..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

Dobrze wiedzieć, naprawdę, że w konia można tak ich robić.

fiamma75

Małgorzatko, przesadzasz.
Przecież nie od dziś wiadomo, że sprawca może kłamać.
Czytając Ciebie mam wrażenie, że z chęcią stałabyś w pierwszym szeregu tych, którzy rzucają kamień...
Ciekawe czemu nie porusza Ciebie (i innych) tak ta babcia, co zamordowała swoją córke (dorosłą) i 14-letnią wnuczkę...

Cera

Do rzucania mi daleko, absolutnie, ale mam wrażenie, że w niektórych przypadkach prawo działa wybiorczo. A widząc to wszystko nie tylko mi włos się na głowę jeży. Jestem ciekawa czy gdyby sprawa była mniej medialna tez takową decyzję by podjęli.

A na jakiej podstawie twierdzisz, że mnie nie rusza? Mnie każda krzywda wyrządzona innej osobie rusza.

fiamma75

pisałam o wrażeniu

Cera

Nie, fiammo, jest mi jej strasznie żal i nawet nie pomyślałam o potępianiu, zresztą nie raz tu o tym pomyślałam. Konfrontuje tylko to co widzę tutaj u mnie, za jakie pierdołki ludzie trafiają do aresztu a powagę sprawy tej tutaj i mini finale. Mnie to oburza i bulwersuje- nie Katarzyna tylko sąd.

kukułka

małgorzatka, jak widzę, w swoim "śledztwie" mądrzejsza jest od wszystkich sledczych i sądów razem wzietych...

Cera

lenulka

Sprawca nie ponosi odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań dla tego, że ma prawo żeby siebie nie pogrążać. A wypuścić ją musieli bo w przypadku postawionego jej zarzutu nie występuje już obawa o matactwo, próbę ucieczki więc sąd nie mógł wydać innego wyroku. Gdyby tak się stało Katarzyna mogłaby się ubiegać o odszkodowanie za przedłużanie aresztu Tymczasowego.

Cera

lenulko, dziękuję za proste wyjaśnienie.

Nowe wieści: [link widoczny dla zalogowanych]

Aglaia

A mnie mimo wszystko decyzja sądu trochę dziwi. Areszt zastosowano z obawy o matactwo (tak potocznie mówiąc). Uchylono bo sąd stwierdził, że takiej obawy nie ma (przynajmniej tak donoszą media).
Rozumiem, że jak laska mataczyła prawie dwa tygodnie to jej limit się wyczerpał Confused

.

Eksperyment procesowy to wyrażenie kodeksowe, który jest praktycznie tym samym co wizja lokalna i w skrócie ma na celu oględziny celem odtworzenia zdarzeń. Po co się tak słownie przepychać i udowadniać, że się zna trochę więcej prawniczych terminów? No chyba, że komuś chodzi o książkę Lema "Wizja lokalna"

.

kukułka

[link widoczny dla zalogowanych]

Cera

Aglaia, niektórzy lubią udowadniać że wiedzą więcej.

fiamma75

kukułka

nota bene Honorat to nasz kumpel sprzed lat Mruga

fresita