Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Praca
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:12, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Natalka napisał:
No,a ja jestem zupełnie zielona w temacie...Też chciałabym kiedyś założyć własną działalność, z tym,że coś zupełnie innego,ale kasy nie ma,żeby zacząc,dlatego myślę o takiej pracy...

jeżeli studiujesz i interesuje Cię coś zupełnie innego to nie wiem czy jest sens zaczynać taką pracę... włożysz w to mnóstwo wysiłku i czasu, który możesz przeznaczyć na próbę zdobywania doświadczenia na swoim "poletku"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:18, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Nie wiem, ale wydaje mi się, że ciężko zdobyć klientów tak od zera, ludzie raczej są nieufni. Albo mają swoich doradców albo nie są zainteresowani. A tu trzeba chodzić, dzwonić, szukać Confused
Ja bym się nie zdecydowała z tego względu, ale może dla Ciebie to nie problem Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:37, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Z relacji koleżanki właściwie wynikało,że praca polega na rozmowach w gronie własnych znajomych i ew. znajomych tych znajomych...Ja już z kilkoma rozmawiałam ot tak sobie i okazali się bardzo zainteresowani,dlatego się napaliłam,ale chyba niepotrzebnie...A studiuje pedagogikę,po której ,,państwowo"dużo zarobic sie nie da..Ale mam pewien plan.Ehh,chociaż może to tylko młodzieńczy idealizm........ Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:47, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Mam nadzeję, że nikogo nie urażę...
Ale paru moich znajomych tak pracowało i znajomych znajomych też. I mnie osobiście do szału doprowadza, jak ktoś udostępnia mój numer jakiemuś pośrednikowi...
Nie podoba mi się, że takie firmy działają w oparciu o towarzyskie relacje - ktoś się ze mną umawia, a potem okazuje się, że chce mi coś wcisnąć. Confused No i - jak znam kogoś, o kim wiem, że studiuje pedagogikę, to nie będę się radzić w sprawie funduszy... bo wie zapewne tyle, ile sama mogę przeczytać, a jeszcze pewniej tylko o ofertach firm współpracujących z jego pracodawcą...


Ostatnio zmieniony przez Dracena dnia Wto 10:48, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:35, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Dracena napisał:

Nie podoba mi się, że takie firmy działają w oparciu o towarzyskie relacje - ktoś się ze mną umawia, a potem okazuje się, że chce mi coś wcisnąć. Confused No i - jak znam kogoś, o kim wiem, że studiuje pedagogikę, to nie będę się radzić w sprawie funduszy... bo wie zapewne tyle, ile sama mogę przeczytać, a jeszcze pewniej tylko o ofertach firm współpracujących z jego pracodawcą...

No cóż...Te oferty przynajmniej są atrakcyjne, to nie to samo co odkurzacz na wodę (taki miły pan kiedyś chciał nam go wcisnąć,więc mi się przypomniało)...Kiedy byłam na pierwszym spotkaniu, przygotowali je moi dobrzy znajomi, ludzie bardzo fajni i uczciwi.
Co do studiów- żeby zostać doradcą od funduszy, trzeba najpierw przejśc szkolenie, nie ma nic ot tak hop siup Wesoly
A tak swoją drogą, ostatnio na zajęciach czytaliśmy książkę:..Podstawy zarządzania jakością" Istnie ,,biznesowe" sprawy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:49, 29 Kwi 2008    Temat postu:

Ja ten pomysł Ci się podoba to ja bym sie nie zastanawiała.
Martwiłabym się komu będę zakładać fundusze, ale jak masz takie osoby to czemu nie. Potem może być tak że będziesz miała klientów z polecenia.

Co do tych studiów w innym kierunku to wg mnie w niczym to nie przeszkadza. Ja studiuję Biotechnologie ale robię to po to żeby skończyć te studia jak już je zaczęłam, ale serca w to nie wkładam. Zawodowo zajmuję sie kadrami i płacami i to jest to!!! ale przekonałam się o tym dopiero jak mnie zatrudnili na takie stanowisko. Jak skończę ten kierunek to zrobię podyplomówkę w tym, który mnie naprawdę interesuje.

Ja bym próbowała. Nic Cię przecież to nie kosztuje, a może biznesik się fajnie rozwinie.
Jesteśmy młode więc trzeba podejmować wyzwania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szarotka
za stara na te numery



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:52, 30 Kwi 2008    Temat postu:

A mnie ostatnio zdenerwował taki Pan, DORADCA FINANSOWY, co to dzwoni co 2 miesiące i pyta czy może sie spotkać Smutny Normalnie ile można?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniąt
za stara na te numery



Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:04, 30 Kwi 2008    Temat postu:

szarotka napisał:
A mnie ostatnio zdenerwował taki Pan, DORADCA FINANSOWY, co to dzwoni co 2 miesiące i pyta czy może sie spotkać Smutny Normalnie ile można?


Pewnie myśli, że dla świętego spokoju się zgodzisz ;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szarotka
za stara na te numery



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:12, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Może, ale ja raczej myślę o kredycie i spłaceniu długów niż inwestowaniu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
abeba
Gość






PostWysłany: Śro 10:12, 30 Kwi 2008    Temat postu:

...i on właśnie w tym chce Ci pomóc

niektóre firmy pod pozorem oferowania pracy proszą kandydatów o podanei namiarów na krewnych i znajomych (żeby potem do nich uderzać) - uważaj na to!

jesli chodzi o korzystność tego rozwiązania - to cóż, agent ma w ofercie często tylko 1 firmę, to są formy inwestowania zwykle ze zobowiązaniem na długo do regularnych wpłat, z prowizją.... ja weszłam w to raz, naciągnęli mnie rodzice i ich agentka ubezpieczeniowa. niestety pani była źle przygotowana merytorycznie, nie wytłumaczyła mi moich praw, potem patrzyłam tylko jak pieniądze tracą na wartości i nic nie mogłam zrobić, bo byłam przekonana, że przy zmianie zapłacę kolejną Wsciekly prowizję.... a okazalo sie że mogłam zmienić bez prowizji Wsciekly Wsciekly ostatnio znów dałam szansę i sama zgłosiłam sie do firmy agentki ( musiałam załozyć OFE i chciałam spytać przy okazji o inwestycje, fundusze z ubezpieczeniem itp.) - no i muszę przyznać znów sie zawiodłam na ofercie i na jasności jej omówienia. Moim zdaniem każdy kto ma internet w domu powinien raczej inwestować w fundusze dostępne online z banku - bez prowizji, bez zobowiązań. Przez wielkie firmy finansowe to wygląda mi na straszne zdzierstwo.
Powrót do góry
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10140
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 10:17, 30 Kwi 2008    Temat postu:

szarotka napisał:
A mnie ostatnio zdenerwował taki Pan, DORADCA FINANSOWY, co to dzwoni co 2 miesiące i pyta czy może sie spotkać Smutny Normalnie ile można?

jak zaczęłam takiego jednego wypytywać o szczegóły to się już nie odzywa
co prawda twierdził, że jest niezależnym doradcą, że nikt mu nie płaci za nagabywanie do niczego... to ruszyłam z tematem "a w takim razie z czego pan się utrzymuje? przecież nie uwierzę w wolontariat" Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:13, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Tia, oni wszyscy są niezależni - i dzwonią, bo jakiś znajomy "z troski o moje fundusze" podał agnetowi mój numer...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:45, 30 Kwi 2008    Temat postu:

A ja myślałam,że to taki nowoczesny zawód,co się wyłonił z duchem naszych czasów...Wspaniałą finansowa przyszłość....Ehhhh...To chyba jednak nie dla mnie Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Strefa gadania o wszystkim i niczym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin