Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odpowiedzialnośc rodziców
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:46, 22 Sie 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
silva
Moderator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:09, 22 Sie 2010    Temat postu:

kasik napisał:
silva, akurat kolonia z kosciolem to bym uwazala... Confused

to w czym lepsze są kolonie z biura podróży?
zawsze może coś się złego wydarzyć, ale tu wiem, z kim jedzie nim pojedzie
i np. jak dany ksiądz mi nie pasi, to dzieciaka nie puszczę - przynajmniej jest szansa, by przez rok szkolny wyrobić sobie o nim zdanie
a z biur podróży to często jako opieka jadą 18naski po kursie, których wcześniej na oczy nie widziałaś - nie wiem, czy to dobre rozwiązanie
wątku rozwijać nie będę...

w każdym razie w praktyce moje dziecię było już dwa razy na zgrupowaniu z zespołem pieśni i tańca, w którym jest od 4 lat
znam instruktorów, odpowiada mi ich system wartości i wiem, że tak wszystko będzie zorganizowane, że nie mają szans pewne sytuacje się wydarzyć
btw. dzieciaki też są w konkretną stronę ulepione przez swoje rodziny i sam zespół - znamy się wszyscy wystarczająco Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:04, 27 Sie 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Pią 18:05, 27 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:10, 27 Sie 2010    Temat postu:

a tak na marginesie -kiedy zaczelyscie sie malowac w taki widoczny sposob?
ja sie zaczelam podmalowywac (kreski dyskretne na dolnych powiekach i puder) w klasie maturalnej
chodzilam tez tak do skzoly (tylko w maturalnej)ale np perlowym lakierem juz bym na lekcje paznokci nie pomalowala, bezbarwnym malowalam od 7 klasy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:52, 27 Sie 2010    Temat postu:

kukułka napisał:
a tak na marginesie -kiedy zaczelyscie sie malowac w taki widoczny sposob?

jak skończyłam podstawówkę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16674
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:57, 27 Sie 2010    Temat postu:

walecznaS napisał:
kukułka napisał:
a tak na marginesie -kiedy zaczelyscie sie malowac w taki widoczny sposob?

jak skończyłam podstawówkę Wesoly


tak samo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaga
nauczyciel NPR



Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:15, 27 Sie 2010    Temat postu:

Ja też mniej więcej kiedy poszłam do technikum, ale tylko na dyskoteki i wyjścia ze znajomymi. Do szkoły nigdy się nie malowałam, nawet tuszem czy błyszczykiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:14, 28 Sie 2010    Temat postu:

kukułka napisał:
a tak na marginesie -kiedy zaczelyscie sie malowac w taki widoczny sposob?

hmm...gdzieś w 3 klasie liceum, ale to miałam taką "fazę" przez miesiąc. Ogólnie odkąd poszłam do liceum używałam tylko delikatnie koloryzowanego błyszczyka/pomadki ochronnej i korektora, więc nie było to jakoś specjalnie widoczne Kwadratowy Właściwie to zostało mi to do dzisiaj (+odżywki do paznokci i do rzęs) i jedynie na jakieś okazje "dorzucam" malowanie paznokci, przyciemnianie brwi, tusz, a kiedyś jeszcze cień do powiek (niestety mam problemy z oczami i ani tuszu, ani cieni nie mogę użwać regularnie nawet jakbym chciała). Ale ja to taka dziwna jestem - nigdy mnie jakoś nie ciągnęło do malowania się, stosowania jakichś maseczek, różnych kremów itp. (poza środkami antytrądzikowymi).


Ostatnio zmieniony przez okoani dnia Sob 8:15, 28 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:35, 28 Sie 2010    Temat postu:

ja kremów i maseczek też nie lubię. Nawet balsam do ciała raz na ruski rok. Za to tusz,kredka,cienie,puder na co dzień. Jak dzień w dzień nie umyje włosów to też jestem nieszczęśliwa. Nie wyobrażam sobie np mycia włosów 2 razy/tydz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:13, 28 Sie 2010    Temat postu:

a ja pozwoliłam mojej 13latce pomalować rzęsy na wesele, sama jestem zgorszona swoim pozwoleniem Laughing

Ostatnio zmieniony przez juka dnia Sob 9:13, 28 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:11, 28 Sie 2010    Temat postu:

ja zaczęłam się malować od pójścia do liceum, ale też nigdy do szkoły, tylko jak szlam na imprezy i zawsze to był delikatny makijaż nie rzucający się w oczy, co mi do dziś zresztą zostało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:43, 28 Sie 2010    Temat postu:

Wychodzi na to, że tylko ja jestem takim dziwolągiem co dosłownie raz miało na sobie pełen makijaż (tzn. podkład, puder). Skusiłam się kiedyś na darmowe malowanie promocyjne w drogerii Nie wiem... jakoś tak zupełnie nie czuję potrzeby robienia sobie makijażu, szkoda by mi też było czasu. Może zmienię zdanie za jakiś czas, kiedy już skóra zacznie mi się starzeć - chociaż właściwie na 1szy pułap kremów przeciwzmarszczkowych już się łapię
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:54, 28 Sie 2010    Temat postu:

Moja mama mi bardzo dlugo nie pozwalala. Nawet w liceum nie moglam Mruga
Kiedy dostalam od niej na urodziny tusz do rzes i cienie to nie moglam uwierzyc i to byla radocha na calego!

(Juka, ja na weselu kuzyna pomalowalam blyszczykiem usta jego 11 letniej siostrze, prawie sie poplakala ze szczescia Mruga Ale to bylo wiadomo, ze specjalna okazja, zreszta byly dosc spierzchniete a blyszczyk pielegnacyjny)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:19, 28 Sie 2010    Temat postu:

Ja zaczelam sie delikatnie malowac od 3 klasy liceum, ale nie na codzien, tusz+ podklad, jakas delikatna szminka... I tak zostalo do dzis, tyle ze to jest czynnosc ktora wykonuje zawsze jak wychodze, tak sie przyzwyczailam, ze nie moge wyjsc bez podkladu...

Natomiast balsamy i kremy obowiazkowo, nie wyobrazam sobie nie nalozyc balsamu po kapieli, zadrapalabym sie na smierc , podobnie z kremem. Wink A peeling + maseczka raz na jakis czas to czysta przyjemnosc Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:29, 28 Sie 2010    Temat postu:

Olenkita napisał:

Natomiast balsamy i kremy obowiazkowo, nie wyobrazam sobie nie nalozyc balsamu po kapieli, zadrapalabym sie na smierc , podobnie z kremem. Wink A peeling + maseczka raz na jakis czas to czysta przyjemnosc Wesoly


Zgadzam sie Wesoly Mam teraz skore wyszuszona na papier a co gorsza uczula sie latwo i musze sobie kupic cos jak najbardziej naturalnego, z jak najkrotsza lista skladnikow. Plus taki, ze moja zwykle tlusta buzka tez nie swieci za bardzo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Rodzina=dzieci,mąż
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin