..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ika

A gdzieś na poczatku rozmowy Ci pisałam, jaką ja mam.
O taką:

[link widoczny dla zalogowanych]

elusiaczek

Dzięki! Zaraz sprawdzę czy w ogóle taką tu dostanę

ika

Tam coś marudza, że się smoczek zasysa, czy coś, ale mój maż nie narzekał. On mu w ogóle bokiem daje butlę, tak jak je pierś, bo jak pionowo to leci za duzo, a tak to bokiem to sam sobie musi ssać żeby się najeść. No i czytałam o niej własnie, że jest dobra dla matek karmiących. Poza tym samosterylizacja jest bardzo dobra, mój brat tez miał takie i dlatego tez takiej szukałam. Nie trzeba nic gotować i sparzać, tylko lejesz tam wode i do mikrofalówki na 1,5 minuty i ta woda się sama tam gotuje i wyparza.

elusiaczek

a jaką ma pojemność? tylko jedną taką masz?

ika

Tą 250ml. Ta mała od laktatora jest na 150ml.
Do karmienia tylko tej używamy, jak trzeba więcej odciągnąc to i tak na raty do małej, a do dużej dolewam tylko. Teraz mi siotra jeszcze zwykłe dwie małe 150ml kupiła, ale nawet ich nie otwierałam jeszcze co nie potrzebuje.

elusiaczek

W moich tanich sklepach nie widzę takich butelek, ale znalazłam jakiś inny sklep, jutro się wybiorę i jak rzeczywiście będzie to kupię jedną 250. Nie wydaje mi się, żeby więcej było potrzebnych. Mam kilka pojemniczków na pokarm, zawsze jak coś to w nich mogę przechowywać.

ika

No pewnie, ze nie potrzeba, jedna na ściągnięcie i jedna na karmienie. Dwie musza być, bo jak dociągnąc na parę razy trzeba to nie można mieszac ciepłego mleka z zimnym z lodówki. Ale jedna z laktatora i dokupiona do karmienia wystarczy Wesoly

elusiaczek

Bardzo się cieszę, że na forum zawsze dostaję dużo praktycznych rad. Bo przynajmniej zanim coś kupię, dopytam czy na pewno potrzebne itp. Wczoraj byłam odebrać ubranka, i bardzo miła dziewczyna była, więc sobie z nią pogadałam. Mówiła, że ona całe mnóstwo rzeczy kupiła niepotrzebnie. Albo niepraktyczne np. PIĘCIOfunkcyjny wózek!! Okazał się mało praktyczny i musiała kupić drugi.. Mój maż stwierdził, że ta piąta funkcja to chyba jakieś płetwy albo skrzydła

ika

Hahaha, dobre

kariga

Dziewczyny dostałam w spadku pare pudeł z ubrankami i zastanawiam się czy mogę je już uprać i wsadzić do szafy, czy to może za wcześnie i za 3 miesiące trzeba je będzie prać na nowo?
W sumie to ja wolałabym je wyprać teraz, poprasować powoli i mieć już z tym spokój, zająć się czymś innym, ale nie wiem czy to będzie dobrze? Co sądzicie?

ika

Ja bym je już pewnie wyprała i wyprasowała. I tak w domu jest kurz i nie unikniesz tego. Możesz je jakoś zabezpieczyc dodatkowo np. folią jeszcze przykryć jak chcesz.
Powiem Ci, że ja tylko na początku się tak z ubrankami cackałam, czytaj pierwsze pranie. Po drugim praniu już w ogóle nie prasowałam, zwłaszcza, że Mały wybrudził wszystkie ubranka co do jednej sztuki w pierwszej dobie w domu, a mielismy ich na prawde dużo

Na prasowanie nie było czasu i już nie prasuję ich wcale.

Nana

Pierz i prasuj póki masz siły

Jeśli nie masz w domu jakiejś wilgoci czy coś, to nic im nie będzie, w końcu to tylko KILKA tygodni

kariga

No to w takim razie rzeczywiście zacznę je już prać, bo już teraz widzę, że jak jestem dłużej w jednej pozycji to mnie kręgosłup boli i robi mi się niewygodnie, więc dalej nie będzie lepiej Wesoly

A możecie polecić jakiś proszek dla dzieci?

Nana

ja używam co mi wpadnie w rękę - co będzie w promocji w sklepie, albo co dostanę Wesoly

ika

Ja używam Dzidziuś w płynie. Ładnie po nim pachną rzeczy tak delikatnie i mojego synka nie uczula.