..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

Rybki, żabki - jeden pies.

A co do zwierząt się nie wypowiem, bo do tej pory właśnie tylko rybki miałam.

Dracena

Nasz czterolatek "ma" rybki - i z wielkim przejęciem się nimi "opiekuje". Tzn. jego obowiązkiem jest przypomnieć, że trzeba je nakarmić rano i wieczorem i pod naszym nadzorem sypie im karmę.

Jest w nich zakochany i strasznie dumny. Ja byłam początkowo bardzo przeciwna, ale młody tak marzył, że mąż się złamał.
Założenia są realistyczne - że to my czyścimy akwarium, dbamy o wodę, filtry, etc. Mały nam chętnie w tym astystuje i tyle.

Za to naprawdę jestem pod wrażeniem, jak bardzo przejął się swoimi obowiązkami - czyli pamiętaniem o karmieniu. Byłam pewna, że po tygodniu już tylko ja będę pamiętać o rybach. Wesoly

Misiczka

no własnie... chce żabki i koniec... próbowaliśmy namówić go na łatwiejsze zwierzątko, np. myszkę, tym bardziej że nie mamy zielonego pojęcia o akwarystyce, filtrach, grzałkach, i boimy się, że zanim się nauczymy jak to robić, to taka żabka może zdechnąć...

Dracena, Wasz przykład optymistyczny... że nie była to pasja na tydzień...

oczywiscie pytajac czy 5-latek nie jest za mały, nie mam na myśli, że będzie sam np. czyścił akwarium, bo oczywiście nie będzie... raczej właśnie, czy nie znudzi u się asystowanie i czy będzie pamiętał, że trzba nakarmić itp...

a jak wygląda opieka nad takimi żabkami, jak się wyjedzie? przypuszczam, że nie lubiłyby byc przenoszone np. do babci, tylko ktoś musiałby regularnie przyjść, a w przypadku wyjazdu na 2 tygodnie dodatkowo wyczyścić akwarium?

Ika - czyszczenie 1 x tydzień to znaczy że co tydzień trzeba całą wodę wylać, mechnicznie wyczyścić, itd.?

kukułka

zaby to nei wiem ale jak mialam kameleona jemenskiego (bardzo wymagajacy i delikatny) to raz na 2-3 dni przychodzil go tesc swierszczami nakarmic jak nas nie bylo

ika

Kameleony są bardzo bardzo delikatne i wrażliwe, z żabkami jest trochę inaczej Wesoly

Sprzątanie akwarium to nie wylewanie całej wody, tylko odpuszczanie około 30% i dolewanie świeżej dzień wcześniej odstawionej. Można to robić powiedzmy w wersji dla leniwych co 1,5-2 tygodnie. Im mniejsze akwarium, tym niestety trudniej zachować w nim czystość.
Na początek jeśli już zdecydujecie się na te żabki polecam poszukać używanego akwarium w internecie, w sklepie koszty nowego są wysokie a nie wiesz, czy synkowi się szybko nie znudzi. No i trzeba się przygotować, że czasami jakiś głupi błąd i takie zwierzątka jak rybki czy żabki padają. Nie są to długowieczne zwierzęta. Dobrze poczytaj sobie w Internecie przed wszystkim o akwarystyce, cyklu azotowym w akwarium no i o samych żabkach, czego potrzebują. Jeśli będziesz gotowa, to poszukaj akwarium na aukcjach.
Koszty 25l akwarium (40x25) jeśli chciałabyś z pokrywą i z filtrem i dobrą grzałką z termostatem mogą wynieść około 200zł. Używane pewnie i za 50 zestaw znajdziesz Wesoly

Misiczka

hmm... to troche więcej niż zakładałąm, pan w sklepie zoologicznym oszacował, że 2-3 żabki, małe akwrium, grzałka i filtr powinny się zamknąć w ok. 100 zł, pewnie jeszcze roślinki..

to ze nie trzebra wszystkiego wylewac to troche pocieszajace.. (te wode sie jakos odpompowuje?) a co z zabrudzeniem takim do czyszczenia mechanicznego? tego sie nie robi? chyba faktycznie musze trochę się dokształcić...

ika

No jeśli pan Ci zaproponował malutkie akwarium to faktycznie taniej wyjdzie. Filterek najmniejszy też...ale najmniejszy zwykle znaczy najgorszy i najmniej wydajny...niestety Smutny

Grzałkę na 100% bez termostatu, czyli trzeba pilnować temperatury.

Wodę podbiera się wężykiem i z dna zbiera kupki też. W przypadku gdy akwarium jest małe, czyli powiedzmy do tych 30l to pokusiłabym się o noszenie tego do wanny i mycia tam. Tylko wcześniej trzeba sobie odebrać z pół wody z żabkami do garnka. A resztę do wanny. Całej wody nie należy się pozbywać, bo wtedy pozbywasz się też bakterii azotowych które tam pracują Mruga

Poszukaj fajnych ofert na aukcjach, na pewno znajdziesz w tej cenie lepszy zestaw niż ten ze sklepu. Poszukam coś dla Ciebie później jak znajdę czas.

Trulek

W przypadku rybek z wyjazdem 2 tygodniowym nie ma problemu. Trzeba ustawić karmidło automatyczne a światło wczepić do programatora Wesoly

(jeśli chodzi o światło automatyczne włączanie i wyłączanie jest fajne przez cały rok).

Misiczka

trulek.. tyle ze zabki ponoc nie jedza suchego pokarmy tylko robaki (moga byc mrozone)

Ika... faktycznie jakbys miła chwilę, to byłabym wdzięczna, bo pewnie rzeczywiście używany lepszej klasy jest na pewno lepszy niż nowy najtańszy, ale się kompletnie na tym nie znam i nawet nie wiedziałabym czego szukać

kukułka

Rysica

Ooo widzę, że temat dla mnie Wesoly

Ika - przybij piątkę - widzę, że my obydwie jesteśmy akwarystki z powołania i znające się na rzeczy.

Nasz Szymek ma 3 latka i od początku mamy kota (kot był pierwszy) i panuje między nimi symbioza Mruga

Cleopatra akceptuje jego mizianie (elikatne) a Szymek nauczył się, kiedy dać jej spokój. Tylko, że Szymek jest bardzo delikatny, i ledwo ledwo ją dotyka jak ją głaszcze, więc tu problemu nigdy nie było (on zawsze taki delikatny ze wszystkim)

Od jakiegoś czasu mamy też rybki - ale to ja chciałam Mruga

sentyment z domu rodzinnego
Najpierw zaczęło się od akwarium 54L - tu Szymek mi dzielnie pomaga, razem podmieniamy wodę, czyścimy filtr, Szymek codziennie rano prosi, żebyśmy nakarmili rybki, po swoim obiedzie idzie do zamrażalnika i wyjmuje mrożonki i mi przynosi i wieczorem też przypomina, żeby nakarmić (Daję małe porcje).
Od niedawna mamy też akwarium 120L, ale jest wysoko i Szymek nie dosięga - ale karmienie odbywa się w tym samym czasie, więc patrzy jak się to robi. Natomiast w 120L sama zmieniam wodę z pomocą męża, jak Szymek śpi, bo wysoko jest i trochę kombinacji trzeba Mruga

Niemniej jednak Szymek doskonale zdaje sobie sprawę z obowiązków, zna wszystkie nazwy naszych rybek.
W 54L myślałam o dokupieniu karlików szponiastych właśnie, bo 120L za wysokie dla nich Wesoly

polecam kostkę akwarium 30L Aquael (Z PRZYKRYCIEM ZE SZKŁA BO KARLIKI LUBIĄ WYSKAKIWAĆ!!!), dokupić żwirek ciemny (np czarny bazalt albo AquaSubstrate II+) jakiś korzeń albo kamień, posadzić trawkę i jakiegoś anubiasa, mech, i wpuścić pięknego bojownika wspaniałego (polecam Betta Splenders Crowntail, ma piękne firany - znaczy płetwy) i dwa karliki szponiaste Wesoly

Na pewno takie akwarium będzie ciekawie wyglądało, synek będzie miał karliki a będzie też rybka bardzo ładna, która będzie przykuwała uwagę gości Wesoly

[/img]

strzyga

mój potrafi się zamachnąć i bardzo mocno uderzyć zwierzątko, ale to wina suni mojej mamy, która co i raz rzuca się na niego i go próbuje ugryźć bez żadnego ostrzeżenia. wcześniej nie miał takich odruchów.
trzeba też uważać w drugą stronę, żeby nie udusił, bo jak widzi kociaka na swojej wysokości, to przytula go

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

buba

Ale fajnie zdjęcie Strzyga! Wesoly