..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

strzyga

ja się przerzuciłam na aparat w telefonie (tylko pod tym kątem wybieram kolejny telefon, gdy staje się potrzebny) po tym jak mi padł mój canon (wiekowy i naprawdę wieeeele przeszedł). Pamiętam, że był to prosty model polecony przez sprzedawcę, (seria Poweshot) robił o wiele lepsze zdjęcia niż tej samej klasy nikon, którego używał wtedy M. Wink

walecznaS

dzisiaj znajomy powiedział mężowi, że nie opłaca się lustrzanki kupować do takich celów jak my chcemy...
że lepiej aparat fuji /tylko mąż nie pamięta, jaki model/
że ten aparat to coś jak lustrzanka, również wygląda jak lustrzanka, różnica tylko taka, że ma jeden obiektyw bez możliwości wymiany

Miśka

Waleczna, możliwe, że chodzi o Fuji FinePix S1000fd. Mam i faktycznie polecam Wesoly

Koszt chyba ok. 1000.

walecznaS

Miśka, a nagrywasz nim filmy?

Miśka

Nagrywam

. Wadą nagrywanych nim filmów jest to, że słychać też cichutki szum pracy silnika. Nie jest to jakiś straszny szum, ale, no ja go słyszę jak nic go nie zagłusza (kiedyś zostawiłam aparat włączony żaby nagrywał mi film - co kot robi pod naszą nieobecność

. Kot spał, było cichuteńko i wtedy zauważyłam, że coś lekko szumi. Ale to była totalna cisza wtedy). W każdym bądź razie, na ślubie nie mieliśy kamery i przysięgę mamy nagraną tym aparatem i żyjemy - widać co trzeba i słychać co trzeba Wesoly

. Nie wiem jak to jest z długością nagrywanych filmów. Najdłuższy jaki nagraliśmy miał godzinę, ale nie pamiętam w jakiej jakości był nagrywany i czy karta pamięci była wtedy pusta, czy nie.

Jeśłi chcesz to mogę podesłać Ci instrukcję obsługi (chyba, że znajdziesz w sieci).

walecznaS

jak Ci się zechce to podeślij Wesoly

ja jeszcze dopytam znajomego, o jakim konkretnie modelu mówił, może też jakiś inny jest godny rozważenia

czyli jeśli nagrywasz coś, co nie jest zupełną ciszą to nie słychać tego szumu?

Miśka

Nie słychać. Zawsze jest coś innego co zagłuszy ten silniczek. Chociażby stukanie butów, szum wiatru, cokolwiek. Ten szum jest naprawdę minimalny. W zasadzie odkryłam go zupełnie przypadkowo, przez tego kota, po chyba 2 latach używania.

Z wad to trzeba mieć dobre akumulatorki do niego. Zwykłe baterie zjada szybko. Ale to było do przewidzenia, przy wyświtlazu LCD.

walecznaS

dzięki
znajomy poleca mi wybrać coś z fuji
sam ma lustrzankę, ale poleca fuji, jego zdaniem lustrzanka ma na siebie pracować, tj. jak ktoś robi zdjęcia profesjonalnie
a fuji że wystarcza, coś w tym jest bo znalazłam w necie sporo opinii na temat fuji, że jak kogoś zwykły aparat nie zadowala a nie potrzebuje robić profesjonalnych zdjęć to właśnie fuji jest czymś pośrednim, dobrej jakości zdjęcia a cena niższa
do tej pory nie miałam pojęcia, że jest takie rozwiązanie

a dodatkowo chyba zmienię tel. bo umowa mi się skończyła
i rozważam sony xperia E1, sony xperia M2, lub jakiś samsung galaxy
jakby wziąć coś, co ma lepsze parametry to aparat powinien być fajny
mam też do wyboru nokię lumia i jak dotąd tylko nokie miałam, tak np. lumia 625 nie bardzo mi się podoba

jakby ktoś miał coś do powiedzenia o ww tel. to proszę Mruga

ika

My mamy samsungi i jestesmy baaarrdzo zadowoleni. Mojej mamy nokia lumia jest beznadziejna poza tym system windowsa mnie denerwuje okropnie. Tata ma sony xperia ale jakis wypasiony i tez jest bardzo fajny, w sumie podobny do samsungow Wesoly

A i nokia mamy sie psula non stop juz tylko czeka az jej sie umowa skonczy. Polecam wziac cos z sony albo samsunga na co Cie stac z jak najlepszymi parametrami.

brain

też jestem na etapie wyboru jakiegoś fajnego telefonu i sony bym odradzała ze względu na kiepski serwis, w razie zepsucia się telefonu.
co do nokii i jej awaryjności - całe życie miałam różne nokie i nic mi się nie działo, no niestety czasem zdarza się jakaś awaria, ale chyba nokia jakaś super awaryjna nie jest. i zastanawiam się nad nokią lumią 625 (system windows jest intuicyjny, ale to już kwestia gustu, a z kwestii technicznych - jest stabilniejszy od androida) a LG L9 swift II, ale właśnie na androidzie. co do xperii - akurat mnie one są odradzane, bo to soniak i jak już mówiłam, serwis kiepski, a poza tym wszystkie modele na jedno kopyto Mruga

ika

Brain cały życie też miałam nokie ale trochę się zepsuły mimo wszystko na prawdę.

O smartfonach prosze tutaj dalej Mruga

http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-strefa-gadania-o-wszystkim-i-niczym-color,13/to-teraz-o-smartfonach,6557-45.html

brain

ok, dzięki ika:)

walecznaS

Miśka

Ja swój kupowałam jakieś 5 lat temu, więc wtedy chyba na 1000 się cyferki kończyły.

Spokojnie - instrukcja obsługi, i kombinowanie, kombinowanie, kombinowanie.

Szczerze mówiąc ja w swoim części opcji nie użyłam ani razu (poza nauką obsługi). Ale jak mam na szybko zdjęcie zrobić (kotu - o jakże Mruga

) to nie mam czasu wybierać programu, albo czasu otwarcia migawki czy czegoś innego, bo mi kot pozę zmieni

.

Do zdjęć "dopracowanych" mam mojego "kliszowca". Tym tylko strzelam i nagrywam filmy.

Jak juz go ogarniesz, daj znac jak się sprawdza Wesoly

Edit: zerknęłam na porównanie. Zdecydowanie Twój wygrywa. Będziesz zadowolona (czego życzę Wesoly

)

Maria

padl nam piekarnik (zabudowany, palniki mamy osobno)

no i pieknie

wybor tu taki, ze w najmniejszym agd w Polsce by sie zaplakali z rozpaczy.

generalnie wszystkie piekarniki maja termoobieg i grill, ale by miec osobno chociazby grzanie gora dol to najtanszy jaki znalazlam to 300 euro w promocji plus 20 euro dowoz plus 75 instlacja!!

Na samym termoobiegu wyjdzie mi dobrze chleb na zakwasie czy ciasta?? jest w ogole sens? (najtaniej 200 euro plus cala reszta).