..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

elusiaczek

Wystarcza! Jest dużo rodzajów, ja miałam taką superową która sama z sobie była ciepła, a miała jeszcze dopinany polar, i ten polar można nosić też oddzielnie. Ja na większe mrozy ubierałam siebie w koszulkę i sweter, dziecko w body z krótkim, pajaca, sweter, getry, czapka i tyle. Kaptur dla mamy i dziecka też był.
Ja miałam jeszcze na Węgrzech szytą, na zamówienie babka szyła, teraz ma jeszcze piękniejsze niż kiedy ja potrzebowałam. Moja kosztowała jakieś 450 zł ale to były bardzo dobrze wydane pieniądze. Zeszłą zimę przechodziła w niej moja koleżanka. Waham się czy nie sprzedać, myślę że za 400 zł by poszła, ale na razie się waham

Kaptur dla dziecka się gdzieś zgubił tylko

Można reklamować?

Jedna z najbardziej znanych polskich kurtek: [link widoczny dla zalogowanych] dla mnie chyba byłay za cienka, ale ogólnie opinie ma bardzo dobre. A to moja koleżanka jest właścicielką sklepu więc polecam

koszatniczka

elusiaczek z nieba mi spadłaś! Ja własnie poszukuję jakiegoś sensownego rozwiązania na jesień bo robi sie u nas zimno (śnieg spadł w górach) i każde wyjście mnie stresuje

Kurtki z tego sklepu są dobrej jakości? Mam problem, bo wszytskie które oglądam są przez net, a słyszałam już że np śliczne kurteczki Zoli sa marnej jakości w stosunku do ceny...

A ta babka z Węgier przyjmuje zamówienia zza granicy?

aleen

Opcja kurtka + polar jest świetna. Nie trzeba dokupywać potem osobno polara. Tylko warto by polar był i pod męża. Mruga

Edwarda

Elusiaczek, właśnie miałam Cię na pw pytać czy nie będziesz sprzedawała kurtki Mruga

Ale 400 to dla mnie trochę za dużo. Szkoda Wesoly

elusiaczek

Koszatniczko masz facebooka? Tu jest link do tej węgierskiej strony. [link widoczny dla zalogowanych] Jest też zwykła strona, ale mniej zdjęć :http://naturbaba.hupont.hu
Nie widzę nigdzie innej wersji językowej, więc jedynie możesz spróbować do niej napiać po angielsku na przykład. Ona te kurtki szyje na zamówienie, na konkretne wymiary, ja byłam osobiście żeby mnie pomierzyła.
Piękne ma te kurtki i się je bardzo łatwo zakłada jak dziecko jest na plecach- nie widziałam innych takich kurtek, wszystkie inne mają otwór na głowę dziecka i wiem że mamy mają problem z nałożeniem.
Twiga podobno w miarę łatwo się nakłada, ale ja nie próbowałam, więc się nie wypowiem. Jakościowo są bardzo dobre, starannie szyte, no i obsługa bardzo miła

Możesz zadzwonić i popytać (też o to na jakie temperatury jest odpowiednia).

Edwardo, no niestety ceny są bardzo wysokie, ale dla mnie to była rzecz prawie pierwszej potrzeby, i w sumie ie straciła na wartości, więc to taka trochę inwestycja

Ale na razie nie sprzedaję

Edwarda

Nie wiedziałam o tym, ale dla mnie też już widzę, że to będzie zakup pierwszej potrzeby Laughing

A jeszcze wczoraj spałam w nieświadomości Laughing

Tak po 200-300 zł oglądałam. Może jakąś używaną gdzieś dopadnę.

elusiaczek

Czasem się znajdzie coś tańszego, ale wtedy trzeba szybko brać

Poczytaj jeszcze opinie, na chustoforum (teraz to się jakieś nowe chustofora potworzyły, ja już nie nadążam

ale ja mam na myśli to pierwsz- chusty.info), są wątki o kurtkach, są opinie, może to Ci ułatwi wybór.

elusiaczek

Jest jeszcze nowa firma: [link widoczny dla zalogowanych]
Ma też facebooka, tam jest więcej zdjęć.
To tak bardziej na sportowo. Cena to 250 zł, na razie wszytko sprzedane (bo w sobotę była ogólnopolska konferencja noszenia dzieci i wszystko wykupili

) ale w ciągu tygodnia mają być już uszyte nowe.
W dwóch rozmiarach: S/M i L/XL
Kolory wypełnienia kaptura: chabrowy i fuksjowy

Przepraszam za kolejną reklamę, ale jak tu nie reklamować takich zdolnych znajomych

aleen

Przypomniało mi się, że do chusty dzieciom lepiej za długie spodnie zakładać. Chodzi mi o spodnie bez stupek. W wiązaniu one się podciagaja i jak są w rozmiarze dziecka to odsłaniają łydki.

lisc

Da się nosić dziecko ale chusta zawiązana na zapiętej kurtce (osobno matki, osobno dziecka)? Czy nie można wtedy dobrze dociągnąć itp?

koszatniczka

dzięki elusiaczku:)

już miałam do ciebie pisać w sprawie kurtki, ale skoro nie sprzedajesz to szukam dalej. Fajna ta bluza Wesoly

elusiaczek

Lisciu, da się, ale większe dziecko, najlepiej takie chodzące już.

aleen

Liść czasem lepiej zawiązać się pod kurtką nawet nie zapinaną niż na kurtkę. Bardzo to krępuję ruchy i dociągnąć trudno. Jak dziecko jest w kombinezonie zimowym też nie fajnie się dociąga. Już chyba lepiej osłonkę mu założyć.
Na kurtkę wiązałam tylko na plecach, ale to tak jakby plecak założyć.

Miśka

Muszę, muszę muszę Wesoly

Odwiedzili nas dziś teściowie "na chwilę". W domu ciepło na tyle, że chodzimy w krótkich rękawach. Kaloryfery ciepłe. Synek leży w samym body na macie, głuży sobie i fika nogami. Teściowa tak patrzy na niego dłuższą chwilę i nagle: Nie mogę patrzeć jak mu nogi marzną. Nie masz skarpetek?

aleen

Miśka to normalne. Pierwsza rzecz, którą robią maja mama i teściowa jak do mnie przyjdą to zakładają dziecku skarpetki.