..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

espree

Nie przypuszczałam, że ludzie potrafią tak reagować na karmienie dziecka piersią w miejscu publicznym...:

[link widoczny dla zalogowanych]

Shocked

Natalka

Fajną mu ktoś dał pierwszą ripostę

Reszty nie doczytałam.
Ja osobiście jestem przeciwniczką zbytniego obnażania się , ale tylko w mojej własnej wersji, reszta mam mnie nie interesuje (nie zwracam na nie za bardzo uwagi, czy pierś widać czy też nie). Ale sama, będąc mamą bardzo nieśmiałą, idę sobie gdzieś z dala od ludzkich spojrzeń, przysłaniam pierś i główkę syneczka pieluszką lub czymś, co mam pod ręką i karmię. Nie wiem, ale jakoś nie chciałabym,żeby obcy facet zobaczył moją pierś w całości, gdy będę odstawiać małego. Obojętne czy patrzyłby na mnie z kontekstem erotycznym czy bez

miu miu

Hehe ale sie usmiałam czytając te komentarze

Polska pod tym względem jest strasznie zacofana. Sama mam zamiar karmic tam gdzie mi wygodnie a nie gdzie sie bedzie komuś podobało.
Faktycznie ogólnie nie razi kobieta topless na plazy a karmiąca matka wzbudza wielkie emocje...tego nie moge zrozumieć...

mrówka

Espree mnie ubiegła bo miałam wrzucić ten wątek na forum Wesoly

Jak dla mnie to żaden problem - matka karmiąca w miejscu publicznym - dlaczego kobieta mająca dziecko ma być skazana na siedzenie w domu, tylko dlatego, że karmi i jej dzieciak nie jest na tyle wytrwały, żeby bez żarełka wytrzymać kilka godzin...

kukułka

tez nie mam nic przeciwko publicznemu karmieniu. inna sprawa, z enie zawsze dziecko to akceptuje. moj np do jedzenia musi miec cicho i ciemno i byc u siebie/ w samochodzie. w innych sytuacjach nie zje, chocnby nie wiem jak byl glodny, no chyba ze juz jest nieprzytomny ze zmeczenia, to wtedy tak

t_a_S

Mi się zdarzało karmić małą w parku, a właściwie próbować, ale nie miałam wyboru, bo darła się strasznie, zasłaniałam się pieluchą i już, innego wyjścia nie miałam. Ale tylko jak było dość ciepło, bo jak chłodniej, to się bałam, że mała się jeszcze zaziębi.

Natalka

kukułka

opalanie topless razi mnei bardzo. jkas dziwna fanaberia, tak to odbieram

Karafka

Natalka, dlaczego zakryte?? facetowi na pewno podoba sie bardziej rowna opalenizna

Minia

Natalko faktycznie świetna riposta Wesoly

Ja również nie rozumiem dlaczego nie można karmić dziecka publicznie. Oczywiście trzeba zachować pewien rozsądek i nie wpychać się biustem komuś w oczy

Ostatnio koleżanki mi opowiadały (gdy karmiłam w pracy podczas odwiedzi) jak to u nich w kościele kobieta potrafi wyjąć pierś w pierwszej ławce, nie zasłoni się i karmi. Biedny ten ksiądz i ministranci, bo jak tu się skoncentrować ?
Mi zdarzyło sie kilka razy karmić małą np. w parku, ale była to ustronna ławka, mała była zasłonięta pieluszką lub moim cienkim swetrem. Ale ! tylko jeżeli Tomek był z nami. Tak to nie da rady, boję się że będę mało zwinna przy przystawianiu i chowaniu

A w kościele ? wg Tomka mogłabym w zakrystii ech.. wolę ściagnąc i mieć w butelce w razie czego... mam opory, chociaż koleżanka potrafiła usiąść na schodku konfesjonału i karmić... ja nie potrafię. Może kiedyś ?

aha - karmiłam w parku jak było chłodniej, mała była w kocyku, to raczej mi troszku wiało, musiałam się jeszcze lepiej zasłonić Wesoly

Opalanie topless ? mam takie samo zdanie na ten temat jak Natalka i Kukułka.

miu miu

opalałam się topless...miły dreszczyk emocji, ale że slońce baaardzo niszczy skórę piersi-zrezygnowałam. Nie jest mi to potrzebne do szczęścia ale teraz wiem, ze potrafię, tak samo, jak kąpać sie nago na łonie natury...ta swiadomość mi wystarcza Very Happy

abeba · Gość

co do topless i ze nie przeszkadza - dwie nastolatki ze szczecina mają za to sprawę w sądzie w te wakacje, nie wiem czy juz je skazali.

Trzymajcie kciuki by mnie dziś nie zamknęli, dziś znów ja, moje dziecko i mój biust ruszamy na miasto!

kukułka

abeba · Gość

tylko leje Sad

jezu jak my wyjdziemy? kurtka zmembraną to chyab zamało (i tak przecieka, bo juz stara). Chusta, torba i parasol?
no na dworze to dziś nie pokarmię, łatwo-obrzydzający-się możecie być spokojni.

kukułka