Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ubiór dziecka a pogoda/temperatura w domu i na dworze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4071
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:02, 29 Cze 2015    Temat postu:

Aglaia - znasz gabaryty łazienek w blokach Wesoly
W mojej nie zmieściłaby się wanienka i dziecko + ja. właściwie nawet samej wanienki nie byłoby gdzie postawić - chyba, że na pralce. Nad pralką wisi szafka (jedyna w tej łazience) - uderzałabym się głową w czasie mycia. Stelaż nie wiem czy by się zmieścił w ogóle. A jakby się zmieścił i zajął jedny wolny fragment podłogi, to musiałabym myć syna siedząc na toalecie. No i gdzie go wyjąć po myciu (nieść od razu do pokoju). Nawet umywalki nie mamy w łazience, bo się nie mieści.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:06, 29 Cze 2015    Temat postu:

ja polecam wanienkę z ikei - 17 czy 19 zł,jest głęboka i nie taka ogromna jak czasem wanienki wielkości wanny… Dzięki temu nie zajmuje jakoś dużo miejsca. Zrobiliśmy taką deskę stawianą w poprzek dużej wanny i na niej stawiamy wanienkę do kąpieli.

W umywalce to czasem płuczę na szybo jak się obsra czy obrzyga, ale jednak umywalka jest twarda w dotyku jakby dziecko czymś w nią przywaliło. no i mi jest łatwiej kąpać trzymając na przedramieniu przodem do mnie, a w umywalce żeby dziecię się zmieściło to musiałoby być bokiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miśka
za stara na te numery



Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:41, 29 Cze 2015    Temat postu:

Agaila, nosić możliwe, że musiałabym, bo my wciąż jeszcze w domu bez ogrzewania (drugi rok leci Wstyd). Kominek ogrzewa nam pokój i kuchnię (łazienkę już nie) i nie wiem, czy uporamy się z ogrzewaniem do momentu, w którym trzeba będzie grzać.

Dziewczyny gdzie Wy te wanienki w takich cenach znajdujecie? Albo ja ślepa jestem, ale poniżej 50 zł nie widziałam nigdzie (Ikea, ale najbliższą mam bodaj 200 km ode mnie, także, nie bardzo).


Ostatnio zmieniony przez Miśka dnia Pon 14:41, 29 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:59, 29 Cze 2015    Temat postu:

oj sorry, myslałam, że piszę w wątku o wyprawce
Mnie zniechęca noszenie wanienki z wodą

ok racja, umywalka jest trochę płytka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:14, 29 Cze 2015    Temat postu:

Osobiscie polecam bardzo zdecydowanie kąpanie się z dzieckiem !! Noworodkiem także !! Z pierwszym nosilismy tą glupią wanienke do salonu, w łazience nie bylo opcji żeby weszła. Przy drugim moze dwa razy mylismy w wanience lub umywalce, ale strasznie chlapało wlasnie wiec wpadlam na pomysł, że wykąpie dziecko w duzej wannie razem ze sobą. Najpierw nago wchodzilam do wanny i lałam odrobine wody tak ze zakywała nogi, mąz przynosił mi dziecko i trzymałam je na ramieniu a drugą ręką myłam i podlewałam cieplutką wodą z wanny - ciepła woda i naga mamusia = dziecko mega zrelaksowane i zadowolone Wesoly Jak umylam to wołalam meza i płukał go jeszcze prysznicem leciutkim strumieniem i zabierał do ubierania Wesoly Tak kąpalismy sie przez prawie caly rok z męzem na zmianę Wesoly

Temat do wyprawki pozniej przeniosę Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18856
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:20, 29 Cze 2015    Temat postu:

Trzeba miec wannę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewcia87
za stara na te numery



Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:42, 29 Cze 2015    Temat postu:

Hartowanie po kilka minut dziennie mnie rozłożyło... Jak wrócisz ze szpitala? to może być więcej niż kilka minut Mruga Ja rodziłam 15. sierpnia i tydzień po porodzie już były spacery na godzinę z hakiem. Bardzo szybko doszłam do trzech godzin i karmienia w terenie. Teraz 3-5 godzin bywamy na dworze, jak mniej, to mam wyrzuty sumienia

EDIT w październiku przewijałam w lesie było 7 stopni. Mała nigdy nawet kataru nie miała. To z czym bym ostrożnie oswajała pod kątem chrztu, to nie wyjście na dwór, a zbiorowiska ludzkie. Na plus, po porodzie dzieć ma komplet przeciwciał matki, więc jest nieźle zaopatrzony.


Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Pon 21:46, 29 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:09, 10 Sie 2015    Temat postu:

Mam nadzieję, że odkopuję dobry temat i nie za wcześnie, ale zimowych dzieci będzie sporo, więc może nie tylko mi się przyda Wesoly

Niestety zaczęłam ten etap z Teściową, że muszę weryfikować jej różne teorie... i ostatnią rewelacją było, że "przecież na pierwsze spacerki będziecie wychodzić z dzieckiem dopiero w okolicy Wielkanocy" Shocked (dziecko ma być z połowy lutego Wesoly )

A więc, jak zima (luty-marzec) będzie się miała do wychodzenia na zewnątrz z małym dzieckiem? Kwestia ubioru, czy rzeczywiście lepiej poczekać, aż będzie trochę cieplej? Są jakieś konkretne widełki temperatur, które lepiej przeczekać? Jeszcze nie wiadomo, jaka będzie ta zima, ale warto być przygotowanym na różne ewentualności
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edwarda
junior admin



Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:13, 10 Sie 2015    Temat postu:

A kiedy wypada Wielkanoc? Bo czasami jest początkiem marca Mruga

Poniżej -10 nie zalecają spacerów z tak małym dzieckiem. No i jakby rzeczywiście codziennie było blisko tych minus 10, to hartowanie przed konkretnym wyjściem dłużej Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:17, 10 Sie 2015    Temat postu:

27 marca, gapa jestem i nie sprawdziłam Wesoly Ale to i tak by wychodził miesiąc czekania z wyjściem na zewnątrz.

Na czym miałoby polegać to hartowanie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aglaia
za stara na te numery



Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:22, 10 Sie 2015    Temat postu:

Edwarda napisał:
A kiedy wypada Wielkanoc? Bo czasami jest początkiem marca Mruga



Wielkanoc nigdy nie jest z początkiem marca. Najwcześniej może być chyba 21 albo 22 .

Mi też ktoś mówił, że poniżej -10 z dzieckiem się nie wychodzi. Olałam ale jak były takie temperatury to mój miał prawie 9 miesięcy więc wyszłam z założenia, że krótki spacer raczej mu nie zaszkodzi.

Moja siostra z końca stycznia. Z tego co pamiętam na spacery wychodziła prawie od razu ale nie pamiętam jaka wtedy była zima.

Bratankowie mojego męża z końca listopada też prawie od razu spacerowani.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:26, 10 Sie 2015    Temat postu:

przy temperaturze minusowej nie mozna bez hartowania i na długie spacerki wychodzić. Minus 10 i mniej to lepiej tylko werandowanie. Ubierasz wtedy dziecko ciepło i otwierasz okno lub wystawiasz w wózku do korytarza i otwierasz dzwi.
Hartowananie jest dobrym sposobem ja na spacer wyszłam 7 - 8 dni po porodzie na 10 minut, wczesniej przez 3-4 dni ubierałam i otwierałam okno na 15 min. do pół godziny jak nie było duzego mrozu. Dziecko urodziłam zimą. Połona kazała spacerować codziennie i codzienie 5 min. dłuzej poza skrajnym mrozem.
Kiedyś nie chodziło sie na spacerki przed chrztem!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:30, 10 Sie 2015    Temat postu:

Te -10 stopni to dość dużo jak na takiego malucha... Myślałam, że usłyszę -5 lub 0
Teściowa swoje październikowe dziecko trzymała w domu od listopada do marca... przyznaję, że nie wiem jak z hartowaniem Mruga

Ale z tym chrztem to jakiś zabobon?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 12 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:36, 10 Sie 2015    Temat postu:

Ptysiak może kiedyś tak było ze dziecko siedziło w domu... Moze zimy były grożne, a wózki takie sobie. Do tego pieluchy przemakały i nie było takich ocieplaczy dla dziecka. Nie wiem czym to tłumaczyć. Tak tez nie było wszędzie, bo ludzie jednak do kośicoła chodzili, na badania tez z domu wychodzili itp. Nie znam twojej tesciowej ale pewnie za wiele juz nie pamieta szczegółów.
Spacerować mozesz z dzieckiem, tylko najpierw hartujesz, werandujesz a potem idziesz na spacerki ale krótkie. Dzieko musi sie dotlenić i ty tez. Z czasem mozna robić dłuzsze spacerki. Nie podziesz z dzieckiem noworodkiem w czasie zamieci czy mrozu wielkiego.
Na silne mrozy to lepiej uważać ale takie lekkie minusowe tempki jak dziecko zdrowe to mozna chodzić.

Z tym chrztem tak kiedys było, nie wiem czy zabobon czy ludowa tradycja Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
babajaga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:52, 10 Sie 2015    Temat postu:

Fajne były te zimowe spacery z maluszkiem. W te upały to aż tęsknię za zimą Mruga
Po ok 10 dniach wychodziłam z małą w chuście, codziennie kilka minut dłużej. Były lekkie mrozy. Jakbym miała siedzieć w domu do wiosny to bym chyba zwariowała...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 5 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin