..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

emma

Może wiecie co to jest? I poratujecie jakoś. Nie mogę iść na razie do gin, bo nie mam najzwyklej kiedy, najwcześniej w przyszłym tyg.
Od jakiś 3 miesiecy robią mi się jakieś dziwne zgrubienie na wargach sromowych. Za pierwszym razem się nie przejełam. Ot jakiś wyprysk skórny po lewej stronie tuż przy pachwinie. W sumie troszkę bolał, ale przeszło. Miesiąc póżniej to samo, tym razem po prawej stronie i niżej. Troche mnie to zdenerwowało, ale mąż mnie uspokoił, że w sumie nie ma co panikować. Ot przypadek. Zresztą nic z tego się nie sączyło, może troche bolało przy dotyku.
No ale teraz znów się pojawiło i tym razem na wargach miejszych. Jak dotykam to jest to takie właśnie zgrubienie, troche bolące przy dotyku (a że to w środku to w sumie ciągle jest nacisk więc prawie cały czas boli). Koloru powłoka skórna prawie nie zmienia a te zgrubienie jest jakby pod skórą. Jakby mi ktoś włożył pół pestki od wiśni, coś w tym stylu.
Czy mam sie martwić i cudem szukać wolnego czy moze poczekać do przyszłego tyg? A moze to naprawde nic poważnego, jakiś wyprusk skórny, co przejdzie i zapomne??

novva

Ja bym z tym poszła do lekarza. Może niekoniecznie na siłę teraz, ale w przyszłym tygodniu. Zwłaszcza, że to nie pierwszy raz i z tego, co piszesz, wygląda, że coraz poważniejsze.

Niania

prawdopodobmnie coś sie do Ciebei przyczepiło - może jakiś grzybo-wiruso-bakteria i trzeba zdecydowanie czymś ginekologicznym to potraktować ...

kukułka

idz do lekarza, samo raczej nie przejdzie. A moze to opryszczka?

emma

Chyba nie opryszczka, bo z tego co wiem, to gdyby to była ona to te krostki pękają. A te moje zgrubienie jest. Powiększa się a potem stopniowo wchłania.
No do lekarza tak czy inaczej pujde na pewno, ale miałam nadzieje ze wiecie co to.
W ogóle jestem zdumiona czymś takim, bo o higienę dbam a choroby weneryczne raczej odpadają (chyba że mój mąż nie jest ze mną szczery Yellow_Light_Colorz_PDT_07

) a tu takie dziwno. Grzybice to już dobrze niestety znamy :sad: , ale takie coś to nie. Nawet w google nic ciekawego znaleść nie mogę...

kajanna

Diagnozowanie przez internet to kompletna pomyłka, ale przyszły mi jeszcze do głowy kłykciny, opis by się mniej więcej zgadzał. Confused

Koniecznie wybierz się do lekarza.

emma

To też nie to, kłykciny z tego co własnie przeczytałam to pojawiają się i są. A to co ja mam po tygodniu zanika, wchłania się.
No i wyglądają jednak inaczej niż to co ja mam. U mnie prawie wcale nic nie widać gołym okiem, dopiero dotykiem mozna wyczuć, ze coś jest pod skórą.

Kryśka

Jeśli tuz przy pachwinie, to zastanawiałabym się nad węzłami chłonnymi.
Jeśli to gdzie indziej - to juz sprawa typowo dla gina.

emma

To też nie węzły chłonne.Bo to przy pachwinie, ale to ciągle wzgórek łonowy Cool

.
Wiecie co, znalałam coś w google. Ąle nic pocieszajacego, choć z drugiej strony też nic nie martwiacego. Bo na jakimś forum pisały dziewczyny. I co ciekawe objawy sie zgadzały. Ale zwykle gin nie wiedzieli co to, albo mówili, że to od otarcia. Jedne mówiły, że im się tak robi po stosunku, innym przed okresem. Cóż, może to u mnie jakas reakcja na podpaski, kto wie...
Tyle, że wkurza to, że nawet ta masa ginekologów a nawet wenerologów (czy jak im tam) nie wiedziała co z tym zrobić i przepisywali clotrimazolum (hehe, normalnie to lek na wszystko, jak się okazuje Yellow_Light_Colorz_PDT_07

)

Ale może ktoś z was miał z czymś takim do czynienia... Ciągle czekam i zaglądam. Choć z niewiadomych powodów nie dostaje powiadomień...

novva

Mnie w pierwszym momencie przyszły do głowy kłykciny, tak, jak kajannie. Ale napisałaś, że kolor się nie zmienia, a - jak czytałam - przy kłykcinach widać zmianę koloru. Możliwe, że to jakieś podrażnienie od upału i otarć, ale do lekarza wybierz się koniecznie, nie ma co ryzykować.

szpaczek1

a może żylaki sromu??
mi też tak kiedyś się robiło

same w sobie nie bolą dopiero przy mocnym dociskaniu...
lekki dyskomfort przy dlugim siedzeniu...

bylam u lekarza ale oczywiscie jak sie w koncu doczekalam to juz znikly
lekarza powiedzial "a ha"
juz chyba nie pojde do tego lekarza ... te "guzki" już sie nie pojawily ponownie ale staram sie duzo ruszac i chodzic na zajecia ruchowe (u mnie joga)

niestety od strony taty cala rodzina ma okropone zylaki
ja juz zylaki mam
czasami tyleczek tez sie wygraza ale jeszcze do proktologa nie musialam isc
ale pewnie w ciazy to bede miala z tym niezly ubaw...

z tego co czytalam to w okolicy miednicy tez moga sie robic zylaki wlasnie na sromie, no i niestety na macicy ... zeby zbadac trzeba zrobic badania dopllerowskie ... standardem sa badania konczyn dolnych
ale ostatnio w ofercie enel medu widzialam badanie dopllerowskie brzuszne... moze to by ostatecznie pozwolilo zdiagnozowac...

niestetey z moich wycieczek do lekarzy widze ze wlasciwie jedyne lekarstwo to szeroko rozumiana profilaktyka: duzo wit. C, proszki na uszczelnianie naczyn i dieta...

jak kiedys bylam u chirurga naczyniowego to lekarz skwitowal moj stan tak:
jak bedzie co wycinac to prosze wtedy przyjsc...

Kryśka

Przeglądając fora trafiłam na cos takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Martelka

Emma co ty na to co wyslala Ola?
To chyba dokladnie to co masz/mialas?

Bylas u gina? Powiedzial cos?

Jesli to zmiany hormonalne i wystepuja co miesiac to napisz kiedy, przed, po czy w trakcie okresu?

gam

Na moją wiedzę to może być zapalenie gruczołu Bartolina, ja to miałam i mam bo to mija okresowo a potem się pojawia przy przemęczeniu, upałach, zbyt ciasnej bieliźnie, często w okresie płodnym kiedy gruczoły Bartolina produkują więcej śluzu niż zwykle. Spoko da się z tym żyć, choć wkurza. Przy zaostrzeniu i powiększeniu gruczołów jednego bądź obu należy przyjmować antybiotyk jeżli nie pomoże konieczna pomoc chirurga.
To tyle ode mnie Smile

.