscie problem...

z tego co wiem o profilaktyce infekcji to po przytulańcach trzeba iść szybko siku i mycie...

u mnie infekcje dość czeste ale to endo na szyjce i inne zmiany w jej obrębie... poza tym spara dawka antybiotyków zaburzała mi regularnie mikroflorę.